Obsada w 112l zbiorniku

[Sebasp1]

Moja aktualna obsada:

3x Neon Czerwony

3x Neon Inessa

1x Danio Tęczowe

2x Danio Malabarskie

2x Danio Pręgowane

1x Sumik Szklisty

1x Prętnik Wargacz

1x Zbrojnik Niebieski

1x Glonojad Syjamski

2x Molinezja Żaglopłetwa (nie jestem na 100% pewien, może to też być odmiana Ostrousta)

 

Moja obsada to od początku porażka. Na początku były razem z nimi gupiki, mieczyki, bojownik, drugi zbrojnik.

Czy gdybym zmienił tą obsadę tak by z każdych rybek stadnych było ich po pięć, z tym że sumików były by trzy to było by ok?

Szczerze mówiąc chciałem je oddać :aniol_diabel: ale się do nic przywiązałem. Gdybym zrobiłbym tak jak napisałem to nie przerybiłbym całkowicie zbiornika? Akwarium jest zarośnięte, filtracja na razie cienka, ale w najbliższym czasie będzie kubełkowa.

[Rafi200]

Moja aktualna obsada:

3x Neon Czerwony

3x Neon Inessa

1x Danio Tęczowe

2x Danio Malabarskie

2x Danio Pręgowane

1x Sumik Szklisty

1x Prętnik Wargacz

1x Zbrojnik Niebieski

1x Glonojad Syjamski

2x Molinezja Żaglopłetwa (nie jestem na 100% pewien, może to też być odmiana Ostrousta)

Tylko glonojad syjamski i danio malabarski nie nadają się do tego akwarium ze względu na wielkość ale oprócz tego masz zupcię rybną

Możesz zrobić coś takiego :

- neon czerwony - 12 szt.

- pielęgniczka Ramizera - 1+1 szt.

- kirysek panda - 8 szt.

- otosek - 6 szt.

[Sebasp1]

A czy dało by się zatrzymać zbrojnika niebieskiego i glonojada syjamskiego? Jest to prezent od rodziców, w ogóle tata mówi że jak on miał akwarium to miał różne rybki i było ok i w ogóle i że ja mam duże akwa i że mogę tak mieć :/ Wiem że się nie zna za bardzo, ale za dużo rybek nie oddam, bo znam tylko paru kolegów co ma akwaria, oddanie do sklepu nie wchodzi w grę, a na forum to rodzice się nie zgodzą komuś oddać. No i mama zawsze dodaje że szkoda oddać rybki. Czy da się jak najwięcej rybek zatrzymać.

[Atreyu]

oddanie do sklepu nie wchodzi w grę

Dlaczego? Jak nie przyjmą w jednym sklepie to w innym.

Każdą rybę da się oddać, wiem z doświadczenia.

 

Zbrojnika niebieskiego możesz sobie zatrzymać.

 

Daj zdjęcie tych molinezji to Ci zidentyfikujemy jakie to są konkretnie.

[Sebasp1]

oddanie do sklepu nie wchodzi w grę

Dlaczego? Jak nie przyjmą w jednym sklepie to w innym.

Każdą rybę da się oddać, wiem z doświadczenia.

Przyjąć przyjmą, lecz szkoda mi rybek. Niektóre mam już ponad półtora roku, ciężko byłoby mi je w ogóle oddać, a w Chojnicach w sklepach zoologicznych rybki trzymane są w 20-30l akwariach, dlatego nie chce ich oddawać. Jest jeden może sklep gdzie rybki mają bardzo dobre warunki, akwaria są ładne i zadbane, rybki są trzymane w odpowiednio dużych zbiornikach, lecz tam prawdopodobnie by mi ich nie przyjęli. A co do molinezji to dodam może jeszcze dziś temat w odpowiedniej kategorii, tylko zrobię zdjęcia (trochę to potrwa, kiepski ze mnie fotograf, sprzęt zresztą też )

[Erni-lee]

Jak by ci było rybek szkoda to byś je oddał męczą się w akwarium

[Sebasp1]

A co do rybek chyba je oddam :[ szkoda, przywiązałem się, do tego rodzice będą mi gadać (nie potrzebnie pytałem się pewnego akwarysty-znajomego taty, ponieważ powiedział że moja obsada jest dobra, przez to rodzice mają kolejny pretekst), no i oczywiście posłucham że to tak jak bym oddał psa :/