Ciemne wody amazonki...

[Mapet]

Jak Atabapo to zobacz jak bardzo się różnią...

 

 

 

Dziękuję za opinie, lecz nie w tym problem, po raz trzeci pytam co najlepiej zrobić, kotnik będzie wystarczający?

Nawet jak przyjmiemy, że to hodowlane, które w takich wypadkach mają mniejsze wymagania to i tak zakładam, że żartujesz....

Jak nie to o jaki kotnik Ci chodzi.

 

Edit:

 

Jak są z odłowu, a wtedy wiadomo, że zajmą się młodymi i coś ma szansę przeżyć.

Adam instynkt to jedno a nauka opieki to drugie...

[emio_ck]

Nie daje sobie ręki uciąć, ale raczej by mnie w konia nie robili. Mają zwykle skalary, a jak zapytałem o altumy to powiedzieli ze są za drogie na codzienną sprzedaż, że jeśli chce to musze poczekać, wiec czekałem... Na chwilę obecną rodzice na zmianę wachlują cały liść. Wyczytałem, że liść należy odciąć i umieścić w osobnym akwa, na chwilę obecną mam zajęte przez malutkie Acei, uchwały się z poprzedniego Malawi. Wiec pytam, czy duży kotnik (20x20x20) na kilka dni do dużego akwa bedzie dobrym rozwiązaniem ? Bez nienawiści rodacy, tyle w was tego

[Pley]

Nie wiem gdzie Ty widzisz nienawiść . Chcemy Ci pomóc


Młodych nie oddzielaj od rodziców. To złe praktyki. Rodzice maja wychowywać potomstwo.

[emio_ck]

Tyle, że Google aż pękają od informacji na temat odcinania liści i sposobach na utrzymanie małych bez rodziców... Jak wiadomo w internecie to każdy może napisać co chce, wiec pytam was... Odnośnie zjadania ikry przez rodziców tez jest sporo informacji... A wątpię, żeby rodzice byli w stanie ochronić potomstwo przed pięcioma pictusami... Na razie sobie radzą, ale jak długo to będzie trwać? Czy na prawdę chwilowy kotnik a pod nim napowietrzacz to zły pomysł?

[Mapet]

Odzielając ikrę od rodziców pozbawiasz młodych instynktu wychowawczego i potem tak się dzieje że rodzice na potęge wcinają kawior.

Pierwsze tarło zwykle i tak nie jest udane, mały stres (nawet Twoje przejście koło akwa) może spowodować zjedzenie ikry.

Pielęgnice to opiekuńcze ryby, nie mówimy tu o takich które porzucają ikre.

 

Dla altumów jako kotnik to conajmniej 200 L akwa z 60 cm wysokością, oczywiście  patrzę na to, że młode będą z rodzicami i tam dojdzie do tarła, bo przenoszenie kończy się stresem i resztę wiadmo.

[emio_ck]

Czyli zostawiam jak jest, dziękuję bardzo za pomoc. Mam nadzieje, że chociaż kilka małych się przy Pictusach uchowa... Będziemy w kontakcie

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez emio_ck

[Mapet]

Możesz na noc zostawić im bardzo słabe światło imitujące np księżyc (jedna jakaś słaba dioda), wtedy w nocy będą młode miały pod kontrolą i nie pozwolą im się rozpłynąć po akwarium.

[emio_ck]

Nakarmie sumicha do pełna, co by im się ciężko w nocy ruszało i zaraz gaśnie duże światło o które chciałem zapytać, ale mnie wyprzedziłeś już mała lampka stoi na akwa dzięki

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez emio_ck

[emio_ck]

Mała aktualizacja, Mapet - dziękuję za porady, okazały się jak najbardziej trafne. Dzisiaj dumni rodzice Altumy mnie zaskoczyli, mianowicie sami przenieśli wykluwające się i zaczynające podróżować maluchy na inny liść, a kilka splesniałych jajek częściowo zjadły i zrzuciły. Mam już mała 40 na odławianie maluchów, musze tylko chwilkę poczekać (będzie mały aquascape, a przynajmniej spróbuję), zbiornik w krótce opiszę w nowym temacie, dziś tylko zdjęcie Co do pochodzenia ryb, rozmawiałem z managerem sklepu i okazało się, że zamawiają je z kilku miejsc i możliwe, że zostałem źle poinformowany, moje są najprawdopodobniej z odłowu z Rio Nanay a zajmuje się tym jakaś firma działająca w Iquitos... pozdrawiam

[Pley]

Jak Rio Nanay to są to tak zwane "Peru Altum". Nazwa handlowa nie mająca w ogóle znaczenia.

W takim razie potwierdziłeś, że są to skalary.

[emio_ck]

Mikołaj bombki strzelił, ikra w nocy zniknęła

 

// Co to za kropkowanie przekleństw?. Każdy wie o co Ci chodzi. Następnym razem będzie ost.

 

Nantai

Sory szeryfie, zdenerwowałem się trochę... A mikołaja nie ma

[emio_ck]

Nie uwierzycie, ale druga parka chyba wzięła przykład z sąsiadów... Jestem w szoku zobaczymy jak one sobie poradzą...

[Pley]

Częste zachowanie . Hormony .

Ładne masz te skalary i nie przejmuj się, że nie wyszło tym pierwszym.
Może nie wyjść nawet i za drugim czy trzecim. Ale jak są to dobrej jakości skalary (nie jakieś piąta woda po kisielu hodowane w zły sposób) to w końcu się wyuczą. 

Pictusy moga być problemem (czyt. zagrożeniem), ale zawsze jest jakaś szansa

[emio_ck]

Dzięki Play, podejrzewam, że będę musiał cześć sam odchować, jeśli chce jakieś małe na handel/wymianę, dla tego juz 40 dojrzewa, jak będzie gotowe to opiszę, zobaczę czy uda mi się dorwać w weekend jakieś rośliny na aquascape, na razie nie ma się czym chwalić hehe. Tak jak mówiłeś zmyliła mnie nazwa "Peru Altum", w UK mają ograniczone słownictwo, ale skalary na 100% są z odłowu i choć nie byłem do końca pewny, czy aby na pewno mam dwie pary, to teraz szczerze mogę polecić firmę Maidenhead Aquatics, wiedzą co zamawiają hehe

[emio_ck]

Witam, mała aktualizacja... W piątek podłączony został zestaw Co2, na chwilę obecną lecą 2b/s przez 6 godzin dziennie, zamontowałem dodatkowe oświetlenie ledowe (potrójna listwa), która włącza się razem Co2. Wszystko oczywiście monitoruje testami (Co2 stały, pH krople). Stosuje nawozy JBL Ferropol 24 i raz na tydzień Easy Life Profito. Dosadziłem trochę cryptocoryny, pojawiła się hygrophila polysmerma i ludwigia repens. Również żłobek dla maluchów został zalany w piątek, postaram się opisać po południu pozdrawiam

[emio_ck]

Mała aktualizacja, pierwsza para skalarów złożyła ikrę po raz trzeci, póki co czekam na postępy w temacie "rodzice" Co2, odpowiedni dozowanie makro (dzięki forum) i rośliny rosną jak szalone, puki co wszystko pięknie...

[emio_ck]

Witam. Mała aktualizacja, w której prezentuje postępy rodziców. Obie pary składają ikre na zmiane, nie jestem w stanie się już doliczyć małych. Na zdjęciach najnowsze pokolenia

[qbass56]

Pictusy pewnie zadowolone

[piczu14]

Udało Ci się odchować młode, czy wszystkie są zjadane?

Mi w ogólnym ikra trzyma się do momentu zgaszenia światła, potem godzina i już jej nie ma.

[emio_ck]

Pictusy nie ruszają się z dna, pozatym skalary nie pozwalają żadnej rybie dojść na mniej niż 20 cm od małych. Jak któreś za daleko się oddali to matka moment łapie i zanosi do ojca... To jest generalnie piąta ikra i dopiero się nauczyły, źe to dzieci a nie obiad odłowiłem kilka sztuk na wszelki wypadek do mniejszego akwa, ale chyba już nie będzie więcej kanibalizmu... Teraz druga parka musi się wyuczyc...

[piczu14]

Ja mam dodatkowo ławicę neonów, także upilnować tego wszystkiego jest o wiele trudniej, a rodzice nie dają rady.

[emio_ck]

Witajcie, troszkę zapusciłem dżunglę, więc dzisiejszy wieczór spędziłem przy akwa (mała podmianka, ostra przycinka i kilka nowych roślin). Zdjęcie zbiornika przed i po pozdrawiam