Skocz do zawartości

Problem w hodowli ryb Ramirezek


Pati
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.mam problem z ramirezkami.mam 200l.obsada-6 mieczykow,10 gubikow,4zalobniczki,6kiryskow,4 molinezje,3 platki,1 kirysnik,2 gurami,2 zbrojniki niebieskie,ph kolo6-7,tem 26.Generalnie na poczatku jest ok przez 2-3 miesiace zyja nawet skladaja jaja pozniej niestety zdychaja.Nie wiem jaka przyczyna jest tego ze nie potrafie utrzymac ich dluzej.Roznorodne pokarmy im podaje .woda jest caly czas krystaliczna i regularnie podmieniana staram sie stosowac malo chemi nawet glony usowam z lisci,a i tak zdychaja. na poczatku myslalm ze stare kupilam ze sklepu zazwyczaj parami je trzymam ale wielokrotnie zakupione ryby poprostu padaja.Obserwowalam je caly czas zazwyczaj 1 samica pada pozniej samiec. nie mam zielonego pojecia co sie z nimi dzieje-najpierw traca kolory pozniej staja sie apatyczne a po jakims tygodniu zdychaja.Prosze o pomoc z gory dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spotkałam się z tym samym tylko inne ryby.Całe lata temu żyły po kilka lat i dłużej, a teraz maksymalnie pół roku.Od znajomego dowiedziałam się że hodowcy dodają rybom do jedzenia hormony żeby szybko rosły ale przez to żyją krótko.Idą na ilość a nie na jakość.Tu jest pies pogrzebany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rybki kupowalam juz roznych sklepach , w jednym dowiedzialam sie ze potrafia nawet nie dokarmiac rybgeneralnie jezeli chodzi o ph to dokladnie na 2 testach bylo 6,8 a nadrugim to 7 wode nawet w sklepie badalam i wszytko bylo ok.wiem ze ramirezki sa wymagajace.pokarm dostawaly rozny larwy solowca,suchy z tropikala MIX,pokarm roslinny i dostawaly na barwe, zadko dostwaly ochotke ktorej nawet bytnio nie chcialy czasem podawalam mrozonki dla malych ryb.Wiec sama juz nie wiem o co chodzi z tymi rybami. Zajmuje sie akwarium od roku ,jedna pielegniczek ktora kupowalam za pierszym razem z Ramirezkami do tej pory zyje ale reszta nie stety padla nawet jak dokupywalam to padaly a ta jedna sie trzyma:( moze faktycznie trefne sa w sklepach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ramirezki nie są tak wrażliwe jak się o nich mówi w ich naturalnym środowisku parametry wody zmieniają sie bardzo często więc potrafią się przystosować co nie znaczy że będą się czuły dobrze w każdych warunkach ale przeżyć duzo potrafią.Wrażliwe natomiast są bardzo na punkcienieczystości i niedotlenienia wody.Hodowcy stworzyli barwniejsze odmiany ramirezek niż na wolności i one są słabsze ale napewno nie tak bardzo. Musi coś być w pożywieniu albo jak już wcześniej ktoś mówił wina hodowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...