Kirys kręci się wokół własnej osi

[Nizio]

Witam. Wczoraj zakupiłem ma aukcji 5 kirysków szmaragdowych. Po ich wpuszczeniu do akwarium z 2 godzinną kwarantanną wszystko było dobrze, ganiały, nie bały się i normalnie jadły. Wstając dzisiaj zauważyłem że 1 z tych kirysków podczas pływania kręci się wokół własnej osi obijając się o wszystko. Rybkę odłowiłem do oddzielnego pojemnika żeby ją pooglądać: płetwy są rozłożone, wszystko wygląda normalnie oprócz pływania, jest też mocno ospały. U reszty kirysków tego nie zaobserwowałem.... Co może być tego przyczyną? Czy to może być stres? na aukcji wszyscy mogli obejrzeć każdy worek dlatego mogły się zestresować...

Akwarium to 63L gdzie są 2 piskorze mułowe, 2 skalary i parka ctenopom acutirostre, 2 zbrojniki karłowate oraz przyłga chińska.

Ph- 7,3

GH- 8d

KH- 6d

NO2- między 0,025-0,05

NO3- 10mg/l

NH4- 0,5mg/l

Wiem, że 63l to trochę za mało na tę obsadę jednak w 240L wykluły się małe barwniaki czerwonobrzuche i te ryby na nie polowały dlatego zostały przeniesione...

pozdrawiam Hubert

[Dulle]

Moim zdaniem są dwie opcje.

Albo uraz mechaniczny, albo zatrucie amoniakiem. Poziom no2 jest wysoki. Powinno być ono niewykrywalne. Podmien 30 % wody i uważnie obserwuj.

[Nizio]

Podmieniłem ok. 30% wody... Ale z tego co zauważyłem kirysek miewa takie ataki od czasu do czasu: wczoraj po założeniu tematu kirys znowu normalnie pływał aż do wieczora, potem wieczorem znowu zaczął się kręcić, z rana znowu było dobrze i teraz leży nie ruchomo (oddycha) jakby miał odejść na tamten świat Nie wiem kompletnie co może być tego przyczyną ale myślę że musi to być jak pisałeś Dulle- uszkodzenie mechaniczne... Wszystkie inne ryby po mojej obserwacji zachowują się normalnie. No dobra jeszcze dzisiaj poobserwuję i i ew. jutro zobaczymy :/ Dziękuję za odpowiedź

[Nizio]

Witam. Niestety nie pomogło- właśnie wyciągnąłem 2 martwe kiryski Czy macie jakieś pomysły co to może być? Jednocześnie pojawił się drugi problem... Mianowicie piskorze mułowe mają "dziwne" odchody- wyglądają jak papier Podczas wydalania "podskakują", nie wiem jak mam to dokładnie określić i wydziela się albo biała albo czerwona substancja... Parametry wody jak wcześniej oprócz NO2- teraz jest 0,01. Czy możliwe, że jest to jakieś zatrucie pokarmowe? Ryby dostają urozmaicone jedzenie: Tropical- green algae wafers, spirulina granulat, supervit, kirysek, welsi gran, dafnie suszone, mrożone dafnie, larwy ochotki, larwy komara, artemie. Proszę o pomoc bo coraz bardziej martwię się o swoich podopiecznych

[Tommy]

Nic mi nie przychodzi do głowy szczerze mówiąc, jedyne co mogę poradzić to żebyś przejrzał wszystkie choroby z linku poniżej i spróbował coś dopasować po objawach..._Życzę powodzenia.

http://www.superakwarium.pl/choroby-i-l ... .html=&p=1