Skocz do zawartości

Co to za rybka?


Eleyanna
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ;) to pierwsze moje kroki na tym forum. Od dziecka uwielbiam ryby, zawsze miałam ich sporo, jednak ostatnio ich liczba zmalała do 2-3 na raz (nie, jak kiedyś - 100 i więcej). Ostatnio zaczął męczyć mnie problem z glonami w akwarium żółwia, postanowiłam kupić glonojada - zbrojnika, jednak nie było akurat w sklepie. sprzedawca polecił mi inne rybcie glonożerne jednak... z roztargnienia i braku czasu, zapomnialam spytać o nazwę. dość dziwnie się zachowują (UDAJĄ martwe), chciałam więc poczytać o tym gatunku trochę. liczę na pomoc :)

 

post-17966-0-89961600-1376152421_thumb.jpg

post-17966-0-02853800-1376152427_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam już dosłownie wszystkiego, co się dało, dlatego postanowiłam skorzystać ze "starych" metod, czyli glonojad i masa roślin. pewnie i to nic nie da, ale.., przynajmniej mój żółw ma zabawę, starając się dziabnąć zbyt szybką rybcię ;D

Jakie ryby miałam, ciężko po 12 latach przypomnieć sobie, co tam było. jednym zdaniem, wielki mix ryb - pielęgnice, gurami, chyba pyszczaki, na pewno kiryski, głupiki, zbrojniki, kilka gatunków (jeden z nich, zbrojnik błękitny( zmarł w wieku ok 10 lat rok temu), sumiki rekinie, brzanki rekinie (moje ukochane), nie pamiętam dokładnie, czy jakaś paletka też się tam nie zakręciła.. kiedyś przypadkiem kilka ślimaków, neonki, skalary... i już na prawdę sobie więcej nie przypomnę :)


I trzciniak to na pewno nie jest, niestety



Regulamin 6,1; 6.2 . Gagatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ludzie przecież to Koza jest :P Znaczy się jakiś przedstawiciel familii Cobitidae. Te na fotkach przypominają naszą rodzimą Cobitis taenia, ale równie dobrze to może być któryś z licznych azjatyckich gatunków. Zresztą nasze Kozy są prawnie chronione, więc teoretycznie w sklepie ich nie dostaniesz. Tak czy siak bardzo ciekawe i pocieszne rybki ci się trafiły. Pamiętaj że piaszczyste podłoże to absolutną konieczność dla tych ryb, bo lubią się zakopywać, a co do tego, że są to ryby na glony to totalna bzdura wymyślona przez sprzedawcę. Oczlik, artemia, dafnia itp w formie mrożonej jak i żywej będą odpowiednie. NFSMW rozwaliłes mnie tym Trzciniakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedź :) zauważyłam, że rybki lubią zaciszne, ciemne zakamarki, szczególnie pod kamieniem :) cieszę się, że mój żółw nie interesuje się nimi, jak i zbrojnikiem niebieskim również(można powiedzieć nawet, że się zakumplowali), upiększają dość duże akwarium. Rybki chętnie wcinają mięsne (robacze) pozostałości po przysmakach mojego gada, wrzucam im również tabletki, myślę, że nie popełniam błędu tym samym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...