Ryby, ale jakie?

[domini]

Jakie ryby proponujecie na początek [akwa 54 l]?

[Brain]

Do jakiego zbiornika ?

 

Myślę, że na początek to gupiki. Dość odporna rybka i mało problemowa. Chętnie się rozmnaża itd...

[kamilvdono]

Gupiki, bojowniki, jak większe akwa to może mieczyki i molinezje.

[grzegrzół]

Jakie większe?Jakie mniejsze?Litraż akwarium musisz podać bo

tak to nawet rekina można polecić.

[AsFeron]

Myślę, że na początku dobre będą rybki żyworodne.

Ale zależy jaki masz zbiornik.

[grzegrzół]

Napisałeś wreszcie litraż.Na początek poleciłbym Ci żałobnice,gupiki,

kardynałka chińskiego to dość odporne rybki sam je hodowałem kiedyś

i nie miałem z nimi żadnych problemów,tyle ode mnie a co reszta poleci?

[AsFeron]

Zacznijmy od tego, że zły dział...

Co do kolegi powyżej to nie polecałbym żałobniczki, bo może jest ona za duża jak na to akwarium.

Na dno poleciłbym Kiryski Pigmeje lub Pandy sztuk 6.

Harem gupików 1+2/3

Może platka 1+2?

To tak na początek ode mnie.

[Atreyu]

Na początek? Na początek polecam to:

viewtopic.php?f=43&t=6354

Gdy już to będziesz znać na pamięć, można pomyśleć o rybach.

 

Dobre na początek i wytrzymałe na błędy?

"Żyworódki" tak jak pisali koledzy wcześniej. Tylko zamiast haremów, polecam same samce/samiczki. Pierwszy poród żyworódki to jedno z większych przeżyć dla początkującego akwarysty, ale duża ilość narybku tak szybko jak radością i niespodzianką, może stać się problemem.

 

Można pomyśleć o bojowniku, ale nie w opcji z gupikami. Dodatkowo sam samiec, bez samic. Rybka bardzo ładna i wytrzymała na błędy początkujących.

 

Dobre byłyby też neony Innesa. Też stosunkowo "twarde" rybki, szczególnie w porównaniu do innych małych stadnych gatunków.

 

Napisze tu też drugą ważną kwestie, czyli to czego nie powinieneś kupować.

Odpuść sobie złote rybki/welony, są zimnolubne, nie można ich hodować z większością rybek pochodzących ze strefy tropikalnej. Dodatkowo rosną gigantyczne.

Pangi, czyli "sumy rekinie" i inne gatunki sumów i sumików też nie powinny zagościć w Twoim akwarium ze względu na rozmiary jakie osiągają. Panga dla przykładu w naturze dorasta do... metra.

Wbrew wielu potocznym mitom akwarystycznym nie potrzebujesz "glonojada", w domyśle zbrojnika niebieskiego. Rybki rosną duże i w tym litrażu skarłowacieją. Dodatkowo w sklepach pod tą nazwą często sprzedawane są inne gatunki, które rosną jeszcze większe np.do 40cm. Nie ma co sobie robić problemów.

Alternatywą dla średnio radzących sobie z glonami zbrojników są otoski, ale one nie nadają się dla początkujących. Nie są odporne na złe parametry wody i błędy początkujących. Z czasem, jak nabierzesz troszkę doświadczenia w opiece nad akwarium to możesz je bez problemu kupić, ale teraz je sobie odpuść.

Pod żadnym pozorem nie idź też za radami sprzedawców w sklepach.

W 99% przypadków doradzają rybki które się nie nadają, a później umierają. Początkujący akwarysta wraca wtedy po nowe i interes się kręci.

Zresztą sam możesz spytać o ryby które wymieniłem powyżej, które nigdy w tym litrażu znaleźć się nie powinny. Sprzedawca pewnie od razu Ci powie że się nadają i będzie chciał wcisnąć kilka sztuk...

 

Zacznijmy od tego, że zły dział...

 

Przypominam o magicznej opcji "raportuj post". To szybsze, wygodniejsze i zieloni szybciej zauważają że coś jest inie tak w danym temacie.

Przenoszę.