buzia.fruzia Opublikowano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 Hej. Mojemu welonkowi kilka dni temu wyrósł guz na tylniej płetwie. Szukałam po wielu stronach ale nadal nie wiem co mu dolega. Czy ktokolwiek wie co to za choroba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaT_e92 Opublikowano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 (edytowane) Zapewne od złych warunków w akwa ,widać że nie jest za duże.A nawet baaaardzo małe jak na 3welony Edytowane 4 Grudnia 2013 przez MaT_e92 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 Takie nacieki mogą mieć podłoże zarówno wirusowe jak i bakteryjne, albo nowotworowe. Zwykle trudno to jednoznacznie określić bez pobrania próbki do badania pod mikroskopem. Niestety wszelkie dostępne mi informacje sugerują, że takie guzy rzadko są uleczalne Moje pytanie brzmi, czy masz gdzie oddzielić tego welona (osobne akwarium z filtrem)...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buzia.fruzia Opublikowano 4 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 Akwarium ma 126l, foto było robione z boku żeby dobrze było widać guza. Akwarium miało małe problemy z glonami (głównie zielenice) ale już wszystko jest ok. Mam inne akwarium do którego mogę go przełożyć ale co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 Tak jak pisałam, ciężko jest tu cokolwiek zadecydować, nie wiedząc jakie podłoże ma choroba (bo może mieć różne) Jednak oddzielenie welonki od pozostałych ryb może zapobiec ewentualnemu zarażeniu się ich (o ile to zaraźliwe) Niektórzy w takich przypadkach stosują przebicie pęcherza wyjałowioną igłą (pęcherz jest na płetwie więc bólu nie sprawisz nawet jak ręka lekko drgnie ) i pędzelkowanie powstałej ranki nadmanganianem potasu. To wymaga nieco wysiłku i ostrożności i oczywiście trzeba wiedzieć jak to zrobić, więc nie wiem, czy się na to zdecydujesz. Ewentualnie oddzielenie welona do osobnego akwarium i podanie leku działającego ogólnie "na wszystko" (bakterie, wirusy, grzyby) np. Omniforte SERA. W obu przypadkach jednak nie ma pewności czy działa się rzeczywiście na chorobę. Tylko tyle mi przychodzi do głowy. Może ktoś inny będzie miał jakiś inny pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buzia.fruzia Opublikowano 4 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2013 Bardzo dziękuję za odpowiedź. Chyba spróbuję to przebić tak jak piszesz i na wszelki wypadek rybka przeprowadzi się na jakiś czas do innego akwarium... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Mam tylko nadzieję, że wiesz jak to się robi lub zasięgniesz informacji. Z najważniejszych spraw: ryby nie trzyma się tak po prostu w dłoni przy "zabiegu" tylko na mokrej gazie i nie dłużej niż minutę. Pędzelkowanie polega na przecieraniu chorego miejsca wacikiem nasączonym w mocnym roztworze nadmanganianu potasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.