[280 L --> 830L] Mapetowa Amazonka

[Mapet]

Dzięki za opinie.

 

 

ale ten niesamowity brak ruchu w zbiorniku z paletami mnie trochę zniechęca.

Dziki na razie nie jest źle, czasami przeszkadza im nawet sąsiad z boku i się zaczynają przepychanki. Nadal trwa ustalanie hierarchi potem będzie czas dobierania się w pary a to u nich podobno niewinnie nie wygląda, więc nie będzie tak nudno.

 

 

 

Ja bym obsadził cały tył nurzańcami, bo przyznam szczerze, że nie podoba mi się to tło, strasznie sztucznie wygląda.

Roślin na razie więcej nie planuje, co do tła nie chce mi się go wyciągać z tyłu, może kiedyś to zmienie jak mi się znudzi, cały czas miałem jakieś ciemne tła to, to jest odmianą więc na razie takie zostanie.

 

 

 

piach tak czysty jakbyś chyba nic nie robił tylko cały czas stał nad akwarium z wężykiem i usuwał wszelkie nieczystości wręcz na bierząco

Na razie jeszcze nie robiłem z tym nic, ale filtry są tak ustawiane że zgarniają wszystko w jedno miejsce.

 

 

 

Mapet - pewnie w wykonanie tła włożyłeś mnóstwo pracy - ja bym cierpliwości nie miał

W sumie to więcej schło jak się przy tym napracowałem a cierpliwość może jakąś tam mam ale też nie za dużo... Gdzieś w dziale "Zrób to sam" jest cały opis jak je wykonałem.

 

 

 

To spiżowe, tak? Masz jakieś w miarę pewne informacje, ile tego typu stwory mogą żyć?

Tak, to spiżowe. Nie mam żadnych pewnych, oprócz moich dwóch sztuk. Mam je od "małego" i właśnie dziwi mnie, że pomimo swojego wieku wciąż się trą...

 

 

 

Trochę szkoda, że nie pokazałeś mojego ulubionego piegowatego zabijaki

Jest ale cały i zdrowy w jakiś cudowny sposób sobie jeszcze nic nie zrobił.

 

Wczoraj wypłyneły ze swojego rogu.

 

I największy ze starych.

[nick1234]

Mapet czym je karmisz?

[Mapet]

Artemia, robaki liofilizowane, krill - ten co mam teraz niestety nie jest drobny i niezbyt chętnie go jedzą, granulat tetry i robiony przeze mnie mix - łosoś morski, krewetki morskie, szpinak, banan, mango, słodka papryka, witaminy.

Dostają różnie co mi się złapie, ale prawie nigdy to samo przez cały dzień.

[nick1234]

Rozumiem,że robactwo to z własnej hodowli?

[Mapet]

Nie, wszystko kupne.

Miałem założoną hodowlę doniczkowca i węgorków mikro ale przez podniesione temp, niestety robaczki padły.

[Mapet]

Niestety judasz, którym to nakręcam "trochę" prześwietla i uwaga bo może razić.

[nick1234]

No piękne są, i już wytresowane   Jak ktoś wyżej napisał to,że każda jest inna i nie "od linijki" to im tylko uroku dodaje.  A gdzie robale kupujesz? Rozumiem,że żywe czy mrożone? Kurcze ja po tych pasożytach nie mogę się przekonać do "mięsa" Jak sobie przypomnę tą "walkę" to tylko do suchego zostało mi zaufanie.

[BeRRo121]

Gratuluję pięknych rybci, i akwarium.

[Pley]

Akwarium jest ładne, chociaż ja pewnie bym je trochę bardziej zasyfił.
Bardzo ładne dyskowce. Dietę muszą mieć dobrą bo linia zachowana .

 

[Mapet]

A gdzie robale kupujesz? Rozumiem,że żywe czy mrożone? Kurcze ja po tych pasożytach nie mogę się przekonać do "mięsa"

Normalnie w sklepie, mrożonki.

Zauważ, że wszystkie robaki pochodzą z wód słonych( oprócz robaków liofilizowanych ale taką żywność uważa się za bezpieczną), nie karmie tymi pochodzenia słodkowodnego, nawet do miksu dodaje ryb i krewetek z oceanu. Czasami zdarza się, że coś się zaplącze producentowi, ale to rzadkość.

Tak jak aretemie poleca się kupywać w dużych taflach, zawiera mniej wody i mniej zanieczyszczeń, dużo ludzi nie poleca artemii firmy Karintexu (chyba tak się pisze).

 

 

 

Akwarium jest ładne, chociaż ja pewnie bym je trochę bardziej zasyfił.

Pley dojdzie reszta obsady przy dennej to będę zasyfiał, tylko  będę musiał pokombinować coś z filtrami bo mam tak ustawione, że zgarniają mi syfy w jeden róg, L-ki lubią lekki prąd wody, a liście przy tym latają i przyklejają sie do smoków filtra.

 

 

 

Dietę muszą mieć dobrą bo linia zachowana .

Chyba mają , jak do mnie przyszły to miały wcięte grzbiety, popalone płetwy, mniej intensywne kolory.

To zdjęcie do końca tego nie oddaje, bo w sterylniaku mam całkiem inne światło i duużo słabsze.

A zdjęcie robione było chyba na drugi dzień od ich przyjazdu do mnie.

[nick1234]

No Mapet porównując to co było z tym co jest to im tam ładnie "dupki wysmarowałeś" ,że tak wypiękniały   

 

Ja to bym u Ciebie coś takiego widziała

 

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez V_i

[Mapet]

V_i nie chcę im za bardzo zagracać akwa, wolę żeby miały więcej miejsca do pływania.

 

No to kilka zdjęć.

 

L-ka

Może będzie bardziej odważny jak dołączy do niego rodzeństwo.

Chowa się za każdym razem jak podejdę do akwa, ale przynajmniej ładnie wróciły mu kolorki.

 

Dziadki, jak zawsze razem.

 

I paleciaki.

Uprzedzam pytania, to nie jest parka.

 

I ze specjalną dedykacją (celowo nie pisze nick-a), żabienice amazońskie, tak "marnieją" mi rośliny na jałowej wodzie (lana czysta RO), słabym świetle (0,2 W/l - jedna ze świetlówek 10000 K)  i tylko z kulkami G-T pod korzeniami. Po 3 miesiącach pobytu w butelce (odcięta góra z szyjką) na parapecie (bez podłoża tylko woda), dwóch kąpielach w nadmanganianie potasu.

Na dzień dzisiejszy są około 24 dni w akwa, zaaklimatyzowały się, rosną, stare liście po woli gniją, przy okazji są zjadane przez paletki (dlatego ich nie usuwam, niech natura robi swoje).

Czy są "soczyście" zielone tak jak lubisz, nie wiem, nie zależy mi tu na roślinach, a im chyba nie zależy na moim zdaniu i rosną.

Ta rośnie na środku.

 

Ta po lewej stronie.

Tak wyglądała zaraz po zalaniu:

 

Tak wygląda teraz.

 

No więc zobaczyłeś "ewenement" w postaci ryb i roślin, które egzystują na takiej wodzie bez mineralizatora i nawożenia.

Dodam tylko jeszcze, że na tafli spowrotem pływa scindapsus, który dodatkowo wyjaławia wodę z pierwiastków potrzebnych roślinom do życia...

[Mapet]

Niestety moje ryby nawet całej minuty nie potrafią spokojnie zjeść, od razu zaczynają się lać.

Jak zwykle nagrywane maszynką do mięsa, więc jakość d... nie urywa.

[Mapet]

Reszta ryb została wpuszczona do akwarium.

 

 

 

Dziadek kirys z młodymi.

 

L-ki są strasznie płochliwe, z czasem może im to przejdzie.

 

Stan obsady na dzień dzisiejszy:

- 9 dyskowców WF

- 8 L-333

-11 kirysów orange flash

-2 kirysy spiżowe

 

Teraz pora poszukać jakiejś ławicy

[nick1234]

L-ki są super, nie wiem czy one takie rzadkie są bo nigdy ich nie widziałam w żadnym zoologu, chociaż u mnie w tym grajdole to nigdy nic nie ma :/

Mapet planujesz rozmnażać swoje pociechy? Próbowałeś kiedyś?

Edytowane 21 Sierpnia 2014 przez V_i

[Mapet]

 

 

Mapet planujesz rozmnażać swoje pociechy? Próbowałeś kiedyś?

Które, bo cieszą mnie wszystkie moje ryby.

[nick1234]

Które, bo cieszą mnie wszystkie moje ryby.

 

Najbardziej mnie ciekawi czy próbowałeś rozmnażać palecie lub/i L-ki ?

Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez V_i

[Mapet]

Paletki jak na razie jeszcze są chyba za młode, tak szacuję, że na jesień/zima zaczną sie dopiero "walki" i dobieranie w pary, u dzikich występuje to trochę później jak u hodowlanych. Będzie to wypadało akurat przed porą deszczową w amazonce, więc chyba dość zgodnie z ich naturalnym zegarkiem (jeżeli w ogóle tak się stanie).

Co do L-ek to są malutkie "gzuby" jeszcze i też do końca nie wiem ile jest samic a ile samców ale tak na oko ich siły rozkładają się pół na pół i ja dopiero zaczynam z nimi przygodę więc tylko czekać.

Kolega od którego je dostałem (powiedział że mi je da a nie sprzeda), normalnie je rozmnaża (ze sklepu ich nie mam).

No i tu podziękowania dla Sebastiana.

Dostałem od Niego 8 i osiem po ponad miesięcznej kwarantannie wylądowało z paletkami.

[Mapet]

Mały foto spamik.











Miłego, oglądania i dnia.

[nick1234]

Te złote kirysy super na tym białym piasku wyglądają.

[Mapet]

Dolałem do wody trochę herbatki, dzięki temu i ryby trochę zmieniły kolorystykę.
Może po kolorze wody tego nie widać ale piasek już nie świeci się tak na biało.
 

 
Piegus.

 

 

 

 

[misiek60634]

No Tomku czas abym Cię odwiedził. Bardzo ładne rybki.

[stoper3]

Pięknie, zakochać się można w takim zbiorniku widać ze prowadzony z wiedzą i pasją tak dalej

[Luna]

Podział zanika, czy nadal któraś grupa dominuje?

Pokaż w końcu aktualkę nowych kirysków i te Twoje (prawie)szatańskie L-ki, o ile nie są już tak skryte i da się je focić.
No i standardowo - piegusa.
Koniecznie piegusa ;p

[Mapet]

Stare mają inne charaktery, zachowanie, przyzwyczajenia, więc podział chyba nigdy nie zaniknie.

 

Po problemach z wodą i "małych" ubytkach L-ki skitrane teraz bardziej jak przedtem, więc zdjęć nie ma.

Po podmianach niestety woda chwilowo (mam nadzieję) nie ma słomkowego koloru, wyleciały groty z lewej, L-ki zaczeły podkopywać się pod żabienicę i trochę zmarniała, musiałem ją przesadzić.

Kirysy no to tak jak świnio-czołgi coś tam się im urosło, trochę zmieniły szatę tak jakby już na dorosłą i one w przeciwieństwie do L-ek zrobiły się odważniejsze.

A piegus jak piegus, raz obdarty raz do bicia, raz za korzeniem, zależy do kogo startuje i który mu lańsko spuści za cwaniakowanie.

 

Buuu!

 

 

Jedna z mniejszych.

 

Brzydkie kaczątko (w sumie to podręcznikowy przykład browna).

 

Największy:

 

Piegus.