Skocz do zawartości

Akwarium zimnowodne z rodzimymi rybakami


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!!

Od jakiegoś czasu mam akwarium z polskimi rybkami.

Zbiornik ma 240l. do tego filtr zewnętrzny tetra tec 700

i jakiś wewnętrzny "junior" który ma dawać bąbelki i zwiększać ruch wody.

Grzałki oczywiście nie ma za to mam chłodziarkę aqua medic 500

żeby utrzymać niską temperaturę wody.

Z rybek mam słonecznice, cierniki, cierniczki, kiełbie

a niedawno złapałem malutkie okonie, takie po 1.5 cm. te po jakimś czasie będą

musiały wrócić do rzeki bo jak przerosną innych mieszkańców akwarium to będą dla nich niebezpieczne, ale na razie wyglądają fajnie.

Szukam ludzi którzy mają jakieś doświadczenia z hodowlą polskich rybek,

Czy na przykład komuś udało się w akwarium ogólnym zaobserwować jak cierniki budują gniazda?

Jakie jeszcze gatunki dobrze znoszą niewolę (nie muszą to być tylko rybki mam dwie małże które mam od kilku miesięcy, dokarmiam je co jakiś czas i wyglądają na zdrowe) i w ogóle interesuje mnie wszystko o hodowli stworzeń z polskich rzek stawów i jezior.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu tak Cię interesuje hodowla polskich ryb?

Nigdy nikogo tu na tym forum nie spotkałem kto by takie hodował więc nie wiem czy znajdziesz tu odpowiedź...

Propo filtra to taki o wydajności 700L/h jest trochę za słaby, przydałby się jakiś mocniejszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu tak Cię interesuje hodowla polskich ryb?

Nigdy nikogo tu na tym forum nie spotkałem kto by takie hodował więc nie wiem czy znajdziesz tu odpowiedź...

 

To, że akurat Ty nie spotkałeś świadczy jedynie o tym, że czytasz forum wybiórczo, bo temat gatunków krajowych pojawiał się niejednokrotnie. Żuku na początek powinno Cię zainteresować fakt, że Okoń ma u nas wymiar ochronny, więc najlepiej jeśli wypuścisz je tam gdzie zostały złapane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Akwarium zakładam na nowo po długiej przerwie (15 lat) ale wśród ryb krajowych wiele się nie zmieniło. Miałem okazję trzymać w akwarium prawie wszystko co pływa w naszych wodach i chociaż wiele eksperymentów było nieudanych to z polskich rybek można zestawić bardzo ładne akwarium. Nie wiem czy autor jeszcze tu zajrzy, ale na wszelki wypadek skrobnę kilka informacji, które go mogą być pomocne.

Żuk - obsada którą wymieniłeś powinna przeżyć, ale kilka rybek bym wypuścił, bądź wymienił.

- Na zdjęciu widzę trzy duże jasne ryby nie wymienione w pierwszym poście. Podejrzewam, że są to jazie orfy. Jeśli dobrze rozpoznałem, to daruj je sobie. Jaź jest rybą szybką, skaczącą i "nerwową". Żadne akwarium nie zapewni mu komfortu.

- Cierniki i cierniczki są bardzo fajne, ale dość agresywne. Dopóki walczą między sobą obywa się bez zgonów, bo mają solidny pancerz. Jeśli jednak stwierdzą, że nie podoba im się kiełbik, albo słonecznica oberwą jej ogon. Pozbył bym się ich albo przynajmniej ograniczył ich liczbę.

- Kolejną rybką którą chyba pominąłeś jest czebaczek. (Na zdjęciu nad jaziem zwróconym pyskiem do obiektywu). Bardzo fajna rybka do akwarium niestety występuje też poza nim. Jeśli masz możliwość zdobycia większej liczby to polecam. Będą pływać razem ze słonecznicami.

- Okoń na początku rośnie wolno. Dopiero kiedy do pyska zmieści mu się pierwsza słonecznica zacznie rosnąć dużo szybciej. Uważaj - potrafi łyknąć ofiarę niewiele mniejszą od siebie. Okonie nie czytają książek, według których ich ofiary mają 25% ich długości. Jeśli nie chcesz stracić ryb, zamień okonie na jazgarze. Co prawda jazgarz lepiej wygląda na ciemnym podłożu, ale i tak jest bardzo fajnym mieszkańcem dna.

 

Inne rybki, które fajnie prezentują się w akwarium "krajowym" to sumik karłowaty. Ma ogromny pysk, ale myśliwy z niego marny. Jeśłi nie będzie to okaz 15 cm to małe rybki są bezpieczne. Kolejny przywleczony chwast trawianka. Na koniec rybka całkowicie rodzima - różanka. Jest naprawdę piękna, zwłaszcza stare osobniki mają rewelacyjne kolory.

 

Odradzam szczupaki - potrafią rosnąć do 0,5 cm dziennie, poza tym skaczą. Równie szybko rośnie nasz rodzimy sum. Ryby rzeczne lubiące nurt - wspomniane jazie, klenie, bolenie oraz drobiazg lubiący bystrą wodę - głowacze, strzeble, kozy i ślizy. Będzie im brakowało tlenu, bo nurt wspomaga ich oddychanie.

 

Jeśli jeszcze będziesz miał pytania, to postaram się pomóc, w razie potrzeby mogę spróbować odświeżyć wiadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Rybki które pominąłem to różanka właśnie, których mam 5 i jeden śliz.

Nie chciałem wzniecać przewlekłej dyskusji o gatunkach chronionych.

Złapałem je w malutkiej rzeczułce za oczyszczalnią ścieków i jest ich tam

dziesiątki kilogramów, tak że nie sądzę że 5 sztuk wpłynie na tą populacje.

Cierniki i cierniczki mam od ponad roku, kilka z nich straciłem bo złapałem je

z jakąś chorobą i kilka mi padło zanim dobrałem lek w sklepie.

Może wodę mam dla nich za ciepłą (21-23 stopnie)

Teraz mam tylko 3 cierniki i parkę cierniczków. Samczyk cierniczek cały czas jest

czarny tak jak podczas tarła ale gniazda nie robi. Natomiast cierniki nie wykazują

ani agresji ani żadnych oznak tarła. Różanki i słonecznice chyba czują się dobrze

bo po aklimatyzacji nie padła ani jedna od ponad roku. Jedzą sporo (jak zresztą wszystkie

rybki) i dobrze rosną. Różankom wpuściłem małża (którego muszę dokarmiać bo mam dwa filtry)

ale nic się nie dzieje, może są za młode, jak je złowiłem rok temu były malutkie.

Na okonie będę uważał ale na razie są najmniejsze w akwarium więc są grzeczne.

W tym roku nie mam czasu poszukiwać innych gatunków niż te co już mama, a staram

się nie łowić ryb większych niż 5 cm i raczej gatunki które dorastają do 12-15 cm bo

na większe 240l. to chyba za mało. (wyjątek to okonie ale jak je złowiłem miały 1-1,5cm i mnie

skusiły, jak podrosną to wrócą do stawu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby takie jak różanka, strzebla, głowacz czy piskorz są pod ochroną, aby chronić ich siedziby, a nie gatunek. Samej różance nic nie zagraża, ale dzięki temu, że jest pod ochroną można łatwiej pilnować oczyszczalni, o której wspomniałeś.

 

Jeśli dobrze pamiętam, cierniczki są bardziej wrażliwe na temperaturę i natlenienie wody niż cierniki. 21-23 st to ich górna granica tolerancji. Być może przez to chorowały. Sam nie próbowałem ich rozmnażać, a wszystkie dostępne źródła twierdziły, że jest to trudne (w przeciwieństwie do ciernika). Cierniczek lubi słonawą wodę i trzeba było kombinować ze składem chemicznym, żeby wywołać tarło.

Jeśli Twoje okonie są tak małe, to będą mieszkać u Ciebie jeszcze długo. Praktycznie jedynym dostępnym pokarmem dla okonków tej wielkości jest ochotka i ewentualnie gupiki. Jeśli nie masz hodowli ryb żyworodnych, to na ochotkowej diecie okoń rośnie powoli. Dżdżownice można podawać od czasu do czasu, najlepiej jednak własnoręcznie wykopane, a nie czerwone robaki ze sklepu wędkarskiego.

Inna sprawa, że polowanie okoni w akwarium jest bardzo widowiskowe, bez względu na to, czy polują na ochotkę, czy na słonecznice.

Madk - 30cm okoń to okazała sztuka. Na wolności osiąga taki rozmiar po kilkunastu latach, w akwarium pewnie nigdy. Jednak nawet 10 cm okoń zacznie polować na słonecznice, a jak podrośnie to na różanki.

 

Wielkość akwarium powinna być dostosowana nie tylko do wielkości ryby. Niektóre ryby są spokojne i powolne. 240l to dużo wody dla 15 cm lina a mało dla jazia. Najdłużej żyjącą rybą w moim akwarium był sumik karłowaty. Kiedy go zdobyłem miał 5-7 cm. Kiedy jakieś 10 lat później zdechł (myślę że ze starości) miał 32,5 cm. Całe życie spędził w akwarium 80l, był to jednak zbiornik bardzo niski. Musiało być mu tam dobrze, skoro cały czas rósł.

 

Najlepszym miejscem do pozyskania ryb krajowych są stawy hodowlane. Zbliżają się jesienne odłowy. W osuszanym stawie można znaleźć dużo ciekawych stworzeń. Jeśli dowiesz się kiedy jest odłów to "za flaszkę" powinni Ci pozwolić postać przy płuczce w czasie spuszczania wody.

Tylko nie bierz karasi ani karpików - kopią i brudzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shuy12

Masz zdaję się rację, to co ja brałem za różanki to czebaczek,

a czy te jasne trzy to na pewno jazie orfy, złowiłem je razem z czebaczkiem

i słonecznicami w jednym stadzie pływały, ponad rok temu miały jakieś 2 cm

i sądziłem że to różanki ( a teraz mi wstyd;))

Co do temperatury to jaką mi radzisz ustawić? Upały się skończą to mogę podkręcić chłodziarkę.

Latem nie chciałem chłodzić za mocno, bo chłodziarka schładza wodę ale grzeje salon;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie nasze ryby nizinne dobrze się mają w okolicach 21st. Woda w rzece czy jeziorze w lecie nagrzewa się nawet do 25 st.

Sama temperatura jest mało szkodliwa, chociaż jak kiedyś pomyliłem grzałki i zrobiłem rybkom 28 st to cierniczki poległy (kiedyś wszystkie grzałki to były szklane próbówki z piaskiem). Ważniejsze jet to, że przy wysokiej temperaturze w wodzie jest mało tlenu. 25 st przez kilka dni nie zaszkodzi rybkom pod warunkiem, że jest to stan przejściowy.

Zdecydowanie lepiej temperatury znoszą ryby sprowadzone do naszych wód przez człowieka: czebaczek, trawianka, sumik karłowaty, sapa, sandacz, karp, amur, tołpyga. Do akwarium polecam tylko pierwsze 3.

 

Wg mnie wśród Twoich rybek najbardziej wrażliwy na temperaturę jest śliz. Radziłbym Ci pozbyć się go. Bardzo możliwe, że spędzi w Twoim akwarium długie lata, ale to nie jest dla niego zdrowe. Zwłaszcza, że pewnie pierwszy zachwyt minął. Kiedy go zobaczyłeś wydawał się fajny i oryginalny, ale w akwarium siedzi nieruchomo i tylko co jakiś czas łyka bańkę powietrza. Mam rację? Mam też złe doświadczenia z małżami, ale nie pamiętam co było nie tak, dlatego nie odradzam ani nie polecam. Chyba mogą przenosić jakieś choroby (?)

 

Co do pomyłek to nie masz się czym przejmować. Wielu ludzi nawet nie wie, co to jest czebaczek. W końcu jest w naszym kraju powszechny dopiero od 20 lat. Z opisu książkowego zapamiętuje się turkusowy pas wzdłuż linii bocznej, który maja obie ryby. Piękną różankę masz tutaj http://niemal.wordpress.com/2010/10/02/rozanka/rozanka/ Przypomina starą dużą płoć. Czebaczek przypomina dużego bolenia z małym pyskiem.

 

Co do jasnych ryb to nie wiem czy to są jazie. Zdjęcie jest mało wyraźne. Ryba z pokroju przypomina jazia, a wiem, że orfa jest często produkowana na stawach hodowlanych i sprzedawana razem z narybkiem jazia dzikiego. Jeśli jeszcze twierdzisz że w ciągu roku urosły ok 10 cm to tym bardziej wskazuje na jazia. Daj lepsze zdjęcie to potwierdzę.

Aha! Jazie mogą być drapieżne. Co prawda najchętniej polują na ryby wiosną i jesienią kiedy woda jest chłodna, ale jeśli Twoje jazie nie widza termometru mogą się pomylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fotka "jasnej rybki"

Co do zawortości tlenu w wodzie to powinno być ok. Mam filtr wewnętrzny junior który bąbelkuje dzień i noc i zewnętrzny z deszczownią,

dla rybek tropikalnych każdy z osobna powinien wystarczyć.

A mój śliz zachowuje się dokładnie odwrotnie (gdy go łowiłem spodziewałem się zachowania jak w Twoim opisie, widziałem jak te ryby ukrywają się pod kamieniami w rzece) cały czas pływa i to nie koniecznie po dnie, a często "jeździ" po szybach jak glonojad. Odpoczywa zaś przewieszony przez przyssawkę filtra jak ścierka na płocie;)) Taka duża aktywność jest normalna dla tej rybki?

post-14906-13685170893795_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fotka "jasnej rybki"

Co do zawortości tlenu w wodzie to powinno być ok. Mam filtr wewnętrzny junior który bąbelkuje dzień i noc i zewnętrzny z deszczownią,

dla rybek tropikalnych każdy z osobna powinien wystarczyć.

A mój śliz zachowuje się dokładnie odwrotnie (gdy go łowiłem spodziewałem się zachowania jak w Twoim opisie, widziałem jak te ryby ukrywają się pod kamieniami w rzece) cały czas pływa i to nie koniecznie po dnie, a często "jeździ" po szybach jak glonojad. Odpoczywa zaś przewieszony przez przyssawkę filtra jak ścierka na płocie;)) Taka duża aktywność jest normalna dla tej rybki?

Na zdjęciu jest jaź.

 

Przy wahaniach ciśnienia wszystkie piskorze głupieją. Jadą zygzakiem po ścianach akwarium od dna do powierzchni, jakby szukały drogi ucieczki. Kiedy pogoda jest stabilna to kładą się gdzieś jak zdechłe. Mój śliz wchodził za gąbkę filtra i wisiał pionowo przyciśnięty o ściany. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Moja ryba zdechła po 6 miesiącach. Obserwuj czy szybko oddycha. Jeśli porusza skrzelami miarowo to znaczy, że jest mu dobrze, a jeśli wachluje jak wariat to ma mało tlenu. Ślizy lubią prąd wody. To ułatwia im oddychanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliz, słonecznica, 2 cm okoń, 2 cm jaź są pod ochroną. Żuk pisał, że są to ryby z wód prywatnych. Nie mam podstaw, żeby to podważać

W moim przypadku wszystkie ryby pozyskane były ze stawów hodowlanych SGGW więc były to różne ciekawe gatunki, m.in narybek suma, certy, klenie, sandacze czy szczupak hodowany od ikry - to wszystko gatunki, które maja wymiary ochronne. Na stawach hodowlanych wiele zwierząt jest wyjętych spod ochrony dotyczy to nie tylko ryb np. można tam strzelać czaple. Rzadko się to robi, bo rybacy w większości przypadków lubią ptaki, ale z czapli otrzymuje się najlepsze urządzenia do mieszania ikry tzn lotki ze skrzydeł. Z reszty wychodzi garnek zupy rybnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z glonami nic naszego sobie nie poradzi. Jedyną roślinożerną ryba naszych wód jest krasnopióra, jednak jest to oportunistka i jada glony nitkowate tylko jak nic lepszego nie ma.

Jest jeszcze amur, ale do akwarium się nie nadaje (wyrośnie w ciągu kilku miesięcy, a nawet jak skarłowacieje to będzie miał 2 kg zamiast 20) poza tym amur żre najchętniej rośliny naczyniowe. Pozostaje skrobaczka i odsysacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostają odpowiednie warunki w akwarium.

Glony nie biorą się z braku ryb glonożernych.

To że w każdym baniaku musi być "glonojad" to mit starszy ode mnie.

Też prawda. Jednak nie podejmę się doradzać jak utrzymać parametry wody w takim zbiorniku. Jestem ichtiologiem z wykształcenia a akwarystą jedynie niedoświadczonym amatorem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...