Brzanki sumatrzanskie vs Skalary

[misiek60634]

Czy Brzanki sumatrzanske stanowia duze zagrozenie dla skalarow? Glownie chodzi mi o podgryzanie pletw. Powiedzmy stadko 25 brzanek Vs 6 skalarow.

[bartekb]

Jeśli chodzi ci o twoje 200l to nie radziłbym, chociaż możesz spróbować. Tylko daj 2+2 skalar i 20 brzanek.

[misiek60634]

Jeśli chodzi ci o twoje 200l to nie radziłbym, chociaż możesz spróbować. Tylko daj 2+2 skalar i 20 brzanek.

W sumie to mysle o przediadce na 475L i nie mam co z brzankami zrobic wiec mysle je zatrzymac i dokupic jeszcze kilka.

[bartekb]

Do 475l to możesz dawać.

[Pappa2]

Według mnie skalary wcześniej czy później wejdą w spór z brzankami. Chociażby podczas swojego tarła. Jak wiadomo skalary są za wolne żeby odeprzeć atak brzanek. No i jak taka jedna brzanka się porządnie uprze to zrobi ci z skalara kadłubka.

Jeżeli chcesz ryzykować to proponowałbym wpuścić duże skalary, żeby brzanki bały się ich wielkości. Ale i tak według mnie płetwy przede wszystkim brzuszne będą obgryzane.

Ale to tylko moje zdanie...

[AsFeron]

i 20 brzanek.

20 brzanek? Jeszcze jak są to wymiary standardowe 100x40x50 to miałby wojnę na każdym kroku.

Poleciłbym do skalarów neonki, hokejówki czy razbory.

[PŁASZCZKA]

Neonki też potrafią gryść i to mocno szczególnie wie o tym mój bojownik

Atreyu: Ostrzeżenie za:

g) tzw. Spam czyli:

- pisane tylko po to by nabić sobie licznik.

- pisane bez większego sensu.

- nie wnoszące niczego do omawianego tematu.

[Pappa2]

Neonki też potrafią gryść i to mocno szczególnie wie o tym mój bojownik

Widocznie z Twojego bojownika taka pi**a jest - przepraszam ze komentarz ale nie mogłem się powstrzymać

 

Atreyu: Jw.

[misiek60634]

i 20 brzanek.

20 brzanek? Jeszcze jak są to wymiary standardowe 100x40x50 to miałby wojnę na każdym kroku.

Poleciłbym do skalarów neonki, hokejówki czy razbory.

Kolega chyba nie doczytal do konca. Mowa o moim przyszlym zbiorniku 475L a nie o standardowym 200.

[AsFeron]

Co do przyszłych zbiorników około 500 litrowych to najpierw proponuje je założyć później myśleć o rybach, bo jest to dość duży zbiornik i często różnie to z nim wychodzi

 

No ale jeśli uda Ci się go postawić to myślę, że Skalary i brzanki nie powinny być problemem.

2+2 skalary i 20 brzanek powinny być ok.

No i oczywiście można co nie co dołożyć innych gatunków

[Pappa2]

No ale jeśli uda Ci się go postawić to myślę, że Skalary i brzanki nie powinny być problemem.

2+2 skalary i 20 brzanek powinny być ok.

Idąc tym tropem - zbiornik będzie duży i że te ryby nie będą wchodzić sobie w drogę uważam to za bzdury.

 

To tak jak by napisać że np. neonki można trzymać z np akarą pomarańczowopłetwą, lub inna większą pielęgnicą przy założeniu że mamy akwarium ok 1500l. Ryby same wybierają gdzie chcą pływać. I jak będą chciały to się i tak spotkają a wtedy różnie to może być.

 

Od bardzo dawna są klepane pewne schematy w łączeniu ryb. I z tego co pamiętam ktoś kiedyś napisał skalarom i brzanką w jednym akwarium mówię stanowcze nie I taka opinie znajdziesz na wszystkich stronach z opisem żaglowców.

[Kacperek]

większość kąsaczowatych gryzie płetwy rybą o weloniastych płetwach a brzanki są bardzo ruchliwe i wojownicze . nie radze

[Pemson3]

Zacznijmy od tego, że skalary są rybami majestatycznymi, z długimi płetwami.

Brzanką są dynamiczne i ruchliwe.

Wydaje się, że to złe połączenie, ale pamiętajmy, że te brzanki w większej grupie bardziej zajmują się sobą i w pewnym stopniu zaprzestają obgryzania płetw innym rybom.

Jestem w kropce

Jeśli się już zdecydujesz, sprawdź zachowanie brzanek w stosunku do większych przyjaciół.

Może brzanki zajmą się jednak sobą i będzie dochodzić jedynie do niewielkich zaczepek.

Wszystko możliwe

[AsFeron]

Nie dajmy się zwariować to ma być 475l...

Brzanki zajmą się sobą w większej grupie i ze skalarami nie będą walczyć według mnie.

[Atreyu]

Połączenie takie co prawda jest możliwe, ale jest też ryzykowne.

Zależność podobna jak przy bojkach i pawich oczkach, tylko w drugą stronę. Większa szansa na problemy.

 

To prawda że w dużej grupie brzanki będą zajmować się raczej sobą, ale nigdy nie wiadomo co im odbije.

Może zamiast sumatr pięciopręgie? Dużo bezpieczniejsza opcja.

[misiek60634]

No to chlopaki ladnie mi w glowie pokreciliscie.

[AsFeron]

No to jest właśnie ryzyko, z którym trzeba się zmierzyć lub nie.

Ja np. mam Bojownika z krewetkami i na początku je gonił, ale się uspokoił i nie zwraca na nie uwagi.