majaluki Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Wiem, że dużo pytam, mam nadzieję, że nikogo to nie irytuje, ale czy moja bojowniczka, która ma dość czerwone skrzela i raczej na 99% przy truła się amoniakiem ma szanse na przeżycie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
embarrassed Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Wiem, że dużo pytam, mam nadzieję, że nikogo to nie irytuje, ale czy moja bojowniczka, która ma dość czerwone skrzela i raczej na 99% przy truła się amoniakiem ma szanse na przeżycie? Wooooww!!! Czerwone !! A jakie mam mieć ? Zielone !? Jakby się "przytruła" to i inne ryby też. Na jakiej podstawie stwierdziłeś zatrucie amoniakiem? Objawy ? Bez OT. W dobrych warunkach ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majaluki Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 na podstawie takiej, że padło mi trochę innych ryb, osiadały na dnie, pływały blisko tafli wody etc. oczywiście nie wykluczam innej podstawy, może zatrucie czymś (tego się bardzo boję, ale narybek pływa gupikowy i ma się świetnie) lub jakaś infekcja, skrzela ma teraz bardzo ukrwione i nie tak jak kiedyś, chowa się itd. edit: nie wykluczam jeszcze zatrucia mrożonym pokarmem - (larwy ochotka i komar firma Katrinex), dajecie takie coś rybkom, pukacie w czymś specjalnym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymek Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Ja daje mrożoną ochotkę i nigdy nie miałem problemu z jaką kol wiek chorobą lub zatruciem. Zrób testy wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi