Jump to content

jaka obsada w 25L dla dziecka


Recommended Posts

Witam

Szwagierka zakłada akwarium dla dziewięcioletniego syna. Ja je pomogę przygotować.

Kupiła już akwarium 25L o wymiarach 40x25x25.

W mniejszym, starszym akwarium trzymają 1+2 bojowniki a więc one będą przeniesione do większego.

Co jeszcze można biorąc pod uwagę opiekować akwarium będzie się przede wszystkim dzieciak pod nadzorem rodziców?

Chodzi o to aby ryby były raczej łatwe w utrzymaniu.

Myślałem nad kilkoa otoskami i kiryskami. Można? Jeśli tak to w jakich ilościach?

Jakieś inne opcje?

Link to comment
Share on other sites

No raczej do takiego litrażu to nie..

Myślę, że na prawdę fajną opcją byłoby zakupienie gupików, bo są kolorowe i w miarę proste w utrzymaniu ;)

Nie dość, że się dziecku spodoba to jeszcze na pewno ucieszy się, gdy samicze zaczną rodzić:P

Link to comment
Share on other sites

Jeśli będą małe to nie trzeba ich wyławiac. Wtedy nie będzie przyrebienia.

Drobniczki są trudno dostępne. I to prędzej z nimi można mie przerybienie bo one nie zjadają swojego potomstwa.

 

Uważam że najlepszym rozwiązaniem będą Gupiki. 4 - 5 samców.

Link to comment
Share on other sites

No raczej do takiego litrażu to nie..

Nie otoski i kiryski czy nie bojowniki?

Sam samiec na 100% może być (przynajmniej nigdzie na tym forum nie wyczytałem że jest inaczej).

Czy może być harem tego już nie jestem pewny. Problem jest taki że samiczki już ma (tak to jest jak rodzice kupują rybki bo się dziecku podobają, na szczęście już się za nich wziąłem).

 

 

Ja proponuję drobniczki .

Ale drobniczki z bojkiem chyba nie bardzo mogą być, tak tu przeczytałem viewtopic.php?f=39&t=19607.

 

 

 

 

 

A jakieś inne rybki na dno /jeśli nie otosek i nie kirysek/? Czytałem że Kirysek Pigmej - Corydoras pygmaeus może być. Czy to jedyny kirysek nadający się do takiego akwa?

Link to comment
Share on other sites

Ale drobniczki z bojkiem chyba nie bardzo mogą być, tak tu przeczytałem viewtopic.php?f=39&t=19607.

 

 

Drobniczki z bojownikiem dają sobie radę, przynajmniej u mnie. Bojek się stroszy czasem troszkę, ale nie zauważyłem większych problemów. Drobniczki też zjadają małe, tzn na pewno atakują, wyławiałem już narybek z podartym ogonem nie raz(jeszcze zanim doszedł bojownik, więc wiadomo kto to zrobił).

 

Ale szczerze nie polecam drobniczek dla dziecka, bo są mało atrakcyjne jeżeli chodzi o wygląd.

 

Osobiście dałbym samce gupika, mix kolorów, na dno krewetki jakieś(a może wytrzymają...) i ładne ślimaki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...