[100l] Ogólne

[Silens]

Witam

Od miesiąca sam poważniej zacząłem się interesować akwarystyką (akwaria mam od 4 lat, ale mama się nimi zajmowała)

Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 tygodni kupię akwa 100l, mam też już trochę rybek (kupiłem wcześniej bo już miałem mieć to akwa, ale ten ktoś kto miał mi je dać... stłukł je). Na pewno mnie całkowicie skrytykujecie za 1 gatunek, które już mam A więc tak:

 

Obsada 100l:

 

- 2x Molinezja Żaglopłetwa (Samiec i samica, dokupie chyba jeszcze 1 ostroustą)

- 3x Mieczyk (Samiec i 2 samice)

- 4x Gupik (2 samce i 2 samice, chyba już są kotne)

- 1x Glonojad (20cm)

- 1x Giętkoząb Perlistoplamy (10cm)

- 2x Welon (1 samiec - dzisiaj rozpoznałem po brodawkach na skrzelach, ma 2,5 roku i zawsze był w wodzie 22-24*C, ma 8-9cm , 2 welon nie wiem jakiej płci, kupiłem go tydzień temu - wiem, że mnie skrytykujecie jak nic za te welony a więc tak: tego co ma 2,5 roku na pewno nie oddam, tego co kupiłem tydzień temu mógłbym z żalem oddać ;(, filter chodzi cały dzień (dzień a nie dobę(bez nocy)) i wcale takiego syfu nie robią)

- 1x Bocja pręgowana (ma 1,5 roku, sprzedawca nie powiedział, że to ryba stadna, była jeszcze Bocja wspaniała, ale oddano po miechu bo obgryzała płetwy, dzisiaj patrzę a duży welon ma nadskubane płetwy..., tylko ona ma na to zadatki chociaż nie widziałem żeby on a to robiła... widzę natomiast, że czasami gania ja Molinezyjczyk...)

 

I teraz tak: Bocję chyba oddam, małą welonkę - doradźcie , nie lepiej , żeby miała towarzystwo druga ?

Co mógłbym ewentualnie dokupić ? (chciałbym Bojownika Syjamskiego (kiedyś miałem, miał 1,5 roku jak zdechł na ospę jak kilka innych rybek =/ był w temp. 23-24*C raczej źle mu nie było, chociaż piszę, że 25-29))

 

Temperaturę z tymi rybami mam zamiar utrzymywać 23-24*C dobra taka będzie ?

Podłoże to będzie piasek. Akwarium raczej nie będzie miało tła bo musiałbym cały dzień palić światło, żeby ryby widzieć. Teraz stoi 60l na parapecie (100l tak tez będzie stało) cały dzień oprócz rana mam cień. Glonów prawie nie widać - a akwa nie ma tła (glonojad się sprawuję ), parapet - porządny, murowany, betonowany i co tam jeszcze. Jako podkładka pod 60l jest dywan, na 100l chyba kupię podkładkę w sklepie. Co dziwne w dni kiedy jest 20-25*C bez grzałki temperatura utrzymuję się 22-24*C.

[zack]

Witaj

Jak dla mnie osobiście oddałbym welony a dokupił bocje. Gupiki, są ładne, ale do tej obsady nie pasują. Moli dokup samiczke żaglopłetwą.

Bojownik, o ile pamiętam, a dawno miałem taką obsade, lał misie z molinezjami. Odradzam.

Akwa mimo wszystko ustawiłbym w innym miejscu niż parapet. Jeżeli chcesz poważnie się zajmować tym hobby, to pomyśl jak byś się czuł w klatce nad ziemią. Akwarium ma przypominać warunki zbliżone do naturalnych.

Jako że jestem starym nowym akwarystą możesz nie brać moich rad pod uwage.

Pozdrawiam

[Siwy]

- 2x Molinezja Żaglopłetwa (dokup jeszcze pare sztuk)

- 3x Mieczyk (Samiec i 2 samice) ok

- 4x Gupik (4 samce na 2 samice bedzie ladniej albo same samce zeby ci sie nie rozmnozyly)

- 1x Glonojad (20cm) ok troche duzy

- 1x Giętkoząb Perlistoplamy (10cm)ok

- 2x Welon (oddal bym ale to twoj gust)

- 1x Bocja pręgowana (albo bym dokupil albo bym oddal)

 

Po zmianie

4-5x molinezji

3x mieczyki

4x gupiki

1x glonojad

4-5x bocja pręgowana (albo bez nich)

[Wilczyca]

A ja się musze doczepić do tego filtra. Filtr musi chodzić cały czas czyli 24 na dobę. Ponieważ gdy go wyłączasz to pożyteczne bakterie nie mogą się tam utworzyć i mając welony tym bardziej filtr powinien chodzić cały czas.

Druga sprawa to słyszałam, że molinezje i mieczyki nie mogą być razem ze sobą, a akwaryści uparcie te gatunki ze sobą łączą.

Trzecia sprawa welony na upartego możesz zostawić, ale filtr musi być mocny i chodzić cały czas. Ale skoro welony to inne gatunki wypad bo albo zimna woda, albo ciepła woda. A masz gatunki ciepło lubne z zimno lubnymi to jak chcesz to pogodzić ? A w temp. 22 stopnie te ciepło lubne beda ci chorowały na ospę rybią.