Skocz do zawartości

"Mały heniek" ... ot i problem!


AquaMario
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo "mały henio" nie jest tematem łatwym, ale przyjemnym.

To będzie moje drugie podejście do niego. Za pierwszym razem, nic nie dało wiązanie go na otoczakach i obsypywanie żwirem milimetrowej granulacji...większość i tak została przekopana przez ryby i po sprawie. Może z 20 % zostało ale i tak trawnika nie przypomina :-)

Tym razem chciałbym aby jego zakup nie okazał się strzałem w kolano.

 

Jak to było u Was?

Napiszcie swoje sposoby i patenty na solidną podstawę pod ładny zielony trawnik z "małego henia"

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, cała tajemnica tkwi w........ oświetleniu i...... nawożeniu :D

Ot i tajemnica ;)

Trzeba mieć światło odpowiedni i nawozić.

Tylko koledze jak domniemam chodzi o jego zamocowanie.

To będzie moje drugie podejście do niego. Za pierwszym razem, nic nie dało wiązanie go na otoczakach i obsypywanie żwirem milimetrowej granulacji...większość i tak została przekopana przez ryby i po sprawie. Może z 20 % zostało ale i tak trawnika nie przypomina

Wiązanie przysypywanie może jak widzisz nie przynieść rezultatów przy kopiącej obsadzie.

Spróbuj użyć drobnej siatki naciągając ją na wybrane elementy wcześniej układając roślinki na nie.

Jak poniżej.

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, cała tajemnica tkwi w........ oświetleniu i...... nawożeniu :D

Ot i tajemnica ;)

Trzeba mieć światło odpowiedni i nawozić.

Ehhh ... jak kobieta coś doradzi to ... :-)Cokolwiek miało To znaczyć? :roll: Mam nadzieję, że nie do Wszystkich kobiet te uwagi. SzaraMysz

 

 

Spróbuj użyć drobnej siatki naciągając ją na wybrane elementy wcześniej układając roślinki na nie

Wszystko fajnie.Sposobu z siatką próbowałem przy okazji początków z wątrobowcami i szczerze mówiąć dużo lepsze efekty przynosiło i przynosi do dzisiaj wiązanie ich żyłką.

Mam mieszane uczucia co do "małego henia"

 

Spróbuje tym razem nie rozdzielać go na mniejsze porcje, a posadzić w jednym "kawałku" tak jak zakupiłem mając nadzieje że się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż... mogę wtrącić swoje trzy grosze :). Od kilku dni posiadam małego heńka w krewetkarium. Generalnie jeżeli w akwarium mamy zwierzaki "kopiące" to ta roślinka jest kiepskim pomysłem, ale jeżeli ktoś jest bardzo uparty to nie ma rzeczy niemożliwych. Z mojej strony moge polecić tylko jedno... cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.

 

Ja mojego rozdzieliłem na pojedyńcze sadzonki a następnie posadziłem w substracie (jbl manado). Za pierwszym razem krewetki i helenki szybko sie z nim rozprawiły. Helenkom zrobiłem mały tymczasowy trip do akwarium taty, zaś to co krewcie powyrywały posadziłem bardzo głeboko (tak, że tylko kawałki górnych listków wystawały). Ważna jest tu konsekwencja i sadzenie go jak najgłebiej, po 2 dniach wyławiania i sadzenia heniek sie trzyma.

 

Proponuje także uważać na brzanki (mszyste), część heńka wylądowału u taty i w jego akwarium rybki tego gatunku skutecznie zweryfikowały sens tego przedsięwzięcia. Ponadto rybki takie jak zbrojnik niebieski, razbory klinowe, neonki innesa i co ciekawe kosiarki nie wykazywały nim zainteresowania, więc wydają się bezpieczne.

 

Mod.Janusz---Na razie tylko upomnienie za złą pisownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Ja zakupiłem przy zakładaniu swojego pierwszego większego akwa małego henika bo balem się glosi ze jej nie podołam.

 

Henia potraktowałem jak to jest na RA.pl czyli dwie sadzonki jakie przyszły do mnie podzieliłem na 5 części akurat tak mi się porozrywały. Gąbki wsadziłem w manado a heniek lekko sobie wystawał.

 

Pięknie mi się rozrasta na boki ale tez stworzył górek wysokości 3 cm co dziwnie wygląda. Będę musiał go przyciąć (czego się boje) i może to co z przycinki zostanie to po pikuję w wolne miejsce w podłożu. Miałem problem z sinicami na nim ale uratowałem go woda utleniona i krewetkami z kosiarkami. Nawozić solami jeszcze nie potrawie nie znalazłem złotego środka do swojego akwarium, a oświetlenie mam ok 0,64w/l i jakoś rośnie.

 

Musze tez poczytać i zastanowić się jak ograniczać jego rozrost na boki Czy ucinać go ale boje się ze popsuje nożyczki o ziarnka manado. Bo trzeba będzie lekko wkładać je w podłoże. Jeszcze nie wiem jak Ciąć go.

 

Ale na pewno jestem z niego bardzo zadowolony ładnie wygląda i powoli ładnie rośnie. Ciesze się ze nie porwałem się na glosie. Ale tez mi się marzy.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie co do Henia jak go posadzic zeby moje skalary sie nim przestaly interesowac. Dorosle nawet do niego nie podchodza ale mlode skubia z zamilowaniem co sie konczy wyciagnieciem z dna lub zerwaniem z kamienia

 

 

Mod.Janusz---Na razie ty też dostajesz upomnienie za pisownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...