[128l] ogólne pierwsze w życiu

[elkurczako]

Witam forumowiczów.

Chcę wam pokazać swoje pierwsze akwarium i liczę na dobre rady ZANIM narobię jakichś głupot.

Baniak 128litrów 80x40x45 założony 4.12.2012 i dojrzewa sobie. Nie jest napełniony do końca celowo, ale to się wyjaśni.

 

napowietrzanie - przez filtr wewnętrzny (strasznie dużo tych bąbli - może jednak wyłączę i skieruję wyloyt filtra na górę)

oświetlenie - standardowe 2x18W z pokrywy Diversa

filtracja - głowica AquaSzut Turbo 750 z gąbką

grzałka Atman 100W

 

W tej chwili temperatura jest 26 stopni, ale planuję zmniejszyć do 24.

Parametry wody przetestuję z jakiś tydzień najwcześniej.

 

Rośliny - mogę się mylić, bo mam słabą pamięć do nazw, ale chyba takie:

Kabomba

Żabienica ocelotowata

Anubias (na kamieniu)

Żabienica amazońska

lileopsis brazylijski

pistia - pływa sobie na powierzchni

troszkę mchu jawajskiego

 

Planowana obsada:

10-15 neonów innesa lub czerwonych (ponoć mają pływać w środku)

4 kiryski pstre

4 zbrojniki niebieskie

6 danio jakichś (na górę akwarium)

2 pielęgniczki ramireza

1 krab (tęczowy pewnie lub mangrowy - to dla niego te gałęzie po prawej stronie, na górze jest rodzaj platformy do łażenia poza wodą i dlatego właśnie nie napełniłem akwarium całkowicie)

 

Wiem, że wiele osób stwierdzi, że krab zeżre ryby i rośliny, ale kolega ma kraba w akwarium towarzyskim i jakoś nie wymordował mu wszystkiego, nawet ślimaków. A poza tym moja lepsza połowa się na kraba upiera, ja bym wolał krewetki .

[Sverting]

Muszle out, źle wpłyną na wodę.

 

Może i ma, ale kraby potrzebują słonawej wody, tyle w temacie.

[quieen]

Te 4 zbrojniki to przesadyzm. Akwarium nie jest znowuż takie wielkie- powiedziałabym, że raczej jeszcze z tych "małych". Może otoski jeśli woda nie jest twarda a ph nie oscyluje miedzy 7,5-8.

To danio- tak szczerze mówiąc, to psu na budę. To nie będzie tak, że neonki będą pływać sobie ślicznie na środku, na górze danio - i będzie schludnie , estetycznie i kolorowo. Same neonki albo może jakieś inne ławicowe ryby?? Tyle ich jest do wyboru, że grzech nie poszukać.

[aquatrol]

Bardzo fajny korzonek. Więcej zielska musisz posadzić. Otosy to ryby stadne min. pięć sztuk. Tylko te muszle i krab to jakoś nie bardzo. U kolegi nie żre rybek co nie znaczy że u ciebie będzie tak samo. Jak padnie ci jakaś rybka i jej nie zauważysz to krab ci ją na bank wywęszy. Posmakuje mięcha i będzie ci wtedy żywe rybki podżerał.

[elkurczako]

Dzięki za odpowiedzi. Wszelakie muszle wyleciały.

Roślinek przybędzie, tylko niech się kasa pojawi. Obsada to jeszcze mi się pewnie pozmienia, bo szukam dalej. Na razie wśród tych najbardziej popularnych. Na pewno to będzie ławica neonów i te zbrojniki - tylko ile? ze dwa? No muszą być, bo moje Kochanie twierdzi, że się tak słodko przysysają do szyby....

Danio mogę spokojnie odpuścić.

Krab też słodko rusza tym czymś w okolicy otworu gębowego i na razie nie umiem wyperswadować, że w słodkiej wodzie będzie mu źle, ale mam w zanadrzu jeszcze raki i krewetki są jeszcze. Zresztą u tego kolegi z krabem, to przetrwały albo małe i szybkie rybki ławicowe, albo za duże dla kraba. Rośliny też niektóre się skorupiakowi nie podobały i je pociął na strzępy.

Z pływaniem na górze, czy dole zbiornika to wyczytałem w necie, ale pewnie rybki nie przeglądają netu...

Co powiecie na Brzanki Odeskie?

[quieen]

Otoski też się słodko przysysają - a zbrojnik dorosły nie zajmuje się niestety czyszczeniem szyb ani roślin z glonów, tylko przechodzi na pokarm gotowy . Otosek "pracuje" całe życie.

[elkurczako]

Aktualizacja.

Baniak dojrzał i nie wiadomo skąd zaroiły się w nim rozdętki.

Po poradach w sklepie Atoll podmieniłem 30% wody na RO i wrzuciłem szyszki olchy. A od kilku dni mamy dwadzieścia neonów czerwonych i trzy kiryski lamparcie. Neony na razie chowają się w krzakach i płoszą się na każdy ruch. Z "czerwony" też jeszcze nie mają wiele wspólnego, ale jak mają spokój to na podany pokarm polują bardzo chętnie.

Za to kiryski po opuszczeniu torby transportowej rzuciły się do żarcia wszystkiego co znajdą na dnie i roślinkach i są bardzo aktywne. Fajne zwierzaczki .

No i nasze lądowe zwierzęta też mają frajdę...

 

W planach na styczeń są otoski i pielęgniczki.