Obsada 25l, jakie konsekwencje?

[monteki_5]

Witam, wiem że moja obsada jest niewłaściwa, to na początek. Akwa dostałem w prezencie więc pomyślałem że wyposaże je przyjemnie dla oka i wrzucę na moje spore biurko. Poczytałem co może iść ewentualnie od takiego słoika i po jakimś czasie wybrałem się do jednego z najdłużej istniejących sklepów zoologicznych w Szczecinie, co jak myślałem będzie  skutkowało  dobrą i ekspercką radą dla takiego laika jak ja. Oczywiście zapomniałem wszystkie nazwy ryb jakie mogę wrzucić do mojego słoika zaczerpnięte z netu  i porosiłem o radę pana z zoologicznego. Dałem wszystkie parametry mojego akwa, wdać jednak że pan pchał zwyczajnie na sprzedaż swojego żywego towaru bo już po przyjściu do domu i wgooglowaniu moich wierzgających się ryb w reklamówce zdałem sobie sprawę że potrzębuję przynajmniej 2, 3x razy takie coś jak mam. 

Niemniej stało się i pływa. Obsada następująca:

3x Neonki Inessa

2x Danio Pręgowany

2x Mieczyk Wagtail

1x glonojad

 

Pan chciał mi tam jeszcze ryb pchać ale już mi się czerwony kogut w głowie kręcił po tych paskach i czerwieniach ryb które mi wcisnął i powiedziałem pass. A więc panowie to juz fruwa i raczej nie zanosi się że będę zwiększał akwarium w najbliższym czasie gdyż zwyczajnie musiałbym zrobić głebokie zmiany strukturalne w moim biurze. 

Moje pytanie jest zaś następuujące, co może się dziać z rybami zamkniętymi w za małym akwarium? Nie chcę żeby się męczyły bo nie o to chodzi w życiu, czy mogę coś zrobić żeby im ulżyć w tej okrutnej niewoli bez zmieniania na nowe akwa bądź katrupieniu jego obsady? Nadmienię że mam mocno obsadzone akwa roślinnościa i wydajny filtr turbo n 550, do tego termostat. W załączeniu fota.

Sorry za przydługi tekst ale ja krócej nie umiem.

 

Edytowane 31 Sierpnia 2014 przez monteki_5

[Miniu]

Co do obsady - faktycznie okropność. Każda ryba o innych wymaganiach. Skazanie ich na życie w takim maleństwie to męczarnie, nawet nie chodzi o sam litraż, ale też parametry wody. Jedyne co możesz zrobić to jak najszybciej pozbyć się obsady, poznać parametry i jeżeli akwarium dojrzewało, a parametry będą OK to np. wpuszczenie bojownika (25l to idealna kawalerka dla 1 samca)/zrobienie krewetkarium.

[monteki_5]

Co do obsady - faktycznie okropność. Każda ryba o innych wymaganiach. Skazanie ich na życie w takim maleństwie to męczarnie, nawet nie chodzi o sam litraż, ale też parametry wody. Jedyne co możesz zrobić to jak najszybciej pozbyć się obsady, poznać parametry i jeżeli akwarium dojrzewało, a parametry będą OK to np. wpuszczenie bojownika (25l to idealna kawalerka dla 1 samca)/zrobienie krewetkarium.

 

A jak fizycznie będa się te 'męczarnie' objawiać? Zyja juz ponad tydzien w tym akwarium i wszystkie wygladaja zdrowo i zywotnie. Ogladam akwaria 140l i mocno sie zastanawiam.

[Miniu]

Karłowacenie, dużo krótsze życie, praktycznie zerowy jego komfort.

[splend]

Są gatunki ryb które mogą pływać w takim akwarium jak Twoje ( 25 l ), ale na pewno nie są to te gatunki które masz. Dlaczego: pomijając już fakt że akwarium jest za małe to jeszcze są tam ryby wymagające różnych parametrów fizyko-chemicznych wody. Poza tym neony i danio to ryby stadne, a 2 czy 3 sztuki to nie jest stado. Także i oświetlenie ma znaczenie przy tych dwóch gatunkach - dla danio może być nieco mocniejsze, natomiast neony innesa to typowe ryby do akwariów tzw BW, a w zbyt jasnym oświetleniu nie tylko ich barwy stają się nieco stonowane, ale i same ryby źle się w nim czują.

 

Jakie ryby można by tam wpuścić: tak jak zauważył Miniu mógłby to być bojownik syjamski, ale także mogłoby tam pływać kilka sztuk drobniczki jednodniówki  lub kilka sztuk np: drobnotki nadobnej. Oczywiście parametry wody dostosowane do tych ryb.

 

Oczywiście można też pomyśleć o zrobieniu z tego zbiornika krewetkarium.

[monteki_5]

Są gatunki ryb które mogą pływać w takim akwarium jak Twoje ( 25 l ), ale na pewno nie są to te gatunki które masz. Dlaczego: pomijając już fakt że akwarium jest za małe to jeszcze są tam ryby wymagające różnych parametrów fizyko-chemicznych wody. Poza tym neony i danio to ryby stadne, a 2 czy 3 sztuki to nie jest stado. Także i oświetlenie ma znaczenie przy tych dwóch gatunkach - dla danio może być nieco mocniejsze, natomiast neony innesa to typowe ryby do akwariów tzw BW, a w zbyt jasnym oświetleniu nie tylko ich barwy stają się nieco stonowane, ale i same ryby źle się w nim czują.

 

Jakie ryby można by tam wpuścić: tak jak zauważył Miniu mógłby to być bojownik syjamski, ale także mogłoby tam pływać kilka sztuk drobniczki jednodniówki  lub kilka sztuk np: drobnotki nadobnej. Oczywiście parametry wody dostosowane do tych ryb.

 

Oczywiście można też pomyśleć o zrobieniu z tego zbiornika krewetkarium.

Hmmm, no to kiepsko, na razie nie bede nic zmienial, mam nadzieje ze to jakos wytrzyma, przymierzam sie juz do kupna duzego akwarium tylko musze to rozplanowac logistycznie. A pan z zoologicznego dostaje wielkiego minusa za swoje doradztwo. Dzieki panowie za wasze rady.