Co jaki czas należy wykonywac restart akwa?

[Kozakpl]

 

 

Rozumiem, że oprócz Otosków i Ktewetek jest w zbiorniku coś jeszcze?

 

Obecna obsada to pozostałości po starej i części odbudowywanej nowej: 15 razbora klinowa, 6 otosków, 3 bystrzyki barwne, zbrojnik niebieski i jeden spadkowy kiryśnik, to tego dwie krewetki filtrujące i kilkanaście helenek.

 

 

 

Biorą składniki ze słupa wody, a jakie wyniki masz widzisz sam. Zapewne też na nich jest najwięcej nitek.

 

Microsorium jest nawet czyste,  na bacopie mam najwięcej okrzemków - ścieram palcem z liści co kilka dni, dolne liście atakują zielenice wcześniej była głównym siedliskiem krasnorostów. Najbardziej zaatakowany zielenicami jest anubias. Wcześniej stał z boku blisko bocznej szyby - przesunąłem go głębiej, żeby już kompletnie nie miał dostępu do światła słonecznego, ale to też niewiele mu dało. Do tego boczną szybę (nie ograniczoną z boków ścianami, okleiłem czarnym bristolem wyklejonym od strony szyby taśmą alu. Co do wyników w słupie wody: fosfor już jest, potas na pewno też, no3 do wzrostu jest odpowiednie, węgiel podaję - nie wiem, czemu więc np bacopa rusza się tak powoli. Zastanawiam się nad kupieniec jeszcze 1litrowej butli CO2 na próbę.

 

 

 

Tak jakoś to wszystko wygląda mi na to, że zbiornik jest cały czas na etapie dojrzewania

 

Niestety wszystko na to wskazuje, choć po wczorajszych pomiarach byłem zaskoczony. Przez te dwa miesiące prócz bodajże dwóch pomiarów fosforu nie robiłem innych testów - dałem czas na ustabilizowanie się całości. Powiem szczerze, że mimo wszystko byłem pewien, że przez tak długi czas dojrzało - jak widać jednak nie. Pytanie teraz: czy można czekać spokojnie dalej i coś z tego będzie, czy zacząć działać coś konkretniejszego?

[Kozakpl]

Znów minął jakiś czas i nie mogę edytować? Ponawiam pytanie: NO2 z dzisiejszego pomiaru nadal w granicach 1,6 - wysokie i wygląda na to, że albo test jest do niczego, albo od dwóch miesięcy wartość utrzymuje się na podobnym poziomie - czy w takim razie czekać dalej trzymając tą samą wodę w akwa, czy robić mniejsze, ale jednak podmiany? W tym momencie woda ma już ok 2 tygodni bez podmian,  mam ochotę zmienić 20%, bo ryb mi szkoda.

[Mapet]

 

 

NO2 z dzisiejszego pomiaru nadal w granicach 1,6 - wysokie i wygląda na to, że albo test jest do niczego

Zrób test na demineralce, będziesz wiedział czy źle pokazuje.

 

 

 

W tym momencie woda ma już ok 2 tygodni bez podmian, mam ochotę zmienić 20%, bo ryb mi szkoda.

Te dwa miesiące to trochę długo.., podmieniaj, tak jak mówisz szkoda ryb.

Nie masz żadnego akwa, żeby przenieść tam ryby na 2-3 tygodnie (jeżeli było zadane to pytanie to przepraszam, nie czytałem)?

[Kozakpl]

O widzisz - na demineralkę nie wpadłem. No i po 15 minutach mamy jasność: na demineralce też dziad wskazuje 1,6. Już poszedł do kosza. Zaraz działam podmianę. Czyli zakładając, że no2 jest równe 0 (oby): drugie akwa mogę załatwić od brata  (ma z ostatniej likwidacji pusty baniak, kwestia 2-3 tyg do przełożenia ryb) tylko czy w takim razie były sens?, po drugie - dalej zastanawiam się nad zatrzymaniem roślin biorących składniki ze słupa wody - fosfor jest, potas też, bez podmian NO3 na pewno też, mikro dolewam - nie wiem w takim razie, czemu się zatrzymały? Natomiast zielenice mają się coraz lepiej, choć za to mogą też częściowo przynajmniej odpowiadać rzadsze podmiany.

[Mapet]

Czyli zakładając, że no2 jest równe 0 (oby): drugie akwa mogę załatwić od brata (ma z ostatniej likwidacji pusty baniak, kwestia 2-3 tyg do przełożenia ryb) tylko czy w takim razie były sens?

Jeżeli akwarium dojrzało i poziom azotynów i amoniaku jest zerowy, to nie ma to najmniejszego sensu.

 

 

fosfor jest, potas też, bez podmian NO3 na pewno też, mikro dolewam - nie wiem w takim razie, czemu się zatrzymały?

Testy? Może i są ale w nie odpowiednich do siebie ilościach. Nadwyżka jednego powoduje blokadę wchłaniania drugiego i automatycznie roślina zatrzymuje swój wzrost.

 

 

Natomiast zielenice mają się coraz lepiej, choć za to mogą też częściowo przynajmniej odpowiadać rzadsze podmiany.

Prawdopodobnie tak, jaki to rodzaj, zdjęcie?

[Kozakpl]

Pomiary sprzed chwili ( wczoraj ok. 16 podmienione 30/112): NO3 ok 10, Po4 na poziomie ok. 0,25, dodatkowo zrobiłem pH 8. Załączam zdjęcia zielenic. Na szybach pojawiają się wprawdzie kropki, ale po dwóch tygodniach łącznie było ich może z 10 - głównie siadają na liściach i obudowie filtra. Zastanawiam się jeszcze nad młodymi liśćmi Klokera - jakiś czas temu nowy listek był krwisto bordowy. W tej chwili jak widać na zdjęciach nowe liście mają jedynie delikatne różowe zabarwienie i są dość wiotkie, przeźroczyste. Zapewne czegoś im brakuje, tylko znów nie mam pojęcia, czego.

[Mapet]

NO3 ok 10, Po4 na poziomie ok. 0,25

 

 

Zapewne czegoś im brakuje, tylko znów nie mam pojęcia, czego.

Fosforu i prawdopodobnie potasu, dodatkowo ogranicz trochę mikro (symfonia).