Skocz do zawartości

Samiczki molinezjii.


czartor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Pisze w sprawie , która mnie dosyć bardzo irytuje. Posiadam 2 samiczki i 1 samca molinezji czarnej, samczyk był pól roku bez samiczki , dlatego postanowiłem zakupić mu towarzystwo. Jakos 2 miechy temu dokupiłem 2 samiczki. Sa mniejsze od samca, może dlatego, ze jest to spory okaz. Ciągle gonił je po akwarium, aż w końcu zorientowałem sie , ze sa kotne. Duzy napuchniety brzuszek oraz biala rureczka wystająca z odbytu. Od tamtej pory samiec natarczywie uganiał sie za swoimi samiczkami. Byl tak natarczywy , ze zorientowałem się , ze samiczki się z nim meczą. Moli opadały na dno i prawdopodobnie odpoczywały, a ten ogier chyba musi się wyżyć, jest bardzo natrętny. Ciężarne samiczki postanowiłem oddzielić od samca , jedna do kotnika , a druga do mniejszego akwarium (3-4 l).

Ta w kotniku jest bardzo ruchliwa, chociaż ma większy brzuszek niż tamta. Za to druga po przelozeniu  do innego zbiornika opadła na siatce i tkwi w bezruchu. Czasem robi rundkę opada i odpoczywa. Chciałbym sie dowiedzieć , czy taki samiec , który nie potrafi opanować przyrodzenia nie potrzebuje nowej samiczki ?  Swoja ,,byłą'' chyba zajechał, dlatego, ze w zaawansowanej ciąży mi padła.

Dodam kilka zdjec samiczki z mniejszym brzuszkiem, aby upewnic sie co do jej ciazy . 

Druga samiczka ma znacznie wiekszy brzuszek , oraz biala rureczke przy odbycie.

post-14273-0-69812300-1379236749_thumb.jpg

post-14273-0-22006100-1379236762_thumb.jpg

post-14273-0-55320600-1379236775_thumb.jpg

post-14273-0-51909900-1379236788_thumb.jpg

post-14273-0-57400400-1379236803_thumb.jpg

post-14273-0-78354700-1379236818_thumb.jpg

post-14273-0-55715800-1379236843_thumb.jpg

post-14273-0-60520200-1379236860_thumb.jpg

post-14273-0-37839900-1379236879_thumb.jpg

post-14273-0-74411500-1379236894_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...