wujo Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 Witam W grudniu 2009 roku dostałem akwarium z rakami marmurkowymi. Eduardo i Massimiliano ,7cm, oba miały jaja. Potem zrobiło się ich mnogo, prawie setka. Pod koniec września zeszłego roku obsadę stanowiły daw duże i 5 pięć mniejszych raków (4-5cm). W tym właśnie czasie zaniepokoiłem się Eduardo. Nie wychodził z jaskini od 3 tygodni. Pewnego dnia pojawił się z jajami na wierzchu, łaził po całym akwarium, w ogóle się nie krępował. Zdziwiły mnie dwie rzeczy, dlaczego ma jaja tak wcześnie i dlaczego paraduje bezwstydnie, zamiast siedzieć w jamie. Ale cieszyłem się, rzadko można podziwiać takie widoki. Potem Eduardo "spuchł", zaczął odstawać mu pancerz głowotułowia na złączeniu z odwłokiem, cała przygoda zakończyła się zgonem. Jaja zdążyły opuścić dwa małe, jeden szybko zniknął śmiercią naturalną, natomiast drugi od samego początku był dziwny. Myślałem, że widuje go tylko po wylince, bo był przezroczysty i jakiś "inny". Wzbudził ogólne zainteresowanie odwiedzających, aż pewnego razu ktoś powiedział, ze wygląda jak krewetka. Sprawdziłem i kształtem przypomina większość krewetek akwariowych, ma ponad 2cm, przezroczyste ciało, trzy pary odnóży krocznych, żadnych szczypiec, pływa do przodu!!! Od początku do akwarium nie dodawałem nic, prócz kranówy i karmy. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksy89 Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 Bawię się w raki od niedawna. Więc dużo nie powiem. Może to nie krewetka a larwa ważki, albo czegoś innego. jak możesz podrzuć zdjęcie tego cuda:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujo Opublikowano 22 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 http://zapodaj.net/3fbdb92f6536.jpg.html http://zapodaj.net/844f52eb9c60.jpg.html http://zapodaj.net/169dfb09962d.jpg.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Wygląda mi to na zwykłą krewetkę red cherry choć te fotki są za duże i nie wiele widać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil84 Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Na zdjęciach to jest na 100% krewetka red cherry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujo Opublikowano 22 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Ale skąd?? To musi być potomek raka, innego wyjścia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil84 Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Musiałeś ją nie świadomie wprowadzić do akwarium(albo ktoś ze znajomych to zrobił) innego wyjścia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujo Opublikowano 22 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Nieświadomie to tylko z żywym pokarmem, ale nie wiem skąd miała by się tam wziąć krewetka. Co do znajomych, to nikogo nie podejrzewam o tak wyrafinowane poczucie humoru, bo tylko żart wchodzi w grę. Mimo braku grzałki i zagrożenia ze strony raków radzi sobie dobrze, lepiej niż tegoroczne maluchy, które zaczynają już powoli znikać. Mam drugie akwarium z grzałką i roślinami, ale są też w nim brzanki i obawiam się, że ich ciekawość mogła by się dla niej okazać zgubna. Na razie będę ją obserwował, może zamieni się w raka i będzie po sprawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jellyfish Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 to jest niepokalane poczęcie :P:P a tak poważnie to wygląda dokładnie jak moje krewetki red cherry:) a skąd się wzięła u ciebie to nie mam pojęcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JHiro Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 Na pewno nie jest to rak...100% krewetka...A co do widoku jaj raków marmurkowych to wcale nie takie niespotykane...Raki marmurkowe to obojnaki i każdy osobnik jest zdolny do rozmnażania w pojedynkę Jak masz jednego to na 100% będzie więcej. Uważaj z tą kranówką...Marmurki wprawdzie nie są jakoś mega wymagające ale wodociągowcy czasem wpuszczają do wody rzeczy, które są w stanie uśmiercić nawet kamienie Daj wodzie odstać i potraktuj ją jakimś uzdatniaczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Bezapelacyjnie jest to krewetka red cherry i prawdopodobnie trafiła do ciebie wraz z roślinnością . Koniec tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi