Skocz do zawartości

[30l] Bojownikarium nr 3


mszt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wymiary akwarium: 40x25x30 cm, pojemność nominalna 30l

Filtracja: Filtr wewnętrzny Fan Mini Plus z deszczownią, wkład - gąbka

Grzałka: Sera 50W

Pokrywa: fabryczna

Oświetlenie: świetlówka 11W (zwykła biała)

Podłoże: żwirek bazaltowy

Dekoracje: korzenie

Obsada: 1 bojownik Zorro, krewetki yellow i babaulti, świderki, stułbie ;D

 

Roślinność: vallisneria spiralis, najas guadelupensis, bolbitis heudeloti, cryptocoryne wendtii green, cryptocoryne costata (chyba), mech jawajski, creeping moss, peacock moss, microsorium pteropus "windelov", subwassertang, żabienica amazońska,

Nawożenie: pałeczki nawozowe Filtus, JBL 7 Balls, nawóz w płynie Tropica AquaCare

Inne preparaty: Tetra Torumin, Sera Fishtamin

Pokarmy:

Bojownik - robaki mrożone i żywe, płatki TetraBetta, granulki Hikari Gold, płatki Tetra Pro Colour, granulki Tetra Min, żel z dafni Tetra Fresh Delica, Sera Red Bloodworms (suszona ochotka), granulki Tropical D-Allio Plus, granulki Tropical Spirulina Super Forte;

Krewetki - Shirakura, gotowane warzywa

Technika CO2: brak

Parametry - temperatura 26 stopni, inne nie mierzone

Podmiany wody: raz w tygodniu 5-6l

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no :oops: bez przesady z tym cudem... jeszcze sporo można by ulepszyć :D Ale dziękuje za miłe słowa :)

 

bojek ma się tam napewno bardzoo dobrze :)

No chyba nie ma powodu do narzekań :) Mieszka tam już prawie 11 miesięcy (normalnie aż się sama zdziwiłam, że to już tyle czasu :shock: ), na początku wyglądał tak:Dołączona grafika teraz jest o wiele piękniejszy, więc chyba pobyt w tym akwarium mu służy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam w akwariach straszne problemy z nitkowatymi, zanim się patałajstwa pozbędę do końca to szkoda mi rośliny wsadzać. Żeby się po prostu nie zainfekowały. Ale wczoraj żabieńica wielka poleciała do dużego ogólnego. :P Nie wyrobiłam. I podmianka tła była na ciemne bo po malawi mi zostało tło ze styropianu zapalanego pokrytego piaskiem. Teraz już jest gicior. Ciemność widzę. No i mam nadzieję że mi roślinność strzeli jak już się odglonię do końca i wsadzę co2.

 

 

o widzę szyszunie :) dobra rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o glony, to ja mam chyba jakieś niesamowite szczęście, bo na ogół omijają moje akwaria szerokim łukiem. Tu akurat niedawno trochę glonów mi się pojawiło, więc było szorowanie korzenia, wymiana mchu i przycinanie zaatakowanych liści bolbitisa, ale nie było tego dużo. Na razie nie widzę, żeby wracały. Dziwna rzecz, glony pojawiły się, kiedy zrezygnowałam z nawożenia, bo nie chciało mi się w kółko przycinać najasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łomasz. z reguły to jak się nawozi za dużo a tu niespodzianka. Ja musiałam przynieść na jakiejś roślinie widocznie. Nie wiem skąd mi się to wzięło. A miała tragedię w ziorniku. Ale kosiarki i otoski dają radę. No i NIESTETY chemia. Ale zaczyna przybierać wygląd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...