SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Bardzo proszę o pomoc. Zainstalowałem właśnie filtr zewnętrzny EHEIM Classic 2217 i mam dwa pytania. Filtr co prawda pięknie pompuje wodę ale terkocze tak jakby za chwilę miał wyskoczyć z szafki. Czy to normalne? Drugie pytanie dotyczy zatrzasków na obudowie filtra. Kiedy filtr jest odłączony od prądu zatrzaski trzymają bardzo mocno natomiast po jego włączeniu głowica jakby obniża się (zostaje jakby zassana w dół) i zatrzaski luzują się tak że nie trzeba włożyć żadnej siły żeby je zdjąć. Czemu tak się dzieje i czy nie grozi to przypadkiem zalaniem mieszkania? Będę wdzięczny za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi6 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Nigdy nie miałem innego kubełka niż Fluval ale pewne cechy być może są podobne. W moim filtrze przed włączeniem go do prądu trzeba go do pełna zalać. Gdy nie jest do końca pełny to też coś w nim terkocze. Jeśli Twój się obsługuje identycznie to być może to jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Zainstalowałem właśnie filtr zewnętrzny EHEIM Classic 2217 i mam dwa pytania. Filtr co prawda pięknie pompuje wodę ale terkocze tak jakby za chwilę miał wyskoczyć z szafki. Filtr nowy czy używany? Miałem identyczny problem przy używce. Wina leżała po stronie osi wirnika, która była wyrobiona. Zatrzaski, jeśli się o to boisz, można lekko podgiąć, żeby dobrze się zapinały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 (edytowane) Nigdy nie miałem innego kubełka niż Fluval ale pewne cechy być może są podobne. W moim filtrze przed włączeniem go do prądu trzeba go do pełna zalać. Gdy nie jest do końca pełny to też coś w nim terkocze. Jeśli Twój się obsługuje identycznie to być może to jest problem. Problem polega na tym, że zalany jest na maksa i filtr i wszystkie rury i dopiero wtedy został włączony. Szumi ładnie a terkocze jakby sam wirnik, takie mam przynajmniej wrażenie. Piszą w internecie, że to po kilku dniach powinno przejść ale ja nie wierzę, że coś naprawi się samo. Boję się, że coś się po prostu rozleci i to jak mnie akurat nie będzie w domu. Filtr nowy czy używany? Miałem identyczny problem przy używce. Wina leżała po stronie osi wirnika, która była wyrobiona. Zatrzaski, jeśli się o to boisz, można lekko podgiąć, żeby dobrze się zapinały. Nówka sztuka. A czy to, że zatrzaski tak się "luzują" to normalne? Dla mnie to dziwne. Edytowane 30 Grudnia 2014 przez SirCedrik1973 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 A czy to, że zatrzaski tak się "luzują" to normalne? Dla mnie to dziwne. Fabrycznie nie zostały odpowiednio podgięte, i dlatego teraz jest luz. Tak jak pisałem wcześniej, podegnij je i po kłopocie. Co do "terkotania", to sprawdź stan wirnika i jego osi,wyczyść go dobrze i ewentualnie przesmaruj wazeliną. Jeśli to nic nie pomoże, to oddaj go do sklepu, gwarancję chyba masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Fabrycznie nie zostały odpowiednio podgięte, i dlatego teraz jest luz. Tak jak pisałem wcześniej, podegnij je i po kłopocie. Co do "terkotania", to sprawdź stan wirnika i jego osi,wyczyść go dobrze i ewentualnie przesmaruj wazeliną. Jeśli to nic nie pomoże, to oddaj go do sklepu, gwarancję chyba masz? Mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 I teraz najlepsze. Filtr z założonymi zaworami na wężach pierdzi jak szalony. Kiedy węże są wpięte bez zaworów cisza i spokój. Dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 A zawory były odkręcone na max? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 A zawory były odkręcone na max? Całkowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Miałem tak jak tetre ex skręcałem na zaworach, trochę zaczeła "terkotać", ale potem była cisza. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje u Ciebie, przepływ wody jest więc nie powinno, chyba że, przez te zawory łapie lewe powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SirCedrik1973 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Miałem tak jak tetre ex skręcałem na zaworach, trochę zaczeła "terkotać", ale potem była cisza. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje u Ciebie, przepływ wody jest więc nie powinno, chyba że przez te zawory łapie lewe powietrze. Zgadzam się. Jak przykręcam zawory to terkocze jeszcze głośniej. Ale niestety na w pełni odkręconych jest niewiele lepiej. Muszę jeszcze pomyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Sprawdź te zawory pojedynczo, być może któryś jest wadliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.