Płetwy u bojownika

[drzeky]

Witam wszystkich.

 

To mój pierwszy post więc jeśli łamię nim 20134§ regulaminu czy jakiś inny to z góry przepraszam

 

Mam bojownika wspaniałego od roku. Jakiś czas temu mnie naszło na to aby dokupić mu 2 samice w celach rozrodczych. Oczywiście nie zapewniłem dobrych warunków do rozrodu, bo przeczytałem o nich później, ale nie to jest kwestią przez którą piszę. Owe samice niemal zagryzły tego bojownika, ledwo pływał, obgryzły mu płetwy więc od razu je odłowiłem. Po jakimś czasie dałem już tylko jedną i nie zauważyłem z jej strony aktów agresji. Mimo to bojownik praktycznie nie pływa, ciągle jest pyszczkiem przy powierzchni a płetwy mu się rozklejają, strzępią i dziurawią.

 

Moje pytanie jest takie: Czy to nie jest jakaś choroba, jak np. martwica? I jeśli tak to co robić.

A jeśli nie jest to martwica to czy po odłowieniu samicy wystarczy dać mu spokój i same odrosną? (po odłowieniu był sam ze 2 tyg i nie zauważyłem widocznej poprawy). Jeśli to jest rozwiązanie to czy dając mu jakieś specjalne jedzenie przyspieszę ten proces?

 

Byłbym wdzięczny za odpowiedź, bo bardzo mi na tej rybce zależy...

Pierwsze zdjęcie sprzed jakiegoś czasu w pełni formy, dwa pozostałe z wczoraj.

 

Akwarium: 60l
Filtr węglowy, grzałka  50W, temp 27stopni
Obsada: glonojad, dużo Helenek, para gupików i piskorek.
Jest skorupa kokosa, parę muszli i dużo roślinek (nie za gęsto).

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez drzeky

[maziama]

Z płetwami jest troszkę jak z naszymi włosami: ich kondycja zależy od tego co się je i w jakiej wodzie są myte (w przypadku płetw - w jakiej wodzie pływają )

Więc... Dobrej jakości pokarm, nie ten "made in byleco". W przypadku chorób należy stosować pokarmy z górnej półki czyli np. te z Tropicala z linii Profesional, bardzo dobry dla bojowników Krill Flake, lub nawet zwykły Ovo-vit ze względu na podwyższoną zawartość białka (polecany dla rekonwalescentów)

Parametry wody - należy dbać o to by woda (w tym przypadku) nie była zbyt twarda (wyjmij muszle) i zawierała witaminki i minerały. Filtr węglowy stosowany cały czas w akwarium wyjaławia wodę ze wszystkiego, nie tylko ze szkodliwych rzeczy, więc go wyjmij.

Polecam aktualnie kupić SERA Fishtamin i "zaopatrzyć" wodę w tym akwarium w niezbędne składniki.

Dobrze gdy w akwarium jest jakiś naturalny korzeń, który wydziela wiele pożytecznych substancji. Osobiście polecam przy leczeniu bojowników Tropical Ketapang w saszetkach lub w liściach - świetnie regeneruje uszkodzony naskórek a poza tym zmniejsza w zbiorniku ilość bakterii, wirusów i grzybów (w naturalny sposób, bez chemii), czyli zapobiega wtórnym zakażeniom, które trudno potem się leczy.

Bojowniki są bardzo odporne więc wystarczy "minimum socjalne" co do warunków (nie chodzi mi o wielkość akwarium) i sam się zregeneruje.

Ale zaniedbanie niestety często kończy się śmiercią

Więc działaj póki nie widać tam większych uszkodzeń.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez maziama

[drzeky]

Dziękuję ślicznie za odpowiedź

 

Nie wiem skąd mi się wziął ten filtr węglowy, w akwarium mam Aquael Pat Mini. Zostało mi pare pasków tetratest więc znam też mniej więcej parametry wody.

NO3 - blisko 250 :/

NO2 - koło 1 czyli raczej ok

GH - 14

KH - 4

PH - 6.5

 

Dodałem zdjęcie ogólne akwarium na którym widać rośliny i drugie gdzie widać dno. Od dawna planuję wywalić z niego piach i zostawić same kamyczki ale dopiero co mi się wylęgły ślimaki i nie wyobrażam sobie wyłuskiwania z podłoża 200 małych przedstawicieli Helenek...

 

Jeśli chodzi o karmę to do tej pory praktycznie tylko Tropical Ichtio-vit a ostatnio też Tropical Ovo vit.

[maziama]

No jeśli mamy na myśli te same paski Tetra (6w1) to te wyniki nie są OK.

NO3 = 250 to już na czerwonym przedziale jest. Powinno być poniżej 100 a najlepiej w okolicach 10

NO2 = 1 również w czerwonym przedziale; 0,5 jest jeszcze bezpieczne na krótką metę ale powinno być 0,0

Czyli wnioskuję, że albo za rzadko odmulasz dno, albo za mało/rzadko podmieniasz wodę, albo inne błędy w pielęgnacji zbiornika i masz zaburzoną równowagę biologiczną. Ale widząc zdjęcie dna przychylam się do pierwszej możliwości.

 

No chyba, że mówimy o dwóch różnych testerach.

 

Co do karmy: stosujesz tylko pokarmy z liniI podstawowej, dokup więc jakiś "rarytasik" z wyższego przedziału (premium lub profesional) np. D-Vital - nie patrz, że tam są namalowane paletki

Musisz dać temu bojownikowi zastrzyk witamin, żeby miał się z czego regenerować. Saszetki lepszych pokarmów nie są aż takie drogie.

No i zrób porządek ze zbiornikiem (porządne odmulanie)

Jak często podmieniasz wodę i w jakich ilościach?

Filtr działa 24/h ?

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez maziama

[drzeky]

Faktycznie rzadko odmulam z racji dużego zagęszczenia roslinek i tego piasku w podłożu, który to utrudnia. Dodatkowo teraz jeszcze boję się to robic, żeby nie pozabijać ślimaków. Czyli aby poprawić stan, robić teraz częste podmiany wody, dodać żywy pokarm i starać się dać bojownikowi dobre warunki a jak trochę wydobrzeje to porządnie odmulić dno, pozbywając się przy okazji tego piasku?

[maziama]

Nawet jak przy odmulaniu zaciągniesz trochę podłoża z cennymi dla ciebie ślimakami to możesz go przecież z wiaderka (po odlaniu wody) z powrotem do akwarium wsypać. Same podmiany teraz niewiele dadzą (musiałbyś dużo i często podmieniać, ale wtedy pozbędziesz się całej dojrzałej wody)

Trzeba porządnie odmulić dno, bo rozkładające się resztki uwalniają szkodliwe substancje, trując ryby i tym samym je osłabiając, przez co są podatne na choroby.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez maziama