Reaktor do ozonowania wody

[Damiak]

Chciałbym poruszyć temat rozpuszczania ozonu w wodzie. Kupiłem ozonator sander jako dodatek do mojego słodkowodnego akwarium 240l z welonkami i roślinami.

Zastanawiam się jak przypuszczać wodę przez ozon.

Po wstępnych testach zauważyłem że reaktor przepływowy z filtra narurowego do co2 się nie nadaje bo się zapowietrza.

Ozon podobnie do tlenu się rozpuszcza, więc musi być wejście i wyjście ozonu, woda musi przepływać przez przestrzeń z ozonem i do wyjścia już bez bąbelków.

Co myślicie o odpieniaczu Aqua medic turboflotor 500, założenia chyba spełnia.

[Łoren]

Hmmm...a może zacznijmy od tego - Po co w ogóle to robić??

[Damiak]

Hmmm...a może zacznijmy od tego - Po co w ogóle to robić??

Podobnie jak uv, chyba na takim poziomie nie będziemy rozmawiać.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk HD

[Łoren]

Moje pytanie wynika z czystej ciekawości ponieważ metoda ozonowania wody w akwarium słodkowodnym jest niespotykana i właściwie bezzasadna podobnie jak stosowanie lamp UV kiedy nie zachodzą żadne przesłanki do ich stosowania - czyli poważne infekcje bakteryjne , grzybicze , masowe wysypy pierwotniaków. Ozonowanie wody ma na celu jej wysterylizowanie - z punktu widzenia całego systemu akwarium wyjałowienie wody z bakterii i innych mikroorganizmów przyniesie więcej szkody niż pożytku. Zostaje zachwiany m.in cały cykl denitryfikacyjny - wiąże się z tym możliwość skoków poziomu substancji szkodliwych NH4 , NO2 - Stąd wynikło moje pytanie o zasadność / potrzebę stosowania ozonatorów .

[lesiu681]

Moje pytanie wynika z czystej ciekawości ponieważ metoda ozonowania wody w akwarium słodkowodnym jest niespotykana i właściwie bezzasadna podobnie jak stosowanie lamp UV kiedy nie zachodzą żadne przesłanki do ich stosowania - czyli poważne infekcje bakteryjne , grzybicze , masowe wysypy pierwotniaków. Ozonowanie wody ma na celu jej wysterylizowanie - z punktu widzenia całego systemu akwarium wyjałowienie wody z bakterii i innych mikroorganizmów przyniesie więcej szkody niż pożytku. Zostaje zachwiany m.in cały cykl denitryfikacyjny - wiąże się z tym możliwość skoków poziomu substancji szkodliwych NH4 , NO2 - Stąd wynikło moje pytanie o zasadność / potrzebę stosowania ozonatorów .

 

Nie szukajmy na siłę "ulepszaczy" , to według mnie badziew , który raczej może nie zaszkodzi a przeszkodzi , no ale każdy ma swój punkt widzenia.