leonII Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Witam Co myślicie o uszczelnieniu bimbrowni klejem Kropelka albo Super Glu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyber Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 to nie jest gęste. Najlepszy jest Sylikon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikodem Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Spróbuj siką (jest to klej podobny do silikonu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonII Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 ok dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5pirit Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Nie widzę żadnych przeciw wskazań. Sam użyłem kropelki, i z tego co czytałem to inni też używali. Daje fajny efekt bo nadtapia lekko plastik i przez to ładnie uszczelnia miejsca łączenia wężyków z nakrętką. Dla pewności dałem jeszcze taki klej z pistoletu na ciepło, ale go wydrapałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioSuro Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 To ja dołożę swoje 3 grosze... Uszczelnienie bimbrowni stanowiło dla mnie chyba największy problem, męczyłem się na różne sylikony, kleje "na ciepło" i inne taśmy termokurczliwe... Straciłem nieco czasu i nerwów . Rozwiązanie okazało się wręcz banalne. Otwory w nakrętkach zrobiłem śrubą, przez otwory przeciągnąłem wężyk - MUSI BYĆ O WIĘKSZEJ ŚREDNICY - wówczas sam się uszczelni i żadne klejenie nie będzie potrzebne. To samo tyczy się nakrętki. Zero klejenia , tylko nakrętka i butelka. Bimbrownia szczelna w 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michualex Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 To ja dołożę swoje 3 grosze... A ja swoje 5 i powiem że to co piszesz jest najlepszym rozwiązaniem. Innego lepszego nie ma. Klejenie sylikonami itp wiąże się z tym że za chwile i tak się wszystko rozszczelni bo gdzieś znajdzie sobie jakiś słaby punkt i tyle będzie z twojego klejenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonII Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 To ja dołożę swoje 3 grosze... A ja swoje 5 i powiem że to co piszesz jest najlepszym rozwiązaniem. Innego lepszego nie ma. Klejenie sylikonami itp wiąże się z tym że za chwile i tak się wszystko rozszczelni bo gdzieś znajdzie sobie jakiś słaby punkt i tyle będzie z twojego klejenia Zrobiłem tak jak pisaliście razem z MarioSuro i dodatkowo od góry podkleiłem kropelką. Zobaczymy. Tak na marginesie to po jakim czasie bimbrownia zacznie działać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michualex Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Tak na marginesie to po jakim czasie bimbrownia zacznie działać? to zależy... Wsyp łyżeczkę sody i po 15minutach powinno jechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonII Opublikowano 20 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2011 OK. Wielkie dzięki za podpowiedzi. Można zamykać temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioSuro Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 To ja dołożę swoje 3 grosze... A ja swoje 5 i powiem że to co piszesz jest najlepszym rozwiązaniem. Innego lepszego nie ma. Klejenie sylikonami itp wiąże się z tym że za chwile i tak się wszystko rozszczelni bo gdzieś znajdzie sobie jakiś słaby punkt i tyle będzie z twojego klejenia Zrobiłem tak jak pisaliście razem z MarioSuro i dodatkowo od góry podkleiłem kropelką. Zobaczymy. Tak na marginesie to po jakim czasie bimbrownia zacznie działać? Wiesz... z tą Kropelką może być różnie. Ona topi plastyk i może być tak, ta złączka będzie twarda. Pamiętaj, że co jakiś czas musisz odkręcić butelki choćby aby wymienić zacier i po pewnym czasie może Ci się złamać wężyk, albo popękać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi