Skocz do zawartości

ramirezy,pretniki,bojowniki co nie tak?


mitek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od samego początku załozenia akwarium borykam sie z duzym problemem. Akwarium 54L oswietlenie hagen glo 24w aquarelle, filtracja:minikani120, ciemne podłoze bazaltowe, średnio zarośnięte akwarium dolewam carbo i classic aqua art'u, podmiana wody co sobota minimum 15%. Przejdźmy do sedna, prawie wszystkie rybki mają się dobrze jak nie bardzo dobrze, otoski nawet się rozmnażają, kiryski pływaja szczesliwe, neony tak samo, krewetki red cherry bdb stan. Było kilka głupików na początku nic im nie było. Ale no właśnie ale, na pierwsze bardziej okazałe ryby wybrałem prętniki karłowate 1+2 i cóż samiczki padły pierwsze po około 2-3 tyg od wpuszczenia do akwarium a po tygodniu samiec, pielęgniczki schemat identyczny 3tyg ryby dobrze jadły i dobrze wygladały i nagle stały się osowiałe i tak samo najpierw samiczki potem samiec, postanowiłem zakupić chyba jedne z najwytrzymalszych rybek nadających się do mego litrarzu bojowniki, i jak zwykle wszystko tak samo.. 3tyg i nic nie przezyło, testów wody nie robiłem. Powiem jeszcze ze zawsze padają najpierw samiczki potem samce, ryby dobrze się czują jedzą i nagle stają się 2-3dni osowiałe i padają, nie znam sie na chorobach itp ale dodam ze zawsze mają nabrzmiałe "brzuchy". Nie podaje zywego pokarmu. Jakie mogą więc być przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn fotek nie mam, ani jednej nawet akwarium, hm nieudowodnie więc ci tego(jeśli Ci o to chodzi) zakupiłem na początku 3 sztuki otosa mam obecnie 5 oprócz tego pływały 2 bardzo młode ale po wpuszczeniu ramirezek dziwnym trafem znikły;]

 

Rozumiem twe "zdumienie" gdyż właśnie przeczytałem ze bardzo mało osób rozmnaża je tymbardziej w akwariach ogólnych,więc jeśli tylko jakimś cudem dorobie się kolejnych wkleje czym prędzej zdjęcia,rozumiem więc ze mi nie wierzysz i się nie dziwie;] Ja aby powiem że nie kłamie bo niemam wtym żadnego celu a pytam oto co sie moze dziać z mymi rybkami..

 

Mało tego dodam że głupiki sie nierozmnozyły mi ani razu.. Otosy rozmnozyły się wczesnym latem bodajze umnie w domu panuje wówczas wysoka temp (dach z szlaki+papa) i w akwarium tak średnio po schłodzeniu mam wówczas 27stopni. Tyle moge powiedzieć;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że gupiki się nie rozmnażają bo masz za "kwaśną" wodę (i twardości zerowe). Sprzyjać to mogło natomiast otoskom.

Ramirezki również mogły nei znieść zbyt kwaśnej wody (z KH=0) choć są to ryby właśnie wód o znikomych twardościach. W sklepach (i w hodowli) ryby te są już przyzwyczajone do wody twardszej (kran) i mogły nie dać rady...

Akwarium również nie powale wielkością i do tych ryb jest za małe (ramirez to może jakby tylko para była... ale z gurami i bojownikiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego up nie wiem czy dobrze zrozumiałeś czy ja nie zrozumiałem ale rybki te trzymałem w haremach 1+2 każde pokolei nie naraz ;] Czy testami paskowymi da rade sprawdzić zakwaszenie wody? To może uskrobie na takowy wydatek niedługo heh;]

 

Właśnie przypomniało się mi że żadne ślimaki ampularia nertina swiderki u mnie w akwa także nie przezyły dłużej niż tydzien, wiem że woda krystaliczna nie jest wyznacznikiem ale ehmm.. Czas na zakup testów niedługo chyba..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...