Skocz do zawartości

jak karmic akare


bednar
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czym najlepiej karmić akarę pomarańczowopłetwe i jak często proszę o odpowiedzi dzieki i pozdrawiam

najlepsze są dżdżownice ale to bardzo kaloryczny pokarm, dlatego najlepiej do 3 dzień podawać robala, a na co dzień [w zależności jakie masz je duże] granulat, np Cichlid Gran Tropicala, lub płatki. Chociaż najlepszy pokarm to narybek np gupika.

 

Moje mają dietę przygotowaną na przestrzeni 7 dni:

 

1 dzień - robal [ochotka mrożona, żywa, dżdżownice itp. zależy co jest]

2 dzień - Ovo-vit Tropical

3 dzień - dieta

4 dzień - Tropical Pokarm Wysokoproteinowy lub Cichlid Gran [na zmianę]

5 dzień - robal [ochotka mrożona, żywa, dżdżownice itp. zależy co jest]

6 dzień - dieta

7 dzień - Vitality & Color Tropical

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

1. Te dżdżownice to takie normalne z ogródka?

 

2. Pytanie odnośnie Akar błękitnych.

W tej chwili mam pokarm w płatkach TetraMin. Co dziwne nie jestem w stanie ocenić czy ryby mi go jedzą. Wszystko wygląda tak:

Gdy posypię go na taflę wody to ani Akary ani Mieczyki go nawet nie ruszą. Zatem łapię go trochę, zamaczam w wodzie, jak trochę namięknie to puszczam (czasami Akara nawet do ręki mi podpływa i wyrywa; p). Gdy opada to już rybki ładnie niby do niego płyną jednak Akary po wzięciu kęsa wypluwają go takiego drobnego (pyskiem albo widzę jak przez skrzela im wychodzi: |). Czyli wygląda, że im nie smakuje ale... od razu po wypluciu łapią nowy bądź ten sam wypluty. Z racji, że on już jest dość drobny to trudno mi ocenić czy jest już jedzony czy znów wypluwany. Jak pokarm opadnie na dno/rośliny/korzeń to też bardzo chętnie z niego go "biorą", czasami wypluwają i ma miejsce w/w proces, a czasami odnoszę wrażenie jakby jednak jadły. Bardzo lubią go łapać z dna. Efekt końcowy jest taki, że około 10 minut po karmieniu w całym akwarium nie ma już śladu płatków. I nie wiem czy zjedzone czy tak rozdrobnione, że wpadły między kamienie i już ich nie widzę...

Co o tym sądzicie?

 

3. Jutro pójdę do sklepu, w którym je kupiłem i popytam sprzedawcę co im dawał jednak już teraz chciałbym się dowiedzieć co ew. dodatkowo mógłbym im kupić. Może Ochotkę, jeśli tak to jaką, żywą/mrożoną/suchą? Może Wodzień? Albo coś innego suchego...

Bądź po prostu to samo co w/w dla pomarańczowopłetwych?

 

4. Co do Ochotki to znalazłem artykuł:

http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/ochotka.html

Szczególnie 4 punkt jest interesujący, ktoś miał z tym jakieś doświadczenia?

 

I ostatnie pytanie...

5. Dzisiaj wykluły mi się młode Akarki i czym z kolei je karmić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili mam pokarm w płatkach TetraMin

Pielęgnice zdecydowanie wolą granulat, wielkość uzależniona od rozmiarów ryby.

Szczególnie 4 punkt jest interesujący, ktoś miał z tym jakieś doświadczenia?

Żywa czy mrożona jest tak samo chętnie przyjmowana a z mrożoną nie ma takiego kłopotu i jest bezpieczniejsza pod względem mikrobiologiczny. Co do szkodliwości związanej z gromadzeniem się szkodliwych substancji to nie wydaje mi się, żeby przy rozsądnym karmieniu w czasie dość krótkiego życia ryby w aqwa miało to jakieś dramatyczne w skutkach znaczenie ale oczywiście potencjalnie stanowi zagrożenie.

Dzisiaj wykluły mi się młode Akarki i czym z kolei je karmić?

Początkowo (kilka dni) niczym a potem jak najdrobniejszy (starty na proszek) i opadający pokarm + teoretycznie żywy w odpowiednich rozmiarach (co moim zdaniem jest mało praktyczne jak np. hodowla pierwotniaków, nicieni czy ogólnie nazwijmy to planktonu)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ostatnie pytanie...

5. Dzisiaj wykluły mi się młode Akarki i czym z kolei je karmić?

1. Tak :)

2. Bo pielęgnice wolą duży pokarm i żywy. Ja moje karmię jeszcze Cichlid Gran bo są małe ale już w zapasie mam pokarmy z firmy Hikari, najlepsza firma produkująca pokarmy. No a do tego robal od czasu do czasu, mam też trochę płatkowanych pokarmów więc sypię ale również połowę przepuszczają przez skrzela, no ale mam jeszcze kosiarki i kiryski więc dla nich taki pokarm jak znalazł.

3. Moje a. pomarańczowopłetwe wolą żywą ochotkę, mrożoną ignorują.

4. -

5. Zetrzyj moździerzem lub czymś podobnym na pyłek pokarm lub jeżeli stać cię na spory wydatek kupuj artemię i hoduj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo (kilka dni) niczym

A czemu na początku nie karmić? Czyli rozumiem, że dopiero gdy juz zaczną samodzielnie pływać? Bo akurat po paru dniach już powinny.

 

 

Kirysek,

2. Czyli rozumiem, że jednak jedzą, choć dziwi mnie to ich wypluwanie, a potem szukanie tego co wyplują. Jednak jakby nie patrzeć to później też szukają tego po dnie wiec de facto upodabniają się do Kirysków: p

Hikari widzę, że nie tylko dobre ale i kosztuje sobie. To co podawałeś Cichlid Gran widze, że na allegro 420g kosztuje 17zł, a Hikari 250g 20zł. Duży wybór tego... Gdybym się już zdecydował to które konkretnie kupić swoim Akarom (około 11cm każda)? Albo też coś jakiejś firmy, którą łatwiej zdobyć bo ta mi wygląda na rzadziej spotykaną...

5. To jednak zetrę płatki na drobny mak. A Ty uważasz że od kiedy najlepiej karmić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...