Co to za glon ?

[Coolfon1988]

Oglądałem trochę zdjęć na google ale nie potrafiłem znajść takiego glonu . Właśnie taki u mnie się zadomowił .

[nick1234]

Na moje sinice, to nie glon, a cyjanobakterie.Przyczyny to duże wahania i niedobory azotu w wodzie. Często w przypadku braku nawożenia makroelementami lub jałowym podłożu bez żyznego substratu. Bardzo charakterystycznym wskazaniem jest wysoki poziom PO4 w stosunku do NO3 tak więc sprawdź testy wody.

Edytowane 29 Października 2014 przez V_i

[Miniu]

Wygląda trochę jak sinice. Ten kożuch dość łatwo schodzi i ma charakterystyczny zapach (według mnie zbliżony do spleśniałej ziemi)?

 

Edit: V_i pierwsza

Edytowane 29 Października 2014 przez Miniu

[Coolfon1988]

Zgadza się Miniu .

Edytowane 29 Października 2014 przez Coolfon1988

[Adamu]

Jeżeli to zielenice i chodziłoby o środki doraźne to ja pozbyłem się traktując punktowo wodą utlenioną... strzykawka + woda kosztuje grosze, raz dziennie/raz na dwa dni bezpośrednio na plechę i zeszło mi w 4 dni... co do przyczyn to różnie jest... u mnie pewnie za młody zbiornik był... ale nie można też winić parametrów wody za wszystko bo czasem się po prostu ma glony i koniec... trzeba zwalczyć i zobaczyć czy wracają.

Ja mam oz początku PO4 na poziomie 0 a do dzisiaj mam na mchu nitkowate... nie wiem co z tym zrobić a jest napisane, że nitkowate wymagają fosforanów.. zonk.

 

Na temat, woda utleniona, strzykawka 5-10ml i dajesz. Rybom nie zaszkodzi a na sinice jak napalm działa. Metoda z przed lat ale działa:)

[Mapet]

Jeżeli to zielenice

A przeczytałeś post wyżej?

 

 

 

Ja mam oz początku PO4 na poziomie 0 a do dzisiaj mam na mchu nitkowate... nie wiem co z tym zrobić a jest napisane, że nitkowate wymagają fosforanów.. zonk.

Zmień poradniki które czytasz, bo czytasz bzdury a potem powielasz te herezje.

Może o glonach to Ty przestań doradzać.

Zawsze tak piszesz aby pisać?

[grzesio764]

 

Ja mam oz początku PO4 na poziomie 0 a do dzisiaj mam na mchu nitkowate... nie wiem co z tym zrobić a jest napisane, że nitkowate wymagają fosforanów.. zonk.

Tyle czytasz TO forum , doradzasz innym a sam nie wiesz że PO4 powinno być na poziomie 1mg/L . Zależy jeszcze masz NO3 , ale dąży sie aby parametry NO3 do PO4 były 10/1 .

Polecam więcej czytać a nie doradzać .

A jeszcze jedno , nitkowate to raczej od micro .

Edytowane 30 Października 2014 przez grzesio764

[Adamu]

Jeżeli to zielenice A przeczytałeś post wyżej?

Mój błąd, przyznaję, miałem na myśli sinice. Ludziom się nie zdarza przejęzyczenie? Nie zmienia to dalszej części postu.

 

To nie encyklopedia tylko forum, gdzie może się każdy wypowiedzieć patrząc od siebie lub co wyczytał z inny źródeł.

Co do wiedzy stoję poprawiony, do tego chyba służy to forum... będę doradzał bo dałem chociaż konkretny sposób zwalczania, który działa. Bez teorii, z praktyki. Tak działa forum i dzięki za wyprostowanie.

 

Nie, nie piszę by pisać i w przeciwieństwie do niektórych mówię nie tylko "robisz to źle" ale daję też wyjaśnienie dlaczego i jak sobie z tym poradzić czego nie można powiedzieć o wytykaniu błędów bez słowa korekty... nie znam się na wszystkim.. ba, też zacząłem na nowo przygodą dwa miesiące temu... ale mogę podzielić się doświadczeniem zamiast "wyszukiwarka" " to już było wiele razy" itp tekstów... TO jest pisanie by tylko pisać...

 

Nic osobistego bo Mod ma obowiązek kontrolować posty ale szydzenie bez refleksji jest nie fair...

 

*Edit: Okrojenie i ugrzecznienie zapisanego w afekcie posta.

*grzesio764, jakbyś potem wypowiedział się bardziej na temat nitkowatych zbójów to byłbym wdzięczny. Założę osobny temat bo pomoc by się przydała.

Edytowane 30 Października 2014 przez darekbart

[Mapet]

 

 

Polecam więcej czytać a nie doradzać . A jeszcze jedno , nitkowate to raczej od micro .

Ciebie się też ta rada tyczy, więc zanim coś komuś napiszesz spójrz na Siebie.

Przedawkowanie mikro wpływa na rozrost tylko niektórych glonów a nitkowych jest ich kilka rodzaji.

 

 

doradzasz innym a sam nie wiesz że PO4 powinno być na poziomie 1mg/L

Czasami przy takim poziomie w niektórych akwariach może dojść do przenawożenia.

 

 

 

Mój błąd, przyznaję, miałem na myśli sinice. Ludziom się nie zdarza przejęzyczenie? Nie zmienia to dalszej części postu.

Zdarzają się oczywiście, tylko w dalszej części znów opisujesz o zielenicach, dopiero na końcu dajesz wzmiankę o sinicach.

 

 

 

będę doradzał bo dałem chociaż konkretny sposób zwalczania, który działa. Bez teorii, z praktyki. Tak działa forum i dzięki za wyprostowanie.

To nie jest sposób zwalczania, bo się glony i tak odrodzą.

Zwykle powodem sinic jest za niski poziom azotanów, co kolega powinien zrobić: pozbierać ile się da, zrobić większą podmianę i zacząć nawozić azotem bo roślinby mają braki, byśmy byli pewni co dokładnie ma źle gdyby wypełnił szblon podał pełne informacje i wyniki testów.

 

 

 

To nie encyklopedia tylko forum, gdzie może się każdy wypowiedzieć patrząc od siebie lub co wyczytał z inny źródeł. Co do wiedzy stoję poprawiony, do tego chyba służy to forum... będę doradzał bo dałem chociaż konkretny sposób zwalczania, który działa.

Działa na chwile, to nie jest sposób zwalczania bo sinice wrócą.

Każdy się może wypowiedzieć oczywiście, że tak, ale najlepiej tak aby nie zaszkodzić innemu.

A jak woda utleniona zadziała na ryby? Co jeżeli ryba wpłynie w "chmurę" takiej wody i popali sobie skrzela.

Odkupisz mu ją?

[Coolfon1988]

Wymieniłem 80% wody tydzień temu i parametry wody PO4 to 0.2 mg/l NO3 to 5 mg/l

[Coolfon1988]

Temat do zamknięcia