Skocz do zawartości

Krewetki red cherry i gupiki- CZY TO DOBRE POŁĄCZENIE?


Cloe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie jest mnóstwo odpowiedzi na to pytanie, ale ja przeczytałam już parę i są ze sobą sprzeczne ;p. Jedni piszą, że trzymają gupiki i krewetki R.CH., inni, że krewetki będą zjedzone przez gupiki, itp.

Pomóżcie! :help:

Może ktoś z Was ma krewetki Red Cherry i wie do jakiej obsady się nadają.

 

Mam właściwe akwa na trzymanie krewetek, tzn. filtr gąbkowy, żwirek, kamienie, dużo kryjówek itp.

 

Proszę o pomoc jak najszybciej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Rafi200 i rafa9 ;) Nie chce usuwać gupików, bo prawdę mówiąc, już baardzo się do nich przywiązałam ;) a krewetki są bardzo interesujące i przydatne w akwa, bo wyczyszczą je z glonów itp. :). są bardziej odporne, nie to co glonojady, które zdychały mi już po 2. dniach :( - wiem, bez komentarza, że trzymałam glonka w 25 L xd, byłam początkująca (i trochę nadal jestem ;p) i nie wiedziałam praktycznie NIC na temat ryb, które kupuję. Po prostu kupowałam takie, jakie mi się spodobały. Dzisiaj wiem, że to GIGANTYCZNY błąd i teraz wolę się najpierw czegoś dowiedzieć o przyszłych mieszkańcach mojego akwa ;)

 

WOW, rozpisałam się z deczka ;p Pewnie przysnęliście na mojej wypowiedzi ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sorki :lol: pogmatwało mi się :)

Spox ;) Tylko pytanie GDZIE je kupię, bo w zoologicznym w moim mieście nie widziałam, a w Oświęcimiu (jestem z okolic :) ) zlikwidowali, ale podobno teraz jest nowy... tylko pytanie, czy zastanę tam krewecie, bo nie chce mi się jeździć i szukać ;p nie cierpię rozczarowań :( ;p

 

Ktoś może jest tutaj z okolic Oświęcimia ;p ? I może wie, czy sprzedają w Niwie krewetki i kraby ;p ?

No co? Wolę mieć pewność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kiedyś założyłam gazę na filtr i zastanawiałam się, czy filtr się nie uszkodzi ;p. Teraz wiem, że nie ;p. :roll:

A jeszcze takie pytanie odnośnie krewetek Red Cherry:

Czy krewetki mogą zjeść narybek gupika? :help:

 

Bo czytałam, że są roślinożerne, że zjadają martwe ryby i że także zjadają malutki narybek...

Mam w sumie 3 mioty narybku:

- I-szy ur. 16.09 (nawet pamiętam datę ;p), teraz mają ok. 1,5 cm,

- II parę dni później, też ok. 1,5 cm

- III w połowie października, może później, mają hmm... 5-7mm czy coś

 

Boję się o te najmniejsze, więc nie wiem, co mam zrobić. Nie chce ich znowu przekładać do innego baniaka, bo dop. co je stamtąd wypuściłam....

 

Bardzo proszę o pomoc :):help:

 

Edit:

Uhhh, mam tyle pytań, że Was zamęczę, no ale chyba lepiej jest mieć pewność, zanim kupi się krewetki, no nie :mrgreen: ?

No to te pytania ;p:

 

1. Czy krewetki zjedzą narybek gupika (pyta. z postu powyżej)?

2. czy gupikom nie zaszkodzi dodanie paru liści dębu do akwa (podobno dobrze to wpływa na krewecie, ale nie wiem, co z gupikami)?

3. Podobno gupiki i krewetki mają podobne wymagania odnośnie wody, czy to prawda?

4. Co zrobić z małymi krewetkami? Przenieść je do innego zbiornika, czy zostawić do "naturalnej selekcji", jak ja to nazywam ;p?

 

Uhh... Mam nadzieję, że jeszcze dajecie sobie ze mną radę :D

Heh, pewnie jest mnóstwo postów na ten temat, ale przeszukałam już duuuużo stron na temat krewetek i są sprzeczne informacje ;p :help::help::help:

 

Atreyu: Edytuj posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.gupiki wszystko znoszą

 

Są wytrzymałe i doskonale się dostosują, ale to nie znaczy że można je trzymać w każdych warunkach. Jednak w wodzie odpowiedniej dla RC gupiki dadzą sobie radę.

 

Co do składu ilościowego, jeśli łączymy samce z samiczkami to najlepiej trzymać się haremów.

Samce jak na żyworódki są bardzo "energiczne" i w układach 1+1 lub więcej+1 potrafią dosłownie zagonić samiczkę.Te ryby ogólnie są zaprogramowane na dwie rzeczy - jedzenie i rozmnażanie. ;)

Optymalny skład to harem 1+[>1], lub jego wielokrotności. Oczywiście można też trzymać same samce/samiczki.

 

PS: Pisz normalną czcionką. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: Pisz normalną czcionką. :P

No to po co jest taka opcja? Bezsensowne.

Pisze dużą czcionką główne pytanie, bo niektórym nie chce się czytać całej wypowiedzi, więc wyróżniam tylko to.

 

A tak wtf, to będę mieć przerąbane, jeśli bd trzymać kolejne 3 samiczki... I kolejne małe... Ja zwyczajnie nie mam co robić z narybkiem, a co dop. z małymi krewetkami. Nie chcę trzymać samych samców, bo samiczki są ładniejsze ;p, a samic też nie chcę samych trzymać, bo to zwyczajnie... nienaturalne, że tak powiem ;p Więc sama sobie robię problemy ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: Pisz normalną czcionką. :P

No to po co jest taka opcja? Bezsensowne.
Jest, bo nie da się jej wyłączyć, tzn. da ale razem z całym BBCode, a czasem się przydaje.

Naprawdę nie musisz wyróżniać dwóch linijek w poście który ma ich pięć.

Normalną czcionkę też dobrze widać. ;)

A tak wtf, to będę mieć przerąbane, jeśli bd trzymać kolejne 3 samiczki... I kolejne małe... Ja zwyczajnie nie mam co robić z narybkiem, a co dop. z małymi krewetkami.

 

Między masą narybku w opcji 1+1, a ogromem w opcji 1+x dużej różnicy nie ma. Tak czy siak narybek jest i coś trzeba z nim zrobić. ;)

Nie chcę trzymać samych samców, bo samiczki są ładniejsze ;p, a samic też nie chcę samych trzymać, bo to zwyczajnie... nienaturalne, że tak powiem ;p Więc sama sobie robię problemy ;p

A układ z równą ilością samców i samic, albo z przewagą samców często kończy się tym że samce, ładnie ujmując "zakochają" samiczki na śmierć. Te ryby mają jedno w głowie, no może nie jedno licząc jedzenie. To tyle jak chodzi o naturalne zachowania. :P

 

PS: Szukasz krewet - jak nie znajdziesz w Oświęcimiu to wsiadaj w pociąg do Krakowa, trochę ponad godzina drogi, a krewet Ci u nas dostatek, nie tylko w restauracjach. :P

A jak chcesz bliżej to też po drodze do Krakowa - w Chrzanowie widywałem krewety, nie wiem jak z tym jest teraz, ale mogę w najbliższym czasie zobaczyć czy w mieście jakieś mają, od Ciebie to 30min pociągiem. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszesz ,że sie popłaczesz ja mam 13 a jak zbierasz na większe akwa to powiedz żeby nie kupowali prezentów tylko dali kaske to sobie kupisz upragnione akwa ja uzbierałem 800 coś zeta i się udało moje 192l.

 

Słuchaj, z tym "płakaniem" to taka przenośnia, więc wiesz.

Może i mogłabym uzbierać na większe akwa (nawet nie muszę, bo mam tyle i więcej), ale rodzice są tacy uparci, że nie pozwalają mi kupić większego, bo "za dwa lata niecałe idę do liceum, a potem na studiach, to co, będę przyjeżdżała specjalnie karmić ryby?". Pfff, bo ja w liceum nie bd miała czasu ;p ok, będzie dużo nauki, ale bez przesady. A na studiach, to akwa do akademika lub mieszkania, ale moi rodzice tego nie pojmują :evil::evil:

 

ATREYU,

no właśnie wiem, że w Chrz. nie ma dobrych zoologicznych, dlatego tam nie jadę. Ale jak już sam powiedziałeś, możesz się rozejrzeć i mi przekazać "informacje ze zwiadu" ;p :D

 

Jeszcze "jedno" pytanie z mojej strony ;p :

:arrow: Czy krewetki mogą się obejść bez żywych roślin (jeszcze nie kupiłam, a są w planie) ?

 

Mam jak na razie dużo glonów, a zamierzam kupić tabletki roślinne, czy coś i poszukać jakiś liści dębu (o ile jeszcze gdzieś znajdę o tej porze roku ;p).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...