Skocz do zawartości

Wikol


Sławek121
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Klej ten jest odporny na wodę. Ale dopiero po całkowitym wyschnięciu ( zapomniałem dodać) Elementy sklejone ze sobą nie powinny ulec rozczepieniu. Z kleju odparowuje woda i wtedy staje się bezbarwny i elastyczny. Tak jak napisałeś nie jest szkodliwy i wiem że nie wydziela żadnych kojdów. Więc można próbować.Ale Zawsze jest jakieś ryzyko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie kleje typu wikol są wodoodporne,chyba że Den Brawer,rakkol (dokładnie nie pamiętam nazwy,dawno temu używałem).Choć ich wodoodporność jest przewidziana na użytek domowy,nie na stałe namakanie w akwarium.

Większość wikoli rozpuszcza się w wodzie i raczej nie polecam nic nim kleić co ma z nią kontakt,a czy wydzielają coś szkodliwego do wody to nie wiem,w trosce o ryby nie użył bym go.

Ciekawi mnie co zmierzasz nim kleić?

Czemu nie użyjesz silikonu akwarystycznego,coś mi mówi że brałeś tę opcję pod uwagę.Czyżby koszty?

Edit.

Z doświadczenia mogę dodać że rozlezie się,miałem tego przykład na krześle które po kilku miesiącach od sklejenia rozlazło się pod wpływem deszczu.Blat się powykrzywiał i gołym okiem było widać pęknięcia na spoinach.

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej byłoby poszukać postów Zulixa (dyplomowany chemik, mający nieziemską rozkminę) na necie. Właśnie w odpowiedzi na czyjeś pytanie wymienił rodzaje klejów pod względem składu chemicznego które nie szkodzą organizmom żywym w wodzie. Niestety nie jestem w stanie odtworzyć z pamięci na jakim forum akwarystycznym to napisał :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga będę się mądrzył. :ugeek:

 

Klej POLIOCTANOWINYLOWY ,jest klejem introligatorskim ,i jako taki z powodzeniem jest tam używany.Zapożyczony przez stolarzy bo jest tani i dobrze spaja elementy z drewna.

 

Niestety ma jedną dość dużą wadę ( chociaż niektórzy twierdzą że to zaleta),

rozpuszczalnikiem tego kleju jest woda.Każdorazowo użycie tego kleju po zetknięciu się z wodą wcześniej czy później spowoduje uszkodzenie spoiny.

 

Mówię Wam jakiem stolarz . :geek::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niestety użycie silikonu nie wchodzi w grę,a to ze względu na to,że chciałem wykorzystać do dekoracji(pokrycia mchem,zamiast korzeni) elementy,które już posiadam,a są one niestety klejone Wikolem.

 

Ps.Auzoniusz,mam szukać jakiegoś Zulixa po całym necie :roll:

Nie musisz, wystarczyło wpisać w google jego nick ,tu masz tego dziada :Dhttp://www.akwarystyka.com.pl/member.php?u=25931

Oto jego posty, jest ich około 510 http://www.akwarystyka.com.pl/search.ph ... id=1032517

Miłego szukania, ale pomogę :D też jestem ciekaw i poszperam :D....

EDIT: A może lepiej założyć konto na tamtym forum. Wysłać mu linka do tego tematu... I niech on stwierdzi co i jak. Ten cały zulix kojarzy mi się z jakimś niezastąpionym mistrzem którego ciężko znaleźć:D, bohaterem którego potrzebujemy :D, coś jak motyw z bajek :

2 EDIT: dobra ja do niego napiszę, przekaże wam jak coś zdobędę :D dla dobra tego forum i tego tematu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem.

Kilka lat uczyłem się tego w szkole ,nawet jak bardzo się spręże do napiszę wam wzór składu chemicznego tego kleju.

Klej który dobrze spaja drewno jest pochodzenia zwierzęcego i występuje w postaci małych brązowych koralików,stosuje się go na gorąco ,a powierzchnie klejonę musż być wilgotne.

Niestety przy rozpuszczaniu odór który się wydziela jest nie do zniesienia, pech chciał że zapomniałem nazwy tego kleju ,ale poszperam po starych zeszytach (1985-1992) to coś znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto odpowiedź zulixa

Witaj,

Znam wasze forum, ale się nie rejestrowałem bo w regulaminie jest zapis, że nie wolno dawać w sygnaturce linku gdzie indziej. Działałem, na kilkunastu forach ale obecnie z braku czasu praktycznie tylko na lokalnym podforak.rzeszow.pl. Na akwarystyka.com.pl zaglądam raz na pół roku jak ktoś napisze jakiś list.

 

Co się tyczy do tematu to Wikol po wyschnięciu nie jest szkodliwy dla obsady, ale nie będzie trzymać. Nie jest to klej wodoodporny i się "oderwie".

Pozdrawiam,

Jaro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...