Skocz do zawartości

Piana z chemii w akwarium


jakubbtm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Pojawił się u mnie taki problem:

przypadkowo do akwarium wlałem trochę mleczka do czyszczenie 'W5'. Jako że akwarium jest w fazie czyszczenia częśc wody ze swojego 100litrowego zbiornika mam odlanej i się nie skaziła.Akwarium wyczyściłem , żwir wypłukałem ale niestety po podłączeniu filtra(korzystam z deszczowni) i wlaniu wody w akwarium na powierzchni tworzy się niewielka piana(max 0,5 mm).Czy ktoś miał kiedyś podobny problem ? Płukanie na nowo podłożona do 100 litrów zajmie mi kilka dni a rybki porozdzielałem po innych akwariach i za dużego komfortu tam nie mają.

Czy istnieje jakiś preparat który mógłby zwalczyc chemie ?

Trochę głupie jest moje myślenie ale sam z problemem sobie już nie poradzę.

Wieczorem wrzucę zdjęcia żeby pokazac bardziej mój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tworzy się piana to nie ryzykowałbym dalszego ciągu prac przy akwarium - zanieczyszczone zostało wszystko z filtrami włącznie. Na Twoim miejscu - wyrzuciłbym całe podłoże , wkłady z filtrów, bardzo dokładnie umył całe akwarium woda z dodatkiem octu/kwasku cytrynowego i solidnie go wypłukał. To samo dotyczy filtrów - niestety. wkłady filtracyjne powinieneś założyć nowe i zaszczepić bakterie. Taka moja opinia w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgiel aktywny + kilkukrotna bardzo duża podmiana. Powinno to usunąć całą chemię z wody, ale na Twoim miejscu pewnie i tak bym nie ryzykował, tylko zrobił restart, a nawet po nim profilaktycznie dał węgiel aktywny.

z dodatkiem octu/kwasku cytrynowego

Tylko po co? Ani nie zabijamy jakiś bakterii, ani glonów, ani na chemię to nie wpłynie. :P

To nie taki typ zanieczyszczenia by było to potrzebne. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwasek czy ocet dobrze działa na osady które pojawiają się na szybach i dodatkowo usuwa/zabija wszelkie zawiązki glonów które mogą przetrwać inne zabiegi. Na dobra sprawę prawdopodobnie i samo obfite płukanie wodą by wystarczyło , ale ja zawsze tak robiłem i nie zauważyłem żeby taki zabieg zaszkodził , tym bardziej ze i kwas octowy i cytrynowy bardzo szybko ulegają degradacji ;):P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nikt nie zapytał ile tego "trochę wpadło do wody" a porady się sypią.

Kropla,namoczona gąbka,dłoń zanieczyszczona płynem?

Swoją drogą deszczownia powinna być zanurzona poniżej tafli wody,piana niekoniecznie może oznaczać obecność detergentów w wodzie,raczej obecność w wodzie detergentów będzie wonnna,więc sam wyczujesz czy coś jeszcze zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadło żeby nikogo nie skłamac koło 10ml. Na początku się mocno pieniło po kilkukrotnym przepłukaniu jest tak jak na zdjęciach.Chyba że wyłączę deszczownię to "tylko" są takie kropki z piany jak na pierwszym zdjęciu widac.Wygląda to trochę jak oka w rosole z tym że zdecydowanie mniejsze. Skosztowałem wody , chemii nie czuję. Wpuściłem rybę (wiem że to ryzykowne) nic jej się nie działo po 1,5h wyłowiłem ją żeby nie ryzykowac jej zdrowia.

Jakie kroki doradzacie ? wymienic wodę , wyczyścic filtr i co dalej ? Bo rybki czekają na powrót do domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyny chemiczny środek jaki może mieć kontakt z akwarium to płyn do mycia szyb.

:shock:

 

Pewnie, ale: od zewnątrz.

Od środka, żaden płyn, mydło, a tym bardziej już mleczko, cif, czy inna paskuda.

Największa chemia podczas czyszczenia która jest względnie bezpieczna to słabe kwasy, w stylu cytrynowego, lub octu do usuwania kamienia, o których wspominał kolega wcześniej. Żadne płyny do mycia szyb. Absolutnie.

 

Myślę też że kropla płynu, nie powodowałaby pienienia się powierzchni. Wiadomo że chodzi o większą ilość.

Wygląda to trochę jak oka w rosole

Czyli jest szansa że nie miesza się z wodą. Tak czy siak, najbezpieczniejszym rozwiązaniem byłby restart.

Skosztowałem wody

To odradzam nawet bez mleczka. Wolisz nie wiedzieć ile bakterii znajduje się, nawet w dobrej jakości wodzie w akwarium. Ryby wydalają odchody, to tak jakbyś pił sobie wodę z basenu do którego wcześniej...no nie ważne. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żartujesz?

Ktoś na poprzedniej stronie nie doradzał przypadkiem płynu do szyb? :P

 

Łatwiej umyć akwarium samą wodą i nową czystą gąbką + ew. octem/kwaskiem na kamień, niż później zmyć do końca taki płyn. Pamiętam przypadek, nawet tutaj na forum. Po restarcie padały masowo ryby. Parametry, baniak, pokarm itd. - ok. Co się okazało? Ktoś inteligentny użył mleczka Cif na kamień. Oczywiście później je wypłukał tak że nic nie było czuć...a jednak coś zostało. ;)

właśnie całe zjawisko 'pienienia' ma miejsce po restarcie. Czasem człowiek sobie kłopotu tyle narobi że szkoda gadac...

Musiało coś zostać. Skoro i tak jesteś po restarcie to i tak teraz nic nie tracisz. Najbezpieczniej byłoby wymienić całą wodę, przepłukać filtr, podłoże. Mimo tego później jeszcze węgiel do filtra. Obecnie nie masz gwarancji że wszystko będzie ok jak wpuścisz całą obsadę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś na poprzedniej stronie nie doradzał przypadkiem płynu do szyb?

Do mycia szyb od zewnątrz można użyć.

On chce wiedzieć czy płynem do naczyń można umyć akwarium wewnątrz lub całe,tak zakładam

Łatwo się domyślić.

Czasem mam wrażenie że tu jak się przeczyta słowo chemia to niektórym portki zaczynają się trząść.

Do niektórych rzeczy można użyć chemikaliów,ważne by robić to z rozwagą ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mycia szyb od zewnątrz można użyć.

Tutaj trzeba łopatologicznie, konkretnie, wielkimi literami - bez domysłów. Czyta to dużo osób które dopiero zaczynają przygodę z akwarium, albo mają je dopiero w planach, a takie pomysły jak czyszczenie chemią wnętrza zdarzają się i bez takich postów jak ten na poprzedniej stronie. Trzeba zaznaczać że chodzi o szyby od zewnątrz. ;)

chemia to niektórym portki

Dobrze że H2O to nie chemia. Strach wlewać cokolwiek do akwarium. :D

 

W każdym razie na poważnie, teraz czekajmy na efekt działań autora tematu i skończmy OT o samej chemii. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...