Czy restart coś pomoże ?

[Karolina124]

Jestem złamana stanem mojego akwarium... Ciągle coś się tam dzieje... Jak nie kulorzęsek to znowu coś tam innego... W piątek podmiana wody, tak więc pomyślałam że może całkowity restart ? Wygotowanie kamieni podłoża i przy okazji korzonka który się jeszcze moczy. Jeżeli całkowity restart to wymiana całej wody... Tylko jest problem nie mam gdzie zgromadzić 40 litrów do odstania, więc może filtr do wody Brita ? Gdzieś się natknęłam właśnie o filtracji wody do akwarium przez Brite ale nie wiem czy to jest dobre dla ryb dlatego pytam tutaj. Może jakieś rady co do restartu ?

[Mapet]

Dopóki nie zrobisz porządku z obsadą, akwarium i parametrami wody, cały czas będzie coś się działo i restart Ci nie pomoże.

Stres u ryb to śmierć. A stres to złe parametry wody, zły aranż, za mała liczba w stadzie/ławicy, przerybienie, przekarmienie itp.

Jeżeli restart wiąże się z wymianą podłoża na lepsze dla obsady lub miałaś pasożyty, które inaczej jest ciężko wytępić to tak, inaczej tylko pogorszysz sprawę.

 

Ps. Zadbaj o pisownię, bo chyba wystarczy już zwracania Ci uwagi o dostosowaniu się do regulaminu i polecą ostrzeżenia.

[sandi708]

Jeżeli masz na stanie ryby, to nie polecam. Po restarcie nie powinnaś wpuszczać ich do świeżej wody, bo padną Ci po kilku, kilkunastu dniach od zatrucia zwiazkami azotowymi. Woda będzie musiała dojrzeć, na to potrzeba czasu, a co zrobisz z rybkami, które masz w domu? One bez filtra nie pożyją... Nie wiem też, jaki masz litraż... Na twoim miejscu oddałabym komuś gupika, bo danio ma tendencję do podgryzania ogonów - wiem z autopsji, kiedyś brat przyniósł mi danio i wszystkie gupiki były "obgryzione"... Zastanów się nad hodowlą jednego, konkretnego gatunku (ewntualnie dwóch) i zobacz, jak Ci pójdzie. To o wiele łatwiejsze, chociaż może monotonne. W każdym razie na dobry start nigdy nie jest za późno

[Karolina124]

Temat do zamknięcia