Morog Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 w jakiej częsci akwa umieścić dyfuzor Co2 z butli? na_razie przyczepiony jest na bocznej scianie, tej co wewnatrzny filtr bąbelki lecą sobie do gory, zbierają się na powierzchni i tyle czy w ogole zasilają akwa w Co2? do tego ile bąbelków puszczać by nie zagazować rybek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adek86 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 podłącz sobie pod filtr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Dyfuzor powinien być umieszczony pod wylotem wody z filtra,w ten sposób jest rozprowadzany po akwarium.A jeśli chodzi o ilość bąbelków to ciężko powiedzieć ,bo najlepsza jest mgiełka,a kto potrafi policzyć w niej ilość bąbli.Ryb nie zagazujesz,obserwuj je,na noc jedynie możesz odłączyć podawanie co2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrerw Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Ilości bąbelków nie liczy się przy wylocie z dyfuzora tylko są do tego liczniki bąbelków np. najtańszy najprostszy z kroplówki Co do ilości co2, dostarczanego do wody, to nie da się uniwersalnie powiedzieć ile gazu puszczać, każdy baniak się różni wielkością, ilością roślin itd., najlepiej byłoby zbadać poziom co2 w wodzie, np. przy pomocy testu co2, lub testu permanentnego co2, mniej dokładny sposób pomiar ph i kh i wyliczenie przybliżonej ilości co2 w wodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morog Opublikowano 31 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 problem w tym że na tyle akwarium mam tło wewnatrzna i cieżko coś na nim przyczepic mam jeszcze jedno pytanko dzis widziałem w sklepu takie ustrojstwo co odłacza na noc Co2 za jedyne 300 zł no i było ono podłańczane do rurki za reduktorem czy nie mozna poprostu przyczepić tam kranika i na noc go zamykać? po co do tego elektromagnes? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 problem w tym że na tyle akwarium mam tło wewnatrzna i cieżko coś na nim przyczepic mam jeszcze jedno pytanko dzis widziałem w sklepu takie ustrojstwo co odłacza na noc Co2 za jedyne 300 zł no i było ono podłańczane do rurki za reduktorem czy nie mozna poprostu przyczepić tam kranika i na noc go zamykać? po co do tego elektromagnes? a nie łatwiej zakręcać i zobacz jak tanio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morog Opublikowano 1 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 średnio tanio bo co rano trzeba od nowa ustawiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrerw Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 Elektrozawór to przede wszystkim wygoda + wyłącznik czasowy i nic nie robisz, samo się włącza i wyłącza. Co do ceny to taki elektrozawór można kupić i poniżej 100 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 andrerw Masz racje sam się zastanawiam czy nie kupie elektrozaworu na allegro są po 80 zł http://www.allegro.pl/item901250781_aqu ... _cena.html http://photos01.allegroimg.pl/photos/oryginal/901/25/07/901250781 no ale 300 zł to przesada jak pisze Morog Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adek86 Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 u mnie Co2 z butli wali 24h na dobę.... i żaden elektrozawór nie jest potrzebny.... (szkoda kasy) precyzyjnym zaworkiem sobie reguluje mniejszy przepływ w nocy a rano podkręcam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bandon01 Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Koledzy,warto poszukac w sklepach ze sprzętem do spawania.Mnie ten zawór kosztował 20zł!!!gdzie na alledrogo był od 35zł plus przesyłka łącznie ok 60zł! Co do licznika bąbelkow to zrobiłem z kroplówki,potrzebna była mała modyfikacja. Na jednym z wlotów tego pojemniczka w którym liczymy bąbelki jest taka jak by błona która rozprasza te bąbelki na drobne,niemożliwe do policzenia.Trzeba się do niej dostac czymś ostrym i przekłuc i wtedy lecą ładne bąble. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi