Skocz do zawartości

Rośliny mi giną...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Akwarium 60l, założone niecałe dwa miesiące temu. Temperatura 25 stopni, pH 7,8, innych parametrów nie mierzyłem. Oświetlenie 1x15W Hagen Power-Glo. W akwarium od miesiąca pływa 18 małych gupików (1,5-2 cm). Rośliny - jedna żabienica (echinodorus oriental), dwie kryptokoryny (Cryptocoryna nevilli), kilkanaście gałązek kabomby.

 

Problem: kryptokoryny i żabienica są w akwarium od początku i przez pierwsze trzy tygodnie rosły ładnie. Żabienica jak ją wziąłem ze sklepu miała liście zielone, u mnie wypuściła już 5 czy 6 liści ale nie są zielone, jak są małe to są czerwonawe a potem zostają jasno brązowe. Na tych liściach które były zielone pojawiają się brązowe plamy. Kryptokoryny przestały rosnąć jakieś 2 tygodnie temu - niektóre liście z zielonych robią się zielone z żółtymi krawędziami, na innych jest brązowy nalot. Kabomby są w akwarium od tygodnia, rosną ale niższe partie się "wystrzępiły" i nieco żółkną i pomału to się przesuwa ku górze roślin...

 

Wydaje mi się że mogę mieć dwa problemy:

- brązowy nalot to okrzemki

- brązowe plamy na liściach i żółtawe brzegi to brak jakiegoś składnika odżywczego dla roślin.

 

Co sądzicie? Jak temu zapobiec? Uratujmy moje rośliny... :(

 

Aha, używałem dotąd nawozów Tropical Aqua Plant i Ferro-Aktiv (dodawałem do podmienianej wody).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak- barkujący składnik to potas i zelazo . Kabomba lubi duzo światła wiec nie będzie raczej jej tam dobrze .Zmiana nawozów i dołozenie świetlówki . Jak masz tak wysoki Ph to i woda jest nie za miekka ale ja nie chcesz hodowac wymagających rośłin to olej temat . Światło i nawóz a będziesz zadowolony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokie pH to nie wina akwarium tylko wody w kranie. Mierzyłem pH w surowej wodzie z kranu, w akwarium przed podmianą i po podmianie i zawsze wychodzi w okolicach 7,8.

 

Na wymagające i trudne w hodowli rośliny jeszcze dla mnie nie pora. Wybrałem te bo miały nie mieć wygórowanych wymagań. A nawozy których używam to żelazo zawierają ale o potasie nic nie ma na etykietach więc może to faktycznie ten potas...

 

A oświetlenie, hmmm.... Wiem że słabe ale przerobienie tej pokrywy to nie na moje zdolności niestety. Nie wiem co z tym zrobić. Nowa pokrywa na dwie świetlówki to jakieś 150zł na wydanie których na razie nie mogę sobie pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie jeszcze nic szczerze mówiąc nie wiem o stosowaniu torfu, tzn. nie wiem jak to się robi. Myślałem raczej żeby obniżać ph od razu w podmienianej wodzie ale nie wiem czy tak się da (np. wpuszczając jakiś preparat) i czy takie coś nie jest szkodliwe dla ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o żabienicę miałam dokładnie ten sam problem z listkami, rozwiązałam go stosując JBL Kugeln. W akwarium 112l włożyłam 2 kulki do żwirku i po niecałych dwóch tygodniach kolory listków wróciły do normy, dzisiaj już są pięknie zielone. JBL Kugeln to naprawdę dobra rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i w nawozie jest zelazo ale czy jest go opowiednio dużo ???? Tego nie wiesz . Dlateg ja sam robięnawóz i mogę sobie swobodnie manipulowac ilościami pierwiastków:) Potas - można dodac saletrę potasową taki nawóz rolniczy w kulkach na twój zbiornik ze 2 3 kulki co jakiś czas .mój kolega tak robi i jest bardzo zadowolony . Pokrywe można prosto przerobic albo zrobić całą od nowa to tez zedne wyzwanie . Parametry wody jakie masz to zadna nowość zwykła polska karnanówka -jk chcesz mozesz się bawic w poprawę tej wody ale jak raz zaczniesz to musisz sie tego trzymac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem, akwarium mam 5 miesięcy, nigdy nie robiłam żadnych testów, glony jakiś czas temu-okrzemki. Do dzis mam spokój, tylko z tą żabienicą był kłopot, ale jak pisałam JBL Kugeln załatwił sprawę. A co do warunków w akwarium to chyba skalary mogą coś na ten temat "powiedzieć" dzisiaj drugi raz złożyły ikrę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka rzecz: gupiki ciągle coś skubią z korzenia i z gałązek kabomby. Godzinę temu dostały jeść, sporą porcję mrożonki. Wyglądały na najedzone a teraz znowu non-stop skubią ten korzeń i kabombę. Co one tam takiego znalazły? Czy to te glony mogą tam być i tak im smakują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostają na zmianę:

- tropical guppy

- tetra pro vegetable

- tropical dafnia

- tropical biovit

- od czasu do czasu mrożonki

 

Próbowałem nawet dawać im więcej i bywało, że nie dojadały czasem a i tak po godzinie odpoczynku skubią dalej.

 

Przypuszczam nawet że "azoty" mogły podskoczyć od tego przekarmiania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie mierzyłem żadnym poziomów Ph itp. a miałem ten sam problem. Zdechło mi pare rybek i olałem je ( nie wyrzucałem zwłok) osiadły potem pod kamieniami i rozłożyły się, teraz mam zielone i zdrowe akwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie mierzyłem żadnym poziomów Ph itp. a miałem ten sam problem. Zdechło mi pare rybek i olałem je ( nie wyrzucałem zwłok) osiadły potem pod kamieniami i rozłożyły się, teraz mam zielone i zdrowe akwa.

Jakbyś poczytał trochę np. o cyklu azotowym to byś wiedział dlaczego ryby ci zdychały i dlaczego teraz już masz w miarę ok w akwa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zmierzyłem parametry wody (testy "kropelkowe" Tropical):

 

- KH 8

- GH 8

- NO2 0,3mg/l

- NO3 0,1mg/l

- pH 7,8

 

No i co to dla mnie oznacza? (dodam że dzisiaj zmierzyłem tylko wodę w akwarium, jutro rano do pracy więc wodę z kranu zmierzę jutro wieczorem...)

 

...w międzyczasie wyczytałem, że to raczej dobre parametry, moda miękka, pH ciut wysokie więc wnioskuję, że rośliny mi marnieją i/lub brązowieją przez brak jakichś składników odrzywczych i/lub to brązowe dziadostwo zwane okrzemkami...

 

Czy tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze tylko proszę o poradę - jaki nawóz zastosować? Wolałbym tylko nie w żadnym proszku, którego trzeba odmierzać 6 czy ileśtam gramów, rozpuszczać itd. Może coś w kulkach, z potasem, nie wiem czy z torfem... Coś żeby pomogło na zółknące rośliny (przy jednocześnie chyba wysokim poziomie okrzemków w akwarium).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...