Założenie pierwszego akwarium 116 l

[offellia]

Będę wdzięczna za pomoc w dobrze obsady, ewentualne uwagi, generalnie wszelką pomoc .
Akwarium dostałam przedwczoraj w prezencie urodzinowym od męża. O akwarystyce nie mam póki co zielonego pojęcia. W temat oczywiście będę wgryzać się powoli, ale z różnych przyczyn losowych nie będę miała teraz wystarczająco dużo czasu, by samej prawidłowo założyć akwarium. A chciałabym by przed świętami znalazły się już w nim pierwsze rybki, bo takie puste to strasznie smutne jest.

Ale do rzeczy.
Akwarium ma 116 l (około 40 x 26 x 75 cm), pokrywę z dwoma lampami, filtr FanFilter plus (fan-2), grzałkę aquael comfort zone 150 w z termostatem.
Przedwczoraj wyłożyliśmy je żwirkiem, napełniliśmy wodą z kranu, według informacji zakładu wodociągów nasza woda ma takie parametry - odczyn pH 6,8 - 7,5, twardość 85 - 120 mg/l CaCO3. Wsadziliśmy rośliny przyniesione przez męża, dodaliśmy nawóz dla roślin w kulkach oraz do wody dodaliśmy żywe kultury bakterii. Filtr pracuje nieprzerwanie od przedwczoraj.

Wygląda to na chwilę obecną w ten sposób:



Czy powinnam znać jeszcze jakieś parametry?


Rybek chciałabym mieć stosunkowo dużo (tak by było na co popatrzeć), póki nie mamy większego doświadczenia więc koniecznie gatunki prostsze w hodowli. Część rybek mniejszych, kilka większych.

Póki co mój wybór rybek do akwarium polegał na przejrzeniu encyklopedii ryb akwariowych i wybraniu kilkunastu gatunków, które według opisu pasowałyby do wielkości akwarium i które po prostu mi się spodobały. Byłabym wdzięczna za pomoc w dobraniu odpowiedniej obsady.

Koniecznie chciałabym mieć
kiryska pstrego (kilka sztuk)
neony innesa (kilkanaście sztuk)
krewetki
glonojada.

Podobają mi się
gupiki pawie oczko,
pielęgniczka ramireza
otosek,
brzanka różowa,
kardynałek chiński,
akara z maroni,
barwniak czerwonobrzuchy,
molinezja ostrousta,
przeźroczka indyjska.

 

Czy z tej listy da się dobrać ciekawą obsadę do tej wielkości akwarium?

 

Dodatkowo mamy jeszcze 1 głupi problem przy zakładaniu akwarium w sobotę nie umyliśmy go ani też nie wypłukaliśmy zwirku. Musimy je całe dzisiaj rozebrać wypłukać żwirek i urządzić na nowo. Ponieważ woda nie jest mętna i pracuje już dwa dni szkoda mi trochę tego czasu i pomyślałam by zebrać część wody tak by jej nie zmącić i zamiast wymieniać całą wodę w zbiorniku świeżej z kranu dodać tylko połowę. Czy jest to bardzo ryzykowne?

[TLB]

Wsyp trochę soli akwarystycznej dla odkażenia całego akwa, powinno pomóc. niech to wszystko pracuje dwa tygodnie, po czym wpuszczaj rybki. Z obsady to co "koniecznie chcesz mieć" to ok. Jeżeli chodzi o pielęgniczni to one wymagają bardziej miękkiej wody, kardynałki to ławica a z ławicowych chcesz neonki - ławic nie mieszamy.Jeżeli brzanki to TYLKO brzanki. Aha, filtr za słaby na ten baniak. Fan-2 to na 64l jest dobry. Polecam kaskady albo jeżeli wewnętzrny to aquaszut turbo 750. A najlepiej kubeł, jeżeli możesz wydać kilka stówek.

Edytowane 16 Grudnia 2013 przez TLB

[andy102]

Czy powinnam znać jeszcze jakieś parametry?

Przede wszystkim powinniście się zaopatrzyć w testy NO2 i NO3. Akwarium jest w fazie dojrzewania i do czasu gdy te parametry się nie ustabilizują, nie ma mowy o wpuszczaniu żywych stworzeń .Każde akwarium jest inne i czas gdy dojrzeje jest również inny.

Skierujcie wylot filtra tak aby poruszał taflą wody .

Edytowane 16 Grudnia 2013 przez andy102

[Krzysiek1702]

Kirysek pstry potrzebuje piasku jako podłoże w akwarium. Jeśli chcesz je mieć to wymień całe lub chociaż część żwirku na piasek. 

[offellia]

Kirysek pstry potrzebuje piasku jako podłoże w akwarium. Jeśli chcesz je mieć to wymień całe lub chociaż część żwirku na piasek. 

 

 

Czy wystarczy jak np 1/3 dna wysypiemy piaskiem a reszta to będzie dotychczasowy żwirek wymieszany z piaskiem?

 

 

 

Przede wszystkim powinniście się zaopatrzyć w testy NO2 i NO3. Akwarium jest w fazie dojrzewania i do czasu gdy te parametry się nie ustabilizują, nie ma mowy o wpuszczaniu żywych stworzeń .Każde akwarium jest inne i czas gdy dojrzeje jest również inny.

Skierujcie wylot filtra tak aby poruszał taflą wody .

 

Na pewno wodę będziemy testować, nie mogę doczekać się rybek, ale też nie po to chcę je mieć by się męczyły czy podtruwały. Wylot napowietrzacza jest cały czas tak ustawiony że woda na powierzchni krąży, co dobrze widać po pływających roślinach.

 

 

 

 

Wsyp trochę soli akwarystycznej dla odkażenia całego akwa, powinno pomóc. niech to wszystko pracuje dwa tygodnie, po czym wpuszczaj rybki. Z obsady to co "koniecznie chcesz mieć" to ok. Jeżeli chodzi o pielęgniczni to one wymagają bardziej miękkiej wody, kardynałki to ławica a z ławicowych chcesz neonki - ławic nie mieszamy.Jeżeli brzanki to TYLKO brzanki. Aha, filtr za słaby na ten baniak. Fan-2 to na 64l jest dobry. Polecam kaskady albo jeżeli wewnętzrny to aquaszut turbo 750. A najlepiej kubeł, jeżeli możesz wydać kilka stówek.

 

A dlaczego ten filtr jest za słaby? według producenta ma nadawać się do akwariów 100 do 150 litrów. A co do rybek dziękuję za wskazówki, poczytam też jeszcze trochę i wrzucę listę co mi wyszło

[TLB]

A dlaczego ten filtr jest za słaby? według producenta ma nadawać się do akwariów 100 do 150 litrów. A co do rybek dziękuję za wskazówki, poczytam też jeszcze trochę i wrzucę listę co mi wyszło

No wlaśnie wg producenta, producenci testują filtry w czystych wodach bez ryb itd. i sprawdzają tylko przepływ wody.

Czy wystarczy jak np 1/3 dna wysypiemy piaskiem a reszta to będzie dotychczasowy żwirek wymieszany z piaskiem?

Nie kombinował bym z 1-3 piasek/żwir, kiryski przekopią cale dno i nic z wyspy nie zostanie, koniec końców pokaleczą sobie wąsiki. jak już po 50/50 piasek żwir, ale to ładnie nie wygląda. Wsyp sam piach, w obi/praktiker czy innym budowlanym, 25 kg piachu kosztuje kilka złotych.

[offellia]

offellia, dnia 16 Gru 2013 - 16:19, napisał: A dlaczego ten filtr jest za słaby? według producenta ma nadawać się do akwariów 100 do 150 litrów. A co do rybek dziękuję za wskazówki, poczytam też jeszcze trochę i wrzucę listę co mi wyszło No wlaśnie wg producenta, producenci testują filtry w czystych wodach bez ryb itd. i sprawdzają tylko przepływ wody.

 

Ten filtr rzeczywiście jest zbyt słaby na to akwarium? Wyczytałam tutaj na forum w jednym wątku że 450l/h w akwarium 120 litrów jest dodpowiednie. Wolałabym na razie uniknąć wydatków i uruchomić akwarium z tym co mam, tak dobrać obsadę, roślinność jakieś elementy wystroju, by akwarium mogło swobodnie i w miarę zdrowo funkcjonować do wakacji. (Mam teraz jeszcze na czasie pokój dziecięcy do urządzenia i wyprawkę do skompletowania i to przez pół roku będzie finansowym priorytetem).

 

 

Dwa dni temu wybraliśmy wodę z akwarium, wypłukaliśmy żwir (był okropnie zamulony) i dodaliśmy piasku (1/3 podoża to piasek, reszta żwir jak wcześniej). Jak podłoża się wymieszają to trudno, najwyżej wymienimy je za jakiś czas. Wsypaliśmy też sól akwarystyczną i dodaliśmy jeszcze trochę żywych kultur bakerii. Do akwarium wróciło 2/3 starej wody + reszta nowej. Czekamy teraz na dojrzenie wody, na pewno będziemy testować.

 

 

Doczytuję teraz na temat obsady i spodobał mi się pomysł doboru ryb według biotopu, a nie zupełnie przypadkowo. Korzystając z tego wątku wybrałam dwie które najbardziej przypadły mi to gustu i moim zdaniem nadają się do naszego zbiornika.

 

1.

1+2/3 x Gurami Dwuplamisty

10-30 x Razbora klinowa

6-10 x Bocja Karłowata

 

2.

1+2 x Pielęgniczka Kakadu

16 x Bystrzyk Ozdobny

8 x Otosek Zebra

 

Sprawdziłam dodatkowo testerami wodę w kranie i wyszło mi że GH i KH wynoszą około 5 a 6, a pH to 6.0.

 

Czy któraś z tych obsad jest dobry pomysłem? Czy możnaby do pierwszej obsady dobrać jeszcze kilka krewetek?

 

 

 

[Sverting]

Tak absurdalnych rad dawno nie czytałem.

 

TLB: Na cholerę sól chcesz do tego sypać? Czytałeś kiedyś etykietę soli akwarystycznej. Dupnymi literami napisane " NIE STOSOWAĆ DO ZBIORNIKÓW Z FILTRACJĄ BIOLOGICZNĄ ". Sól to rozwiązanie izolatkowe!

 

Ogólnie z całym szacunkiem ale o ile ogólnie radzisz dobrze, to czasem Ci się takie perełki wymskną że łojezu ;]

 

 

Offellia:

 

Po pierwsze zastanów się czego szukasz jeśli chodzi o akwarium. Jest stosunkowo niewielkie (wbrew pozorom) i nie zmieścisz dużej liczby gatunków. Rybki można podzielić z reguły na bardzo ładne i ciekawe. Nie zawsze się jedno łączy z drugim. Masz jednak znacznie większe możliwości niż przeciętny zjadacz chleba, ponieważ masz przyjemnie miękką wodę. na Twoim miejscu zrobiłbym zatem tak:

 

Po pierwsze: odłącz wężyk od napowietrzania, a dyfuzor obróć o 180 stopni, tak żeby szarpał taflą.

 

Wyjmij rośliny do wiadra. Wyjmij te kamienie i przemyśl które pasują barwą. Ja jednak radziłbym jakieś piaskowce, bo ten jednokolorowy łupek jest "jaskrawy" na tle żwirku. Tymczasem weź z 2 litry piachu, ułóż go na dnie po równo, a potem palcami wymieszaj tak, żeby zdawały się być jednym podłożem. W  ten sposób urozmaicisz je o frakcję potrzebną rybom do higieny.

 

Przemyślałaś kamienie - włóż te które pasują, resztę olej. Załatw więcej drewna - znacznie więcej. Dobrze prezentowałyby się drobne gałązki bukowe/dębowe, które możesz wrzucić swobodnie żeby same opadły. Jak już polecą na dno, to włóż rośliny. W tej kolejności.

 

Wersja 1 -

Skombinuj więcej zieleniny. Coś co lepiej wykorzysta wysokość zbiornika. Ja osobiście zaproponuję Ci raczej zieleninę pasującą do poniżej wymienionej obsady. Czyli strzeliłbym masę Cryptocoryne, Microsorium, Myriophyllum, Vallisneria. Zieleninę pływającą pozostaw. Do tego, jeśli Ci się podoba, możesz wrzucić suche liście bukowe i dębowe na dno. Ja osobiście celowałbym w taki aranż:

 

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby było czyściej. Nie patrz na miniaturę, nie o ten aranż chodzi ;] Skacz do 6:49

 

Co do ryb, to ja proponuję:

15 x Puntius pentazona

1+2 x Trichopodus leeri

8 Pangio oblonga.

Temperatura jakieś 27*C.

 

Lub Wersja 2:

Z roślinności zostaw marsylijkę. Resztę powymieniaj na żabienice (różne mogą być - im więcej tym lepiej). Tym razem koniecznie dołóż suchych liści na dno. Jako obsadę proponuję wtedy.

 

1+2 Apistogramma cacatuoides

1+1 Ancistrus sp. (np A. dolichopterus) albo 8 Corydoras paleatus

20 Paracheirodon innesi

w tym zestawie temperatura MAX 24-25*C. Normalnie na codzień może być na poziomie 23*C. W lecie nie ma prawa przekroczyć 26-27*C!

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez Sverting

[offellia]

 

 

Po pierwsze zastanów się czego szukasz jeśli chodzi o akwarium. Jest stosunkowo niewielkie (wbrew pozorom) i nie zmieścisz dużej liczby gatunków. Rybki można podzielić z reguły na bardzo ładne i ciekawe. Nie zawsze się jedno łączy z drugim.

 

Generalnie chciałabym w miarę cieszące oko akwarium, na początek z prostszymi w obsłudze okazami.

 

 

 

Po pierwsze: odłącz wężyk od napowietrzania, a dyfuzor obróć o 180 stopni, tak żeby szarpał taflą.

Odłączyłam wężyk ale podobny, nawet mocniejszy efekt jest z wężykiem, gdy zwiększyłam dopływ powietrza. A już zdąrzyłam przyzwyczaić się do tego bulgotania .

 

 

 

Wyjmij rośliny do wiadra. Wyjmij te kamienie i przemyśl które pasują barwą. Ja jednak radziłbym jakieś piaskowce, bo ten jednokolorowy łupek jest "jaskrawy" na tle żwirku. Tymczasem weź z 2 litry piachu, ułóż go na dnie po równo, a potem palcami wymieszaj tak, żeby zdawały się być jednym podłożem. W ten sposób urozmaicisz je o frakcję potrzebną rybom do higieny.

 

Póki co przy płukaniu żwiru zrobiliśmy plażę tak w 1/4 dna. Lepiej to jednak wymieszać tj. zasypać piaskiem żwir? Trochę się też boję tego trzeciego wyciągania roślin, bo po dwóch sadzeniach mam już wrażenie, że nie zostało zbyt dużo z ich korzeni.

 

Przemyślałaś kamienie - włóż te które pasują, resztę olej. Załatw więcej drewna - znacznie więcej. Dobrze prezentowałyby się drobne gałązki bukowe/dębowe, które możesz wrzucić swobodnie żeby same opadły. Jak już polecą na dno, to włóż rośliny. W tej kolejności.

 

Drewna chętnie dodałabym więcej, tylko muszę poczytać jak się je preparuje. Mam już nawet wizję czego musiałabym szukać. O liściach też myślałam tylko zastanawia mnie jakim cudem one nie gniją w wodzie?

 

Co do ryb, to ja proponuję: 15 x Puntius pentazona 1+2 x Trichopodus leeri 8 Pangio oblonga. Temperatura jakieś 27*C.

 

Bardziej podoba mi się pierwsze zestawienie.
Gurami mozajkowe podobają mi się nawet bardziej od dwuplamistych, ale wyczytałam, że są one mniej odporne na choroby. Między innymi nie mogą mieć większej różnicy między powietrzem, a wodą niż 3 stopnie. W mieszkaniu mamy zimą nie więcej niż 21, ale chyba powietrze pod pokrywą nagrzewa się od lamp?
Brzanka wygląda fajnie, choć wypisana przeze mnie wyżej razbora też mi się podoba.
Wymienić z tego zestawu koniecznie musiałabym piskorka. Kompletnie odpada (moja mama piekielnie boi się wszystkiego wężopodobnego - przestałaby wchodzić do pokoju). Można by coś tu pasującego podstawić wzamian?
Myślę jeszcze o kilku krewetkach, jakoś tak nastawiłam się mentalnie na nie. Czy to byłby dobry pomysł?

[Sverting]

Krewetki zje każda ryba której się zmieszczą do pyszczka. Nawet jeśli się nie zmieści, to też mogą zebrać. U mnie badisy pozbywają się niedobitków krewetek, a są od nich o 1 cm większe.

 

Z pokrywą powierze będzie wystarczająco ciepłe.

 

Hmm.. z dennych mi tylko Ambastia sidthimunki przychodzi do głowy. Od biedy by mogła być. Razborki wymiennie z brzaneczkami. Jak wolisz. Razborek możesz mieć nawet trochę więcej (jak neonów).

[ASPAHARIAN]

Harem Gurami marmurkowy lub złoty.

 

10 x neon innesa

stadko otosków 6 szt.

 

Dla początkującego akwarysty powinno wystarczyć

[Sverting]

Harem Gurami marmurkowy lub złoty.

 

10 x neon innesa

stadko otosków 6 szt.

 

Dla początkującego akwarysty powinno wystarczyć

Jak najdalej od takiej obsady. Na gurami takie akwarium jest na granicy wielkości. Neony innesa potrzebują BW.

[ASPAHARIAN]

Nie jest konieczne. Neony u mnie mają się bardzo dobrze. Nawet przejawiają skłonności do tarła. Akwarium na granicy wielkości nie znaczy że się nie nadaje.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez ASPAHARIAN

[Sverting]

Optima temperaturowe:

 

neon innesa - 21-24*C

gurami dwuplame - 25-28*C

otosek 22-25*C

 

Norma dla gurami to lato dla neona. Z kolei norma neona to zima gurami. O lecie gurami i zimie neona nie będę się wypowiadał. Nie ma sensu łączyć ryb które mają różne wymagania. Dodatkowo gurami dwuplame, może (choć nie musi) wraz z wiekiem stetryczeć i zrobić się agresywne i terytorialne. To jest spora ryba. 12 cm lekką ręką osiąga, a jak dobrze pójdzie to i 15 cm przeskoczy. Mozaikowe są natomiast te 1-2 cm mniejsze, znacznie spokojniejsze i przede wszystkim - występują na dziko z resztą podanych przeze mnie ryb.

[DavyJones]

No ale dwuplamy to twarda ryba i zginie dopiero w zamrażarce albo na patelni.    Na początek jest w sam raz.

[Sverting]

Podobnie jak mozaikowy. Dodatkowo jest mniejszy i spokojniejszy. Nie wiem po co forsujecie dwuplamego jak nawet offellia wypowiedziała się że mozaikowy jej pasuje. Mozaikowy nie jest bardziej podatny na choroby. To są twardziele jak cała grupa błędnikowców.

[offellia]

Krewetki zje każda ryba której się zmieszczą do pyszczka. Nawet jeśli się nie zmieści, to też mogą zebrać. U mnie badisy pozbywają się niedobitków krewetek, a są od nich o 1 cm większe.

 

Znajomy ma  z rybami i mówi, że się mu mnożą jak szalone. (Nie znam jego obsady). Rozumiem, że to zależy od gatunku ryby?

 

 

 

Z pokrywą powierze będzie wystarczająco ciepłe. Hmm.. z dennych mi tylko Ambastia sidthimunki przychodzi do głowy. Od biedy by mogła być. Razborki wymiennie z brzaneczkami. Jak wolisz. Razborek możesz mieć nawet trochę więcej (jak neonów).

 

To jeśli nie będę mieć kłopotów z murami mozajkowym to świetnie. Wizualnie bardzo mi się podoba .

 

Między razborkami a brzankami się jeszcze zastanawiam, fajnie że jest wybór.

 

Bocja karłowata też mi pasuje, zastanawiam się tylko czy uda mi się ją kupić w okolicy, ale najwyżej podzwonimy i popytamy, podjedziemy w razie potrzeby. Wszystkich ryb i tak na raz nie będę wkładać do zbiornika.

 

 

 

Co do wystroju to mam już wizję, teraz dopiero widzę, że to nasze akwarium to strasznie puste jest . Marzy mi się duży, mocno "patyczasty" korzeń, dochodzący aż do tafli wody. Spróbujemy zaryzykować poszukać coś w okolicy i spreparować według opisu na forum. Tylko to trochę potrwa.

Stan na chwilę obecną:

 

 

Zastanawiam się nad takim planem działania:

 

1. Przygotować dno - tu mam pytanie - mieszać ten żwir z piaskiem czy tak zostawić?

2. Wybrać kamienie w jednym stylu.

3. Zasadzić nurzańca z tyłu i boków akwarium (dziś powinniśmy go trochę dostać)

 

4. Wprowadzić pierwsze rybki - i tu dwa pytania

a) kiedy?

dziś, tj 6 dni po uruchomieniu akwarium testy pokazały mi następujące dane:

pH = 7.0

NO3 = 0

NO2 = 0,05,

NH3 = 1.0 (czyli przy tym pH wody daje jakieś 0,01 wg instrukcji)

 

Czy dobrze myślę, że to znaczy, że można wprowadzać pierwszych lokatorów?

 

B)

 

Które i ile na początek, by akwarium spokojnie sobie dojrzewało, zwłaszcza że roślin chyba mam na razie dość mało (?)

i przy okazji płeć + pytania techniczne

gurami 2+ 1 to znaczy samiec + dwie samice?

ławica - są jakieś zasady doboru płci? ma to znaczenie w zależności od gatunku (brzanka czy razborka)?

bocje karłowate - ile i jaka płeć tych rybek?

 

 

5. Spreparować i dodać korzeń (trochę to potrwa)

6. Dopełnić wystój ewentualne liście, kamienie, co tam jeszcze wyjdzie.

7. Dosadzić rośliny, by dopełnić kompozycji.,

8. Gdzieś po drodze dodać kolejne rybki.

 

Czy taki plan będzie rozsądny?

 

 

Chciałam się jeszcze upewnić co do światła.

W pokrywie są dwie świetlówki. Wg opisu producenta są to LF18 w 865. Dodatkowo o czym zapomniałam wspomnieć, pierwszego dnia mąż okleił pokrywę folią odblaskową. Czy światło dla wybranej obsady będzie ok, czy coś trzeba będzie zmienić?

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez offellia

[ASPAHARIAN]

Dla mnie może być i mozaikowy Ogólnie podoba mi się ten typ ryby. Dziewczyna wybiera  razbory więc  temat neonów zamknięty.

 

 

Akwarium wygląda super ! 

[Sverting]

Nie wprowadzaj nikogo aż nie skończysz bawić się z akwarium. Ja np bym żwirek trochę z piachem pomieszał.

 

Kompletowanie obsady, jeśli je rozłożyć w czasie, przedłuża żywotność aranżacji ;].

[offellia]

 

 

Dla mnie może być i mozaikowy Ogólnie podoba mi się ten typ ryby. Dziewczyna wybiera razbory więc temat neonów zamknięty. Akwarium wygląda super !

 

 

Myślałam pierwotnie nad neonkami, ale to dopóki nie wypatrzyłam innych gatunków. Dziękuję, ale na pewno je jeszcze przebuduję, bo wpadły mi w oko takie "dzikie", tajemnicze akwaria.

 

 

 

Nie wprowadzaj nikogo aż nie skończysz bawić się z akwarium. Ja np bym żwirek trochę z piachem pomieszał. Kompletowanie obsady, jeśli je rozłożyć w czasie, przedłuża żywotność aranżacji ;].

 

To w takim razie zmiana planów - idziemy jutro po korzeń/korzenie do sklepu, jeszcze coś zielonego dobierzemy i startujemy .

Bo dobrze myślę, że takie 3 gurami na święta można by do tej wody już wprowadzić?

[Sverting]

Z gurami się dowiedz w sklepie, czy możecie oddać ewentualnie nadmiar ( a zapłacić za więcej ) chodzi o to żeby zgodny haremik wyczaić.

[offellia]

Z gurami się dowiedz w sklepie, czy możecie oddać ewentualnie nadmiar ( a zapłacić za więcej ) chodzi o to żeby zgodny haremik wyczaić.

 

Dobrze wiedzieć. Myślę, że jak się od razu zapytamy to problemu nie będzie. Początkujący akwaryści to łakomy kąsek na dłuższą współpracę .

A po czy widać, że taki haremik się dobrał?

[Sverting]

Będą większe nieco. To zajmie kawałek czasu, ale obserwujcie która ekipa 1+2/3 się najlepiej dogaduje. Samce mają dłuższe płetwy ii pomarańczowe podgardle.

[richter]

Z płcią u gurami nieraz trudno trafić - do wielkości ok. 5-6 cm, to w sumie loteria. Jakiś czas temu kupiłem cztery młode mozaiki. Jeden miał już delikatnie zaostrzoną płetwę grzbietową, a pozostałe wyglądały na samice. Po ok. trzech miesiącach od zakupu okazało się, że trafiłem same samce. Zostawiłem jednego samca, resztę wydałem i wziąłem ze sklepu jedną stuprocentowo wyglądającą samicę - pełniejszy brzuch, płetwa grzbietowa któtka i zaokrąglona. Po dwóch miesiącach u mnie, samicy zaczęły wyrastać frędzle na płetwie odbytowej a grzbietowa zaczęła się zaostrzać... Miałem lekko dosyć, ale spróbowałem jeszcze raz i wreszcie trafiłem w dwie samice (są już u mnie od marca, więc kolejnej niespodzianki z płcią nie będzie ).

Haremik dobrał się na zasadzie mniejszego zła, bo obydwa samce przeganiały samiczki ze swojej części akwarium, z tym że jeden robił to tak wściekle, że jakby mógł, to by je wgniótł w szybę. Tym sposobem agersor zapewnił sobie powrót do sklepu, a spokojniejszy samiec został jedynym królem baniaka z dwiema lasencjami do towarzystwa. Czasem nadal je trochę przegoni, ale takie już jest zachowanie haremu gurami względem siebie - raz się przepchną i podszczypią po bokach, a za chwilę wszystkie wspólnie zgodnie pływają. W czasie tarła może to być bardziej intensywne przeganianie - grunt żeby zapewnić samicom miejca, w których będą miały możliwość zejścia z oczu samcowi.

Jak będziesz wybierała gurami, to postaraj się wybrać jak największe sztuki, żeby choć trochę ograniczyć możliwość pomyłki co do płci.

 

PS. Pomarańczowego podgardla u młodych ryb raczej nie wypatrzysz, chociaż... czasem można w sklepach zobaczyć małe, zaledwie kilkucentymetrowe gurami, które już wyraźnie wyglądają na samce. Gdzieś znalazłem wzmiankę, że to są starsze ryby, tyle że z powodu złych warunków nie wyrosły jak trzeba. Nie wiem ile w tym prawdy - może ktoś spotkał się z taką informacją?

 

Co do reszty obsady - jeśli zdecydujesz się na brzanki, to raczej nie bierz sumatrzańskich lub różowych, bo mogą podgryzać wąsy gurami. Natomiast zupełnie nie robią tego brzanki nadobne oraz brokatowe.

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez richter

[Sverting]

Akurat na brokaty nie polecałbym 112l. Lepiej coś większego. Kluczem do brzanek trzymających się z dala od innych ryb jest wystarczająco duże stado tychże ryb.