quieen Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Witam Znów pytanie w interesie rodziców- mają akwarium troszkę ponad 400 l - wymiary, jak w temacie. Z powodu rachunków za prąd chcieli zmienić na zimnolubne gatunki za moją namową póki co mieszkają tam skalary, bocje, kirysy i jakaś drobnica. Welonki w grę nie wchodzą- ojciec nigdy nie miał jakoś serca do nich, z innych udało mi się znaleźć następujące gatunki brzanki (różowa, wielkołuska ) wielkopłetw wspaniały kardynałek chiński Dobrze, ale wszystko to są ryby drobne, a szkoda byłoby nie wykorzystać potencjału tego przecież dość okazałego zbiornika. Czy możecie polecić trochę większe zimnolubne rybki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Ja mam lepsze pytanie. Dlaczego zimnolubne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quieen Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 ano dlatego, żeby grzałka nie chodziła 24 na dobę, a była tylko jakąś zupełną ewentualnością. ( obniżenie kosztów) Nie ukrywam, że również namawiam ich, aby sobie zwyczajnie popatrzeć jak przyjadę, na tak (dla mnie) ciekawy zbiornik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Mam Cie! Jeśli macie w miarę normalnie ocieplone i ogrzewane w zimie mieszkanie to większość ciepłolubnych [pomijając np. palety] gatunków można trzymać spokojnie bez grzałki. Ponad to 2x150W by wystarczyło w zupełności. Sam mam 150W w baniaku i nie odczuwam tego tak że nie włożyłbym drugiej gdyby trzeba było. Zresztą nawet głupie porównanie, nie wiem czy piszesz z lapka, czy PC - ale każdy normalny komputer stacjonarny ma teraz przynajmniej 600-700W, a działa zwykle dłużej niż grzałka z termostatem. Proponuje zrobić sobie normalną kolorową obsadę. Owszem, możesz zrobić np. polski biotop z dużymi rybami, ale rodzime gatunki są raczej szare w porównaniu choćby do południowoamerykańskich pielęgnic. Grzałki ustawisz sobie na 24-25C, o ile w ogóle będą się włączać, to specjalnie tego na rachunkach nie zauważycie. Taki zbiornik trudno ogrzać, ale też bardzo trudno się wychładza i po prostu trzyma temperaturę "pokojową". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quieen Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Gwoli wyjaśnienia - nie mieszkam z rodzicami od 9 lat, więc to ich rachunki, nie moje. Problem jest taki- że dość...hmm, ekonomicznie ogrzewają mieszkanie- tzn w miesiącach grzewczych włącza się ono tylko w godzinach 17-24 ( po ich powrocie z pracy), stała temp. domu to 17-20 stopni. Wspomnę im o kompie ( zdziwią się lekko, biorąc pod uwagę, że jeden jest tam właczony ok 10 godzin na dobę). Grzałkę mieli 300w, może za dużą.... Ale wracając do tematu- proszę, poleć jakieś 2-3 ciekawe gatunki z większych ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkonosz Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Coś słabo szukasz jak tak mało znalazłaś Z większych gatunków obywających się bez grzałki to możesz dać subtropikalne gatunki Wężogłowów np. Channa sp. Assam, Channa bleheri, Channa stewartii, Channa kerala 5 stripe. Oczywiście nie wszystkie razem z tym, że ryby te często prowadzą skryty tryb życia przez co nie każdemu odpowiadają. Można też pomyśleć o obsadzie z Ameryki Północnej i postarać się o ryby z rodziny Centrarchidae np. Lepomis cyanellus, Lepomis gibbosus, Centrarchus macropterus, czy Enneacanthus chaetodon. Akurat żadnych z tych Bassów osobiście jeszcze nie miałem, więc nie wiem na ile są widoczne w zbiorniku. Można też pomyśleć nad pielęgnicami. W grę wchodzą np Ziemiojad argentyński, lub Ziemiojad paragwajski tyle, że akurat je dosyć ciężko u nas namierzyć. Za to niemal w każdym zoologu mają Kirysy pstre, które także można brać pod uwagę jeśli zimą temperatura oscyluje wokół 17-18*C. Należący do łaźcowatych Ctenops nobilis także jest kuszącą propozycją by stworzyć dla nich zbiornik jednogatunkowy. Bardzo ciekawą opcją jest założenie zbiornika o wystroju potoku i zasiedlenia go ławicą Brzanek Denisona, które prezentują się świetnie, a jako dodatek można dać Piskorze mułowe (Misgurnus anguillicaudatus) i Przylgi chińskie. Kardynałki też pasują do takiego baniaka, a także Notropis lutrensis, które doskonale odnajdą się w akwarium z chłodną, dobrze natlenioną wodą i dosyć silnym nurtem. Oczywiście jest o wiele więcej ryb którym chłodna woda nie wadzi, ale wybierałem te w miarę dostępne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sverting Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Ja bym tylko sprostował, że typowo rzeczne gatunki ryb są upierdliwe z racji tego, że lubią mieć solidny nurt wody. Jeśli chodzi o ryby, to: Bass słoneczny 1+2 <- w Odrze pływa szkodnik jeden Jazgarz 1+1 <- wszędzie pływa i nie ma wymiaru ochronnego Lin 1+1 <-można kupić w sklepach akwarystycznych do oczka Słonecznica x 12 <- jako żywce sprzedają w wędkarskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.