Filtr biologiczny - czy warto?

[asdfg]

Witam

 

Czy warto się pakować w takie coś?

 

http://allegro.pl/filtr-wewnetrzny-hn-102-350l-h-z-wkladami-i3361970027.html

 

Chciałbym mieć filtr biologiczny, a nie stać mnie na kubełek. Mam za mało pieniędzy, a kaskady nie chce bo chlupocze. Czy warto się w tą hanze pakować? Mam baniak 80 litrów. A może coś innego byście mi polecili? Prosze o pomoc.

[tomeksup]

Moim zdaniem do 80l to znacznie za mały. Patrząc na przepływ - 350l/h - to przepływ bez obciążenia (samej pompy). Po obciążeniu to pewnie ok 150l/h. Znacznie za mało. Do 30l może bym kupił (pomijając  mało znanego producenta). Pozbieraj kasę na lepszy.

Edytowane 13 Lipca 2013 przez tomeksup

[asdfg]

Chyba nie będe się w niego pakował. Ale ta hanza chyba duża jest no bo jak patrzyłem na wymiary to ma 30 cm wysokości z 20 szerokości to chyba taki nie wejdzie do 30 litrów. Na 80 będzie nie za mały. Co do fana-2 to mam go i chyba go zastosuje. Ale dzięki za propozycje.

[tomeksup]

Jeśli masz kupować zewnętrzny to kup porządny lub poczekaj i kup używkę.

[Blachu82]

Multikani 800 powinien być dobrym i niedrogim rozwiązaniem, przepływ dobry głowica i 2 moduły z wkładami kosztuje w granicach 150zł. Chyba taniej nic się dobrego nie dostanie. Jeszcze Hanza 302 wchodzi w grę jeśli chcesz postawić na chińczyka. Ten ma tyle samo pozytywnych jak i negatywnych opinii. Ewentualnie miniKani 80 ale ten to już na styk.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez Blachu82

[S'Sayan]

 

Ewentualnie miniKani 80 ale ten to już na styk.

Istnieje jeszcze model 120. Polecam go i w tym akwarium byłby najlepszym wyjściem.