Vexatus Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 Jakiś czas temu postawiłem mały 30-litrowy baniaczek lekko w klimacie azjatyckich BW z myślą o Betta coccina albo Betta albimarginata. Link opisu baniaczka na forum: http://forum.superakwarium.pl/topic/48865-30-forest-of-chaos/. Dla tych pierwszych zakładam specjalnie dużo większy zbiornik, a tych drugich nigdzie nie mogę znaleźć, więc postanowiłem ewentualnie poszukać czegoś innego. Na innym forum ktoś zasugerował mi skrzeczyki karłowate (Trichopsis pumila), nad którymi tez się kiedyś zastanawiałem, ale akwa wydawało mi się za małe. Pytanie jak w temacie - czy jest sens pakować tutaj skrzeczyki karłowate? Rybcie mają niby tylko 3-3,5 cm i akwa jest bardzo w ich klimacie, ale to jednak tylko 30 litrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 Wszystko zależy od tego, jak to akwarium urządzisz. Niemniej tutaj dochodzi niestabilność takiego akwarium - co innego np. moje 25l z nie-do-zdarcia rakami/drobniczkami, które siedzą 1-2 stopnie powyżej pokojowej max, a co innego ciepłolubne, delikatniejsze skrzeczyki. Dochodzi też fakt, że skrzeczyki to rybki terytorialne, ale koniec końców stadne - trzymanie pary ograbi Cię z możliwości obserwacji poczynań całej grupki. Gdybyś rozglądał się za czymś 'nano', to karpiowate z rodzaju Boraras w 40cm akwa nie byłyby złym wyborem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vexatus Opublikowano 6 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Akwarium jest urządzone i powoli sobie zarasta (link w pierwszym poście). Odnośnie tej niestabilności akwarium to nie za bardzo zrozumiałem. Problem jest taki, że w przypadku tych ryb jedna parka to za mało, a dwie parki w takim małym litrażu to już może być trochę za dużo... Aktualnie mam więc do wyboru albo hodowanie pary w 30 litrach albo większej grupki w 72 i ta druga opcja będzie chyba lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Odnośnie tej niestabilności akwarium to nie za bardzo zrozumiałem. Im większe akwarium, tym bardziej stabilne będą warunki. Mniejsze dobowe wahania temperatury, czy nawet związków azotowych. 72l dla grupki stanowczo lepsze, niż 30l dla pary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vexatus Opublikowano 6 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Im większe akwarium, tym bardziej stabilne będą warunki. Mniejsze dobowe wahania temperatury, czy nawet związków azotowych. OK, teraz rozumiem, że chodziło tylko o takie ogólne stwierdzenie. Bo już przez chwilę myślałem, że w jakiś magiczny sposób dopatrzyłeś się w tym baniaku niestabilności. Raczej daruję sobie skrzeczyki w tym szkiełku i jeśli się na nie zdecyduję to wylądują w 72 litrach. Tylko tak się teraz zastanawiam jakie i ewentualnie biotopowe towarzystwo dobrać, bo każdy kolejny pomysł jest coraz bardziej przerażający... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.