Co po restarcie???

[karo83]

Dziś wylałem 30 litrów na panele...oj było wesoło.

Oczywiście fotek nie mam - wiadomo tyle wody samo się nie zbierze!

[karo83]

Cykl azotowy zakończył się  po pięciu i pół tygodnia. Azot 7 , fosfor 0,8.

W końcu normalne wyniki.

[karo83]

A jednak nie do końca normalne wyniki.Fosfor jakoś mi wystrzelił i ostatnio trzyma sie koło 2ppm. NIe wiem czemu , podmiany cotygodniowe są. Poczekać , aż sam spadnie przez podmiany czy podnosić azot wyżej bo trzymam go teraz koło 10? A może ziemia oddaje fosfor?

I jeszcze jedno pytanie: czy carbo w płynie mogę już po 7 tygodniach odstawić czy jest sens tym nawozić?

Edytowane 23 Listopada 2014 przez karo83

[karo83]

Napiszę coś dla potomnych bo nienawidzę urwanych wątków.

10 tygodni po restarcie doszedłem  do pożądanych parametrów

NO3 10

PO4 1

Fe 0,4

Nie wszystkie rośliny wyglądają jeszcze tak jak powinny ale myślę , że jak nie pokombinuję i zostanę przy tym nawożeniu przez jakiś czas to będzie dobrze.

Moje wnioski co do mikro są takie , że przez pierwsze kilka tygodni nie ma sensu podawać bo jest po prostu nie potrzebne i wychodzą kropki na szybie( ameryki nie odkryłem ale lubię się przekonać na własnej skórze).

Na koniec przypominam o cierpliwości - bardzo ważna rzecz.

[nick1234]

Na koniec przypominam o cierpliwości - bardzo ważna rzecz.

 

Co racja to racja Czyli ogólnie stan roślin się poprawił? Rozumiem,że podniosłeś ten potas, żelazo i mikro? Paprotnica przetrwała?

[karo83]

Potas podniosłem z 15 do 20 ppm na tydzień. Mikro troszkę i myślę że za dwa tygodnie znowu troszkę. Żelazo przed ostatnią podmianą 0,4. Teraz czekam na efekty głównie żelaza bo tu były duże braki. Paprotnica śmiga. Ogólnie nadal mam czegoś pewnie za mało , ale bez pośpiechu. Niestety kryptokoryny  i żabienice blehera jakoś kiepsko ciągną.

[nick1234]

Kryptokoryny i żabienice mają mocno rozwinięty system korzeniowy przez który przyjmują składkini mineralne dlatego dobrze im robi jak się pod korzeń "coś" wsadzi. Ja obecnie mam tylko kulki G-T ale swojego czasu stosowałam Sera florenette A, które też (jak mi się przypomni) od czasu do czasu stosuje i bardzo dobrze im to robi. Można je na sztuki kupić więc myślę, że warto spróbować.

[karo83]

Niby jest ziemia pod żwirem. Kulki filtusa zakopałem przy restarcie...przy okazji coś dorzucę.

 

Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2