112l , zakupione razem z rybami

[kozioł]

Witam ,

 

kupiłem akwa razem z osprzętem roślinami i rybami niestety

 

nie miałem kasy , a za całośc dałem tylko 200 zł. Po powrocie do domu z dobytkiem , zabrałem się szybko do roboty.

Wyczyściełm akwa , fltry i inne elementy.Kupiłem żwir. Wypłukałem wsypałem do akwarium , wlałem wodę do niej Tetra Aqa SaveStart i antychlor. Posadziłem roślinki które dostałem przy zakupie tego baniaka , włączyłęm filtr kaskadowy , oraz napowietrzacz również w zestawie.Grzałke do produ. I około 12.30 w nocy wpuściłem ryby , z tego zestawu .

 

Ale tu właśnie jest problem. Bo nie tak to sobie wyobrażłem. Teraz w akwa mam jakieś 10 molinezji , nawet nie wiem ile gupików ale ponad 20 małe i duże , jakieś czarnawe rybki podobne do mieczyków około 6 , jedna rozbora klinowa , kosiarka 10 cmm , kirysek biały z czerownymi oczami , i paletka niebieska z paskami około 5 cm średnicy(duża) , oraz niebieski bojownik.

Nie chciałem tych ryb brać ale gość co mi to sprzedawał powiedział że je wywali jak nie wezmę. Co robić. Nie mam sumienia aby ukatrupić te rybki.Oddać też nie mam komu , co robicie w przypadku kiedy nie wiecie co zrobić z rybkami?.Można np. oddać do sklepu zoologicznego?. Co zostawić z tego co mam?. Ja chciałem zrobić dwie max trzy ławice rybek (14 Neonków ,10 danio , i 6 kardynałków , 3 rozbory) a na razie to mam zupę z ryb.

[Evelyn]

Można oddać do zoologicznego. Powiedz, że za darmoche i najlepiej jak odchodowane to pewnie wezmą. A jeśli nie to popytaj się znajomych czy mają akwarium i czy by nie wzieli jakiś rybek . Dobrze, że wziąłeś te rybki bo pewnie by je spuścił w ubikacji albo wywalił do kosza .

[Wilczyca]

W sklepie zoologicznym może być ciężko. Ponieważ nie biorą ryb z innych akwariów bo obawiają się chorób. No ale spróbuj.