danielzlotnik Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 ...żeby wpuścić kilka rybek, nie wrócą okrzemki??? Dojżewa nieco ponad miesiąc, ostatnia podmiana wody była tydzień temu ok. 50% wody dolałem. Ponoć okrzemki pojawiają się w niedojżałej wodzie z rybami, a niechciałbym ich znowu mieć, co dopiero dały mi spokój, czy tydzień po podmianie to za krótko, żeby wpóścić ryby? NIestety zdjęcia w nie najlepszej jakości, większych nie dało się zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz1992 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Możesz zacząc POWOLI wpuszczać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 chyba Ci się coś pomyliło viewtopic.php?f=10&t=9594&st=0&sk=t&sd=a&start=0 i tydzień temu też dojrzewało miesiąc Oo to już drugi twój temat na ten sam temat... powinno być ostrzeżenie już wpuść te biedne ryby... jeśli je już masz i trzymasz cały czas to tam gdzie trzymasz cykl obiegu azotu pewnie też minął ;| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Ponoć okrzemki pojawiają się w niedojżałej wodzie z rybami, ładnie ci ktoś pierdół naopowiadał. Tak możesz wpuszczać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielzlotnik Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Jutro wpuszczam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 eh wpuść teraz... tydzień trzymasz gupiki w pojemniku już nie ma co męczyć ryb ,pojemnik pewnie pare l... i tam cykl azotu biegnie tak samo i pewnie po tygodniu stężenie azotanów szaleje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielzlotnik Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 już wpuść te biedne ryby... jeśli je już masz i trzymasz cały czas to tam gdzie trzymasz cykl obiegu azotu pewnie też minął ;|zmieniam im codziennie wode, więc nic im nie minęło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 eh... codzienna dawka chloru na pewno im bardzo pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 jest noc, najlepsza pora wpuszczania ryb, nie stresuje ich nowe otoczenie w pełnym oświetleniu...bez sensu to przekładać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sergiusz Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Trochę źle z rybami postąpiłeś. Jeżeli je tyle trzymasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielzlotnik Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Już wpuściłem tydzień temu i żyją, czyli najgorzej się nimi nie zajmowałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trot Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 cykl obiegu azotu pewnie też minął ;| cykl nie mija tylko trwa, niemożna "zrobić" cyklu i mieć spokój -> cykl azotowy jest czymś ciągłym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 cykl obiegu azotu pewnie też minął ;| cykl nie mija tylko trwa, niemożna "zrobić" cyklu i mieć spokój -> cykl azotowy jest czymś ciągłym eh po pierwsze odkopywanie tematu mija się z celem. po drugie w innym temacie napisałem dokładnie to co ty teraz w ramach sprostowania. cykl może trwać. chodziło mi o najbardziej burzliwy okres. pierwsze 2-3 tyg w których zbiornik dojrzewa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi