Skocz do zawartości

Chora pielęgnica salvini(diamentowa), prosze o szybką pomoc.


InfinityKrk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wczoraj po powrocie do domu zaczęłam przyglądać się akwarium i zauważyłam, że jedna z moich pielęgnic Diamentowych ma postrzępione płetwy i nie ma apetytu. Stwierdziłam, że sprzedawca w zoologicznym zamiast dać mi samca i samicy dał mi dwa samce. Postanowiłam rybkę podleczyć i nakarmić. Jedyne akwarium jakie miałam do dyspozycji to 10 L. Przeniosłam ją tam, próbowałam nakarmić, ale nawet nie spojrzała na pokarm. Dzisiaj rano zobaczyłam, że "wisi" głową w dół, więc pomyślałam, że padła. W końcu wzięłam się za czyszczenie tej 10 L, dotykam rybki i widzę, że jeszcze oddycha i pływa. Po dalszych oględzinach zobaczyłam, że z płetw wystaje takie nitkowate coś, w połowie płetwy ogonowej jest biała kreska (tak jakby oddzielała zdrową część płetwy od chorej)

Czy ktoś wie co jej dolega? Bardzo zależy mi na tym, by ją wyleczyć.

 

Zbiornik, w którym była

160 L (100x40x40)

Obsada:

Labeo bicolor x1

Pielęgnica Salvini x2

Pielęgnica Meeka x1

pH 7,5-7,9

 

Reszcie moich rybek nic się nie dzieje, ale będe je obserwować

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak długo ryby są w ogólnym baniaku i kiedy akwa było zalane ? 10L nie nadaje się na zbiornik leczniczy , wisząc sobie głową w dół mogła być zestresowana w takim zbiorniku. Żwirek nie nadaję się dla pielęgnic , zmień na piach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam gdzie jej przełożyć.

Wszystkie rybki były wpuszczone do głównego akwarium we wtorek, akwarium zalane w grudniu.

Wiem, że się nie nadaje, zamieniam go za kilka dni.

 

Czy to może być martwica płetw? Jeśli tak, to jak najlepiej mam ją leczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być martwica, może być że coś ją ogryzło i wdała się pleśniawka. Przemyj chore płetwy rivanolem (nie zaszkodzi ) podaj bactopur czy jakiś teraźniejszy odpowiednik...

 

10l starczy przecież to mała ryba...

 

Masz twardą wodę jak na pielęgnice ( podłoże z grysem marmurowym ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Według mnie to też jest na 100% martwica płetw jeśli chodzi o przemywanie rywanolem to być może pomoże ale jest mała szansa. Jeśli chcesz już spróbować to kup gdzieś w sklepie jakiś delikatny pędzelek zamocz w rywanolu i wyjmij gdzieś rybę na chwilę lub połóż na dłoni w rękawiczce i pędzelkuj chore miejsca. Jedna nowa samica moich mieczyków złapała martwice i zdechła. Wcześniej zdążyła poobgryzać płetwy innej i przy okazji zarazić. Musiałam ją przenieś. Zrobiłam roztwór z nadmanganianu potasu i wody ( 1g : 100 l ) i co 2 dni kąpałam rybę w roztworze po 25 min (nie wolno dłużej bo ryba się "spali"). Niestety nie pomogło bo było już za późno. Ryba zdechła.

Według mnie na pleśniawkę mogą zadziałać te preparaty ale na martwice nie bo płetwy te biała to one nie obchodzą pleśnią tylko umierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...