Skocz do zawartości

Atak slimaków


Rekomendowane odpowiedzi

Witam ! w przeciagu tygodnia wyciagnalem z mojego akwarium 3 takie slimaki jak na zdjeciu i mam pytanie czy mam juz sie obawiac plagi tego slimaka i zaopatrywac sie w Helene czy 3 slimaki na tydzien to nie jest duzo. A najlepsze jest to ze moj samiec kakadu bardzo sie zaciekawil bo 2szt to on znalazl gdyz zauwazylem jak je wypluwal oto zdjecie :

Dołączona grafika

postanowailem zrobic badanie i wsadzilem 2 slimaki do sloika wrzucilem tam 2 liscie roslinki i zobaczymy w jakim czasie sie cos wylegnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie pozostaje bacznie obserwować i wyławiać. może kakadu będzie Ci dalej pomagał ;)

3 na tydzień to bardzo mało. ja doszłam do takiego momentu gdy dokłądnie lustrując akwarium wyławiałam około 20 sztuk i po 2 godzinach załamywałam ręce widząc jak kolejna tłusta paskuda pełznie bezczelnie po przedniej szybie :/ nawet gdy zdarzało się że od razu po akcji odławiania nie było nic widać, to po jakimś czasie okazywało się że przegapiłam jakaś ikrę i znów to samo. one na poczatku jak sie wylęgają są jak ziarenka pasku i są praktycznie niewidoczne. mam nadzieję że Tobie uda się uniknąć plagi.

a tak na marginesie to wystarczy jeden ślimak w tym słoiku :P rozmnoży się sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe no zobaczymy slimaki lezaly na dnie jak je wrzucilem a teraz juz siedza na lisciu co oznacza ze to nie byly puste skorupki, fajny eksperyment zobaczymy w jakim czasie sie rozmnoża a moje kakadu je wszytko co mu sie zmiesci do geby z tym slimakiem bawil sie dluzsza chwile co go wyplul to znowu polykal zabralem mu zabawke to po godzinnie znalazl druga dlatego tak spanikowalem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadzac po opisie masz 25L akwarium to bocja odpada mozesz je zbierac reka ile widzisz i kup sobie ze 2 ślimaki Antenome Helena i oczywiscie na bierzaco zbieraj je ile mozesz a slimaki zrobia reszte :) nie bedzie to efekt natychmiastowy w koncu to slimaki wiec moze troche potrwac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- bocja (kupić/pożyczyć)

- ślimak zjadajacy ślimaki już wpomniany w tym temacie o ile pamiętam (kupić/pożyczyć)

- polowanie z gotowana marchewką jako przynętą (niektórzy mówią że to działa, moje osobiste ślimaki nie były zainteresowane)

- restart (zakładamy od nowa, wszytsko dokładnie myjemy, roślinki najlepiej wyrzucić lub jeśli to zbyt kosztowne umyć dokłądnei i poddać kwarantannie ewentualnie płukać w jakiejś chemii)

- środki chemiczne zwalczające ślimaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja mam tą plagę zatoczaków - bo tak nazywają się te ślimaki już od dość dawna. rozmnażanie ich przebiega w bardzo szybkim tempie i do końca wątpie żeby udało się ich pozbyć. oczywiście zbierałem te slimaczki ręcznie i to nawet po 40-50 sztuk a za tydzień wyławiałem podobna ilość. Ślimaki te nie działają jakoś szkodliwie na akwarium, nie obgryzają roslin -> tylko pozostaje ten problem, że jak każde żyjące stworzenie pozostawia swoje odchody i psuje to wygląd.

Jeżeli chodzi o walkę z nimi to moim zdaniem najlepszym "środkiem" jest zakup bocji -> naturalnie i dosyc szybko rozprawia się z tymi niechcianymi gośćmi.

natomiast ostatnio zakupiłem 3 ślimaki z rodzaju Helena no ale oczywiście na skutki trzeba poczekać, wkońcu to ślimaki :D

osobiście odradzam róznego rodzaju chemikalie i środki zwalczające bo czasami to nie skutkuje również jak mechaniczne pułapki.

Trzeba dostarczyć naturalnego wroga ( bocja ) i natuta sama rozwiąże problem

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kup bocje siatkowe 5 szt lub wspaniałe też 5 szt to zalerzy jkie masz akwa jak masz ponirzej 200 to kup siatkowe a jak masz 200 powyrzej to wspaniałe.

ale on ma 25l więc bocje odpadają,przy takiej pojemności pokusiłabym się o restart,zresztą tak zrobiłam przy moich ślimakach bo nic innego nie pomagało,wymieniłam żwirek i rośliny,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podczepię się do tematu, jak zdezynfekować roślinę? mam strasznie wielką kępę żabienicy i na pewno są w niej zatoczki, obecnie leży ona jako kwarantanna w 33L samotnie ale czy są preparaty nie szkodzące roślinie do wytępienia/sterylizacji/utylizacji zatoczków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem 3 metody sterylizacji roślin ze ślimaków, póki co wydaje się skuteczne, bo nie widzę do tej pory żadnego ślimaka.

 

1. FMC z ZOOLEK - nie mylić z MFC z Tropicala [zbyt słabe stężenie rozwtoru, a cena ta sama]. Kąpiel ok 1-2h i płukanie pod bieżącą wodą.

2. Nadmanganian Potasu. 2 tabletki na 1L wody. Ja dałem całe opakowanie ze względu na gabaryty żabienicy. Czyli 30 pigułek do 30L kotła z wodą. 30 minut moczenia a następnie intenstywne płukanie prysznicem.

3. Woda utleniona. 1 łyżka obiadowa na 1L wody kranowej - najpewniejszy sposób spośród w/w.

 

Minęło 6 godzin nie znalazłem ani jednego zatoczka, nie to, co rano po nocy... ze 30 szt... Także, polecam powyższe. To dużo tańsze rozwiązanie niż specjalistyczne preparaty, które notabene wycofują ze względu na jakiś tam sprzeciw ochrony zwierząt i że to zabijanie itd.

 

Antenome Helena są beznadziejne. Sami pomyślcie, ślimak to ślimak silnika w tyłku nie ma. I nim zdąży zjeść wszystkie [mówię tu o pladze] to przecież wylęgną się nowe już dawno i tak bez końca może to trwać. To przereklamowany patent na zatoczki i inne. Bocje moim zdaniem również nie zapanują nad zatoczkami by zminimalizować ich populację do zera. Dlatego w/w przykłady sterylizacji roślin są moim zdaniem najlepsze. Trzeba tylko uważać z nadmanganianem potasu i nie trzymać zbyt długo w roztworze ponieważ może przypalić roślinę.

 

A jeżeli robimy restart ze względu na plagę to warto żwir płukać z 3 przykładzie z wodą utlenioną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kup bocje siatkowe 5 szt lub wspaniałe też 5 szt to zalerzy jkie masz akwa jak masz ponirzej 200 to kup siatkowe a jak masz 200 powyrzej to wspaniałe.

ale on ma 25l więc bocje odpadają,przy takiej pojemności pokusiłabym się o restart,zresztą tak zrobiłam przy moich ślimakach bo nic innego nie pomagało,wymieniłam żwirek i rośliny,

 

 

nie nie mam 25 l tylko 72 -> no niestety slimaki które sobe zakupiłem z rodziny helena zdechły . i teraz tylko i wyłacznie odławiam te ślimaki ręcznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam kilera ślimaków czyli Antenome Helena... To ślimak, który jest drapieżnikiem... Sam przywlokłem ślimaki z roślinami do świeżo założonego akwarium... Po około dwóch tygodniach nagle pojawiła sie ich istna plaga... Codziennie wybierałem po kilka, łacznie około 50 ślimaków... Dodatkowo kupiłem 5 helenek po kolejnych dwóch tygodniach problem ślimaków zniknął... Ślimak ślimakowi ślimakiem... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tommy888 --> od razu widać że posty nabijasz. zaraz zaczniesz szukać wszystkich starych tematów o ślimakach i wpisywać ten sam post? nawet nie przeczytałeś co napisano wcześniej 2 posty nad Tobą jest napisane, że proponowane wcześniej i wspomniane zupełnie bez sensownie później przez Ciebie helenki zdechły. i Twoja "rada" jest w tym momencie całkowicie nie przydatna. ja bym Ci za takie zachowanie dała ostrzeżenie albo bana :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...