Skocz do zawartości

Czy filtr zabija rybki?


kriu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jestem nowy na forum. Nie znalazłem nic na ten temat więc pozwoliłem sobie stworzyć nowy post. Jest tak. Od pewnego czasu, za jakąś godzinę po zgaszeniu światła znajduję konające ale jeszcze "dychające" rybki. Przed wczoraj była to jedna neonka, wczoraj neonka i glonojad syjamski. Pytam dlatego bo mam filtr AquaNowa 800 a więc bardzo mocny jak na akwa 67l. Ustawiony był ona tak, że uderzał wodą w grzałkę ustawioną w odległości ok. 3cm od wylotu filtru. Filtr jest cały pod wodą i ma zblokowane napowietrzanie (kulkę napowietrzającą mam osobno w drugim końcu akwarium). Zastanawiam się czy jest to możliwe, że jak rybki usypiają w całkowitych ciemnościach i jak rybka podpłynie pod wylot filtru to czy uderzenie w grzałkę może ja ogłuszyć. Dodam jeszcze, że padnięte ryby wyglądały całkiem normalnie i 2 godziny wcześniej ładnie jadły pokarm. Dodatkowo platka (3cm) ma chyba uszkodzony mechanicznie bok (mam nadzieję, że to nie choroba). Ma takie jakby rozdarte łuski i naderwaną płetwę (tylko z jednej strony). Teraz założyłem taki tłumik własnej roboty (z doniczki po roślince i pończochy na niej) co spowodowało w zasadzie całkowite usunięcie tego pędu wody nie zmniejszając przepływu.

 

Proszę o wypowiedzi na ten temat a więc czy to możliwe, że to było powodem zabijania rybek. Co do neonek (2-2,5cm) to mogło to być powodem, ale glonojad jest chyba większym "twardzielem"?

 

ps. byłem teraz popatrzeć z latarką, wydaje się, że wszystkie żyją (śpią) w każdym razie nie widziałem nic do góry brzuchem, tylko 3 kiryski buszują.

(23:16 - właśnie dodałem obsadę w profilu)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki to glonojad ?? Jakie parametry wody, jak długo akwarium stoi ???

Akwarium stoi ok. miesiąca, ryby są w nim 3 tygodnie. Glonojad syjamski o długości ok. 4cm całość. Co do wody to nie mam pojęcia jakie są jej parametry. Jest klarowna. Poza tym 3 tygodnie z rybami to chyba nie długo - nie powinna się "zestarzeć". Wczoraj podmieniłem (pierwszy raz) ok. 5l bo tylko tyle miałem.

Dzisiejszą noc przeżyły wszystkie ryby. Platka ma większą rankę tzn. jest głębsza i bardziej czerwona w środku. Bardzo mało pływa ale w zasadzie zawsze troszkę zjada jak daje pokarm.

A tak to wygląda - w rzeczywistości troszkę inaczej - jest mniej białego koloru. Tylko z jednej strony - druga jest całkowicie zdrowa. Jeszcze jedno - nie widać tego na zdjęciu ale po chorej stronie ryba ma połowę płetwy brzusznej i nie rusza ją.

 

A i jeszcze jedno - czy odłowić tą rybkę - inne jej nie atakują ale jak jest to jakaś choroba?

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu poobserwowal bym tego glonojada syjamskiego bo u mnie bylo tak ze ze przez jakies 3-4 tygodnie mialem w akwa tylko 2 neonki,gupika i wlasnie glonojada syjamskiego i wszystko bylo ok...., nie dokupywalem obsady w tym czsie bo mialem jechac na 2 tyg urlopu....gdy wrocilem uzupelnilem obsade o kolejne 6 neonow i 5 zwinnikow latarnikow przez jakis tydzien wszystko bylo ok az tu nagle codziennie zaczelo mi znikac po 1 neonku :o i to doslownie bez sladu zadnego ciala nic , zaczalem sie glowic co jest nie tak, za dnia akwa wygladalo normalnie rybki plywaly jadly glonojad wykonywal swoja prace wszysko piekinie,ale po zniknieciu kolejnego neona i poszarpanych pletwach u kilku innych przestalo to byc smieszne. Pewnego dnia po zgaszeniu swiatla zaczolem obserwowac akwa przy swietle monitora...po kilku minutach zaczelo sie w syjama wstapil diabel wcielony to co zaczal wyprawaic w akwa to przechodzi ludzkie pojecie istna rzeznia :shock: i tak znalazlem winowajce znikajacych neonow nastepnego dnia wyladaowal w sklepie i od tamtego czasu spokoj, niestety z tego co wyczytalem dorosle syjamy wykazuja sie nieraz duza agresywnascia i tak bylo w moim przypadku.....byc moze i tak byc w twoim....choc lepiej zeby byl to filtr.... acha i jeszcze wlasnie mi sie przypomnialo ze 2 dni temu widzialem jak wlasnie glonojad syjamski w sklepie zoologicznym wykanczal doslownie wiekszego od siebie i jeszcze zywego zbrojnika mial juz wygryziona dziure wielkosci 10groszy...straszne ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glonojady syjamskie maja skłonnosci do przyssawania sie do ciał ryb i uszkadzania ich. Rana na ciele platki nie wyglada na uszkodzenie mechaniczne ale wlasnie na atak syjama (mimo, ze jest jeszcze maly).

Proponuje ci oddac te glonojady do sklepu bo po 1 masz dla nich za male akwa a po 2 moga ci pozabijac rybki.

A uszkodzona platke proponuje odlowic do osobnego zbiornika aby w spokoju doszla do siebie. Dodaj do wody w szpitaliku kilka kropli akryflawiny, ktora przyspieszy gojenie i zlikwiduje grzyby wdzierające sie do rany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na start to podmieniaj 30% wody. Następnie czy ta rybka uszkodziła się mechanicznie i dopiero wtedy zaczęło robić się białe czy rozwijało się powoli? W sumie dla mnie wygląda to na atak syjamskiego a teraz wdała się pleśniawka.

Na początku ta ranka u platki była niewidoczna i zauważyłem tylko jej "przyklapnięcie" tzn. mniejszą ruchliwość. Co do pleśniawki ...hmm... nie ma na rybce żadnych "nitek" poza tym to zbielenie wygląda mi na obumarcie tkanki i takie zbielenie w wodzie - ale może się mylę.

 

A co do glonojadów to są na razie małe - 4cm razem z ogonem (przypominam - były trzy, teraz są dwa - jeden zdechł w przeciągu godziny po zgaszeniu światła)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glonojady syjamskie maja skłonnosci do przyssawania sie do ciał ryb i uszkadzania ich.

A jak jest z glonojadami zbrojnikami - są spokojniejsze?

Jak tak to może zamienię je na takie?

I jeszcze jedno - dlaczego w takim razie zdechł też jeden glonojad syjamski?

 

Kupiłem te syjamy bo nie wiedziałem, że rosną nawet do 27cm - toż to już "patelniaki" jak powiedział jeden znajomy koleś :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku ta ranka u platki była niewidoczna i zauważyłem tylko jej "przyklapnięcie" tzn. mniejszą ruchliwość. Co do pleśniawki ...hmm... nie ma na rybce żadnych "nitek" poza tym to zbielenie wygląda mi na obumarcie tkanki i takie zbielenie w wodzie - ale może się mylę.

 

A co do glonojadów to są na razie małe - 4cm razem z ogonem (przypominam - były trzy, teraz są dwa - jeden zdechł w przeciągu godziny po zgaszeniu światła)

Jeżeli ranka się rozwijała powoli to glonojada można nie brać pod uwagę, ale go oddaj, co do pleśniawki to ona ma mało wspólnego z nitkami, ale też odpada. Ja bym stawiał na pasożyty cosyia lub glosatella lecz dokładnie nie potrafie stwierdzić które, jednak leczenie jest identyczne czyli sera costapur.

 

Zdawaj relację jak idzie leczenie i czy następuje poprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej, ale jak nie masz 2 zbiornika z grzałką i filtracją to lecz w głównym costapur nie na strasznego wpływu na akwarium.

 

Jak będziesz w sklepie to od razu kup sobie testy pH , NO2 , NO3 kropelkowe lub jak nie masz kasy to paski tetry 5 in 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety platka zdechła :cry: - rano leżała na dnie do góry brzuchem. Reszta ryb w porządku choć jeden samczyk gupika ma jakiś taki dziwny ogon (welon) na dole zaraz przy ciele. Poza tym siedzi pod filtrem lub w kącie pod taflą wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...