Skocz do zawartości

Test z całkowicie zaglonioną roślinką


k0zz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

          Wczoraj przeprowadziłem test którego wynikami jestem bardzo zaskoczony i zapragnąłem się z wami tym podzielić :D

 

 Mam dwa akwaria - 70 LT i 200 HT.

 

    LT postawione kilka miesięcy temu. W akwarium zero glona, dość mocno zarośnięte a obsada to jeden bojownik. Akwa praktycznie nienawożone ( daję tylko mikro i potas raz na jakiś czas ), zero CO2, no jak powiedziałem LT.

 

    HT postawione 5 tygodni temu, w wyniku błędu z nawożeniem na dark soil dopadł mnie straszny wysyp glonów. Akwarium dochodzi do siebie i wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku.

 

Ale do rzeczy.

 

       Doświadczenie polegało na tym że wyjąłem maksymalnie oglonioną roślinkę Alternathera reineckii z HT i wrzuciłem do LT. Jako, żę LT czeka zmiana arażacji pewnie jeszcze w tym roku, to zaryzykowałem taką wrzutkę. Liczyłem się z tym, że glony przeskoczą na zdrowe roślinki. Glon to takie zielone włoski o długości 1cm pokrywające cała powierzchnię liści.

      Jakież było moje zdziwienie gdy dziś wróciłem z pracy, popędziłem do LT patrzę na Alterne a ona... czyściutka jakby na niej glona nigdy nie było... No i chyba roślinka powędruje z powrotem do HT.

 

      Co o tym myślicie ?

To w ogóle coś niezwykłego czy zwyczajna sprawa ?

A może warto mieć taki "szpital" dla roślinek ?

Próbowałem kiedyś maczać roślinki w nadmanganianie potasu żeby pozbyć się glonów ale nic to nie dawało ( być może za słaby roztwór ) a tutaj taki oto sposób "odkryłem" :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...