abecajka Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Ponieważ posiadam molinezje i mieczyki, których naturalnym środowiskiem jest Ameryka Środkowa, postanowiłam urządzić akwa w tym biotopie. Potrzebuję pomysłów dotyczących małych ryb stadnych z tego regionu. Obecnie żyje sobie: Molinezje - 2 dorosłe, 4 odchowane maluchy Mieczyki - 1 dorosła, 4 odchowane maluchy I jeszcze jedna kwestia: jakie byłoby najlepsze pH do tych rybek? Link to comment Share on other sites More sharing options...
mordimer Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 A Twoje akwarium ile ma litrów? Ph 7-8. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 112 litrów pH 7.5 nemo130: Przenoszę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Może jakieś Astyanaxy, ale nie wiem czy znalazłbyś hodowlane formy. To standardowe 112l ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 profilowane Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Astyanax mexicanus powierzchniowe są mało dostępne. W Polsce ciężko o stadko małych rybek do CA. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 To może jakieś rybki stadne z północnej części Ameryki Południowej, które w naturalnych warunkach spotykają się z moimi żyworódkami Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 No właśnie tu jest klops. Wytłumaczę Ci na czym to polega, ale najpierw wrzucę zdjęcia. Otwórz je w osobnej karcie. http://www.ezilon.com/maps/images/south ... al-map.gif http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 3%ADos.svg Ameryka Południowa i Środkowa mają to do siebie, że pomimo tego, że łączą się na mapie, to tak naprawdę są oddzielone górami które tworzą praktycznie szczelny wododział. Mówimy tu o Kordylierach. Znajdź sobie teraz przy zachodnim wybrzeżu miasto Quibdo. W jego pobliżu znajdują się dwie rzeki: San Juan i Atrato ze wszystkimi jej dopływami. Teraz jak przyjrzysz się San Juan praktycznie nie wchodzi w interakcje z żadną większą rzeką, a Atrato jedyne co ma blisko rzek z głębi kontynentu, to źródła, a jak można się domyśleć, tam poszukiwanych ryb nie znajdziesz. Żeby tego było mało, na wschód pojawiają się Kordyliery centralne odgradzające od reszty świata rzekę Magdalena i jej górskie dopływy drugą częścią tych gór na wschodzie. Dopiero za tym drugim pasmem gór pojawia się zlewisko rzeki Meta, potem Orinoco. Także widzisz, że te dwa światy dzieli nie tylko kreska na mapie... ale WIELE kilometrów, DWA pasma gór i JEDNA dolina rzeczna. Wniosek.. Te ryby nawet o sobie nie słyszały w legendach przodków. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 Rozumiem. Gorzej już być nie mogło. Czyli w polskich sklepach zoologicznych nie są dostępne żadne rybki z tego regionu? Naprawdę nie ma ryb stadnych z Meksyku? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Tych gabarytów? Raczej bym się nie spodziewał. Pielęgnice z resztą by się nimi na dziko zajęły. Ja bym Ci proponował zdecydować się na harem molek albo mieczyków i do tego pielęgnicę jakąś. Sajica, Eliotti albo Meeka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Jak chcesz grupkę większych ryb, to nadawałoby się stado zmienniaków. Kup 3+7/8, najlepiej by były podrośnięte, nie będzie wtedy problemu z przeżyciem wśród pielęgnic. No chyba że zdecydujesz się na agresywniejsze, np. zebry, to wtedy nie zmienniki. Pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Bobix, to jest 112 litrów, a są w nim już miecze i molki.. Jeszcze 12 platek chcesz tu wsadzać? To chyba solo do pielęgnicy jakiejś po oddaniu reszty żyworódek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Przepraszam, nie dopisałem. Oczywiście to propozycja za resztę żyworódek. Według mnie stado żółciutkich platek byłoby ładniejsze niż pomieszane mieczyki z czarnymi molkami. No ale to Twój wybór. Pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 Podane przez ciebie gatunki pielęgnic rosną bardzo duże. Nie znasz może jakiś mniejszych? Właśnie znalazłam takie gatunki: Pielęgnica Salvini Akara Błękitna Nadawałaby się parka do mojego akwarium? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Trochę ponad 10 cm, to nie jest dużo. Na takie akwarium akurat. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 I jeszcze jedna żyworódka - Ksenotoka albo Garbatka( jest stadna ) Posiada ktoś te rybki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Unpredictable. Some specimens prove good community tank inhabitants, while others may nip fins or simply attack and kill any other species present. It seems particularly adverse to catfish and has been known to strip the fins and eat the eyes of species such as Corydoras! Best kept in a species tank in our opinion Przetłumaczę na wszelki wypadek: Nieprzewidywalna. Niektóre osobniki okazują się być doskonałymi współlokatorami zbiorników towarzyskich, podczas gdy inne podgryzają płetwy, albo po prostu atakują i zabijają inne gatunki obecne w zbiorniku. Wydaje się mieć szczególną awersję do sumów i istnieją potwierdzone przypadki w których ogołaca inne ryby z płetw, lub wyjada oczy gatunkom takim jak kirysek! W naszej opinii powinna być chowana w zbiornikach jednogatunkowych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobix Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Jeśli już celujesz w pielęgnice, to może Herotilapia multispinosa ? Piękny gatunek. Para Meek, czy innych pielęgnic 10cm+ wydaje się dziwna dopóki samemu nie założy się baniaka dla tych właśnie ryb. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 Sverting - jakiej rybki dotyczy twoje tłumaczenie? Pielęgnice miodowe... ten pomysł mi się podoba. Spokojne i biotop odpowiada. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Ksenotok. Garbatki nie znalazłem, ale strzelam że to jedno i to samo, bo ksenotok jest garbaty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted September 30, 2012 Author Share Posted September 30, 2012 Może rzeczywiście te miodowe będą najlepszym rozwiązaniem. Ale na pewno tolerują miecze i molinezje? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Obawiam się, że będziesz się musiała zdecydować na jeden harem. Dlatego że większa ilość może odczuwać ciasnotę gdy pielęgnice będą się wycierać i zrobią się odrobinę napastliwe. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted October 1, 2012 Author Share Posted October 1, 2012 A jeśli będę mieć tylko mieczyki i molinezje to w jakiej ilości? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sverting Posted October 1, 2012 Share Posted October 1, 2012 Po haremie każdego. 1+2/3, raczej w stronę dolnej granicy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
abecajka Posted October 1, 2012 Author Share Posted October 1, 2012 Ok. Dziękuję bardzo. I na tym poprzestanę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts