adam1p Posted April 17, 2019 Share Posted April 17, 2019 Witam, Akwarium 54L Oswietlenie: Sylvania Grolux 14W Filtr: wewnętrzny Hydor Crystal K20 Duo (40-90L) - ustawiony na Low Grzałka: Aquael 50W - ustawiona na 25 stopni Podłoże: ziemia ogrodowa + drobny zwirek Rośliny: Anubias Nana Kryptokoryna Balansae Kryptokoryna Wendtii Green Eleocharis Parvula Parametry wody (testy Zoolek kropelkowe): PH: 7,8 KH: 13 GH: 37 PO4: 1,5 NO3: ok. 25-30 Obsada aktualnie: 3x Otosek 2x Slimak Helenka Obsada planowana: Gupiki Endlera Neonki lub kiryski (jeszcze zobaczymy) Akwarium nowe. Start 02.04., czyli ma ponad 2 tygodnie. Glona narazie brak. A boje sie ich jak cholera, po niepowodzeniach i pladze w 25L, ktore bede likwidowal. Dlatego prosze o opinie co zrobic zeby ich uniknac, a rosliny i ryby dobrze rosły. Martwi mnie GH, bardzo wysokie. Jak to zbić? PH też chyba troche za wysokie. A NO3 nie za wysokie? Stosunek PO4 do NO3 nie jest chyba najgorszy, ale jak wpuszcze dodatkowe rybki to pewnie NO3 skoczy jeszcze do góry. Problemem moze byc, że woda z kranu ktora leje ma juz NO3 ok. 15-20. Świecenie zacząłem od 6h w pierwszym tygodniu. W drugim tygodniu zwiększyłem do 6,5h, a teraz zwiększyłem do 7h. Od razu mowie ze uczę sie akwarystyki. Wiedzę cały czas poglebiam. Mialem spore niepowodzenia z akwarium 25l, ale sie nie zniechecam i chciałbym zeby to akwarium utrzymac w jak najlepszej kondycji bez glonow. Akwarium ma byc prowadzone z jak najmniejsza ingerencja. Cos a'la Low-Tech. Slabe oswietlenie, brak dozowania CO2 i nawozów. I rośliny podstawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ahr Posted April 17, 2019 Share Posted April 17, 2019 Wodę masz z własnego ujęcia? Pewnie ta bliżej nieokreślona zawartość różnych minerałów sprowadza glony. Tym razem może być podobnie niestety. Tego kokosa to owiń jakimś mchem, anubiasem, a najlepiej schowaj z tyłu tyłu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adam1p Posted April 17, 2019 Author Share Posted April 17, 2019 Woda jest z wodociągów. Problem w starym akwarium byl taki ze podloze bylo jałowe (sam zwirek). Oswietlenie powyzej 0,5W/L. Bez dozowania CO2 i nawozow. Rosliny nie chcialy rosnac zbytnio. Zaczalem lac nawozy, ale bez CO2 i byla katastrofa. Zaroslo glonem. Rosliny padly. Restart, tym razem zaczalem lac wode z filtra RO i znow to samo - glonami zaroslo wszystko. Kolejny restart, wode zaczalem mieszac, kranowke i RO ale to nic nie dalo. NO3 mialem w granicach 30-40, a PO4 0,2. Wszystko to nie moglo sie udac. Rosliny nie mialy szans z glonami. Dlatego teraz chce inaczej. I raczej jestem nastawiony na lanie kranowki. Boje sie tej wody z RO, bo to jest filtr z woda do picia. Taki pod zlewem i dwa kraniki. Jeden z woda do picia bezpośrednio, a drugi z wodą do gotowania. Pewnie to nie bedzie czyste RO, tylko z jakimis dodatkami,. Filtrow tam jest cos 6 czy 7. Teraz w tych 54 L mam tylko kranowke z sieci wodociagowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.