Skocz do zawartości

Na co choruje moj welon??


mima
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem totalnie początkującą posiadaczką akwarium i pewnie dostanę lincz, że nie mam o niczym pojęcia :-). Przyjmuję to na klatę i proszę o pomoc. Dwa tygodnie temu kupiłam akwarium 80L aquael ze standardowym oświetleniem w pokrywie, filtrem turbo filter 500 na 150L. Napowietrzanie działa non-stop, lampy ok 10h na dobę. Na dnie żwirek gruby, jakiś korzeń oraz 4 roślinki. Pani w sklepie mnie przekanała (wiem już dziś że to było złe), że od razu mogę kupić upragnioną welonkę, na którą akwarium czekało tylko 24h. Wodę uzdatniłam preparatem, w filtrze umieściłam bakterie i następnego dnia pojechałam po rybkę. Wszysto było pięknie, rybka je goldfish colour tetra, Bio-vit Tropical, Liofilozowany Kryl i Tubifex. Karmię albo płatki 3x dziennie (2x goldfish i raz bio-vit) albo jeden roballub kostka na cały dzień. Wszystko uprzednio namoczone. W czwartek zauważyłam, że rybka podpływa na powierzchnię zaczerpnąć powietrze. W pierwszej chwili myślałam, że to glony, które mocno zaatakowały akwarium. Wyjęłam korzeń (był z zielonkawym "pierzastym" nalotem - wygotowałam go w soli. Umyłam przednią szybę, odmuliłam dno. Poprzednie odmulanie robiłam 4 dni wcześniej - było czysto. Niestety czyszczenie nie pomogło. Przyglądałam się rybce i zauważyłam ten szary "osad" na jednym jej boku, ogonie i płetwach. Pobiegłam do sklepu, usłyszałam, że to na pewno ospa i że to normalne. Kupiłam ichtiosan, wlałam zgodnie z zaleceniem, na noc. Przy okazji kupiłam purigen na glony i kłopot się chyba rozwiązał. Od czwartku nie uzywam oswietlenia, jutro mam dac pol dawki poczatkowej ichtiosanu. W miedzyczasie zaczelam o ospie czytac i ...ona wyglada inaczej. Co wiec jest mojej welonce, jak jej pomoc? Ogolnie forme ma dobra, juz nie pływa pod powierzchnię. Ma jednak momenty że zastyga i unosi się na wodzie do tyłu tak że wpada w roślinki. Czasem też mam wrażenie że się ociera o liście. Proszę o pomoc.

post-16976-13685173912644_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium niedojrzałe, duże ilości nalewanej chemii do akwarium. Dodaj ten post do odpowiedniego działu, podaj parametry wody w akwarium to będzie łatwiej ocenić. A co do choroby to objawy przypominają martwice płetw, ale wolałbym poczekać na opinie innych-doświadczonych akwarystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historii ciąg dalszy. Dałam rybce święty spokój. Mało jedzenia, żadnej chemii. Była nieco spokojniejsza niż zawsze, dużo czasu spędzała siedząc na dnie lub dryfując w wodzie, ale miała też godziny normalnej aktywności i apetyt. W piątek robiąc podmianę (15l) zauważyłam, że ma przekrwienia przy płetwach piersiowych i na pyszczku. Zdecydowałam się podać trypoflavin w kąpieli długotrwałej. Ryba wczoraj cały dzień siedziała na filtrze, miała jeden czy dwa zrywy "szalenogo" przelotu po akwarium a potem znów wysoko na filtrze lub w krzakach. Wieczorem wypłynęła na chwilę więc myślałam, że jest lepiej, ale noc spędziła siedząc na filtrze. Dziś przekrwienia nadal są widoczne, nie zareagowała na jedzenie, wisi przy filtrze, ale udało mi się ją sfotografować w bardziej aktywnej chwili, kiedy wpadła w jakieś rośliny. Nie mam pojęcia czy te przekrwienia to efekt martwicy (nie wydaje mi się, bo ubytki miała tylko na ogonie) i czy w ogóle jest sens ją ratować? Czy ona się męczy? Pomocy

post-16976-13685174064486_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...