Skocz do zawartości

bojownik syjamski


Guma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zastanawiam się nad hodowlą bojowników. Mam do dyspozycji 63l akwa (60x35x30)

oraz małe, niewymiarowe (39x24x24).

Planuję aby w tym większym były z 3-5 samice a w tym mniejszym samiec.Mały zbiornik mógłby służyć jako kotnik oczywiście po wyciągnięciu samca.

Albo cały harem 1+4 w 63l akwa - które rozwiązanie lepsze?

 

a teraz druga część:

trudność rozmnażania bojowników od 1 do 10 jak byście określili

oraz wychowanie narybku do formy dojrzałej od 1 do 10.(10najtrudniejsze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnie. Ja widuje 4-8zł. Przy czym zwykle są to ryby dość nieciekawe kolorystycznie. Trudno trafić nietypową samiczkę, ale jak myślisz o rozmnażaniu tych ryb to szukaj właśnie takich.

 

Poza tym, teraz, zanim zaczniesz bawić się w ich rozmnażanie poszukaj sklepu który przyjmie lub odkupi [optymistyczna wersja, bo z hurtowni mają za grosze ryby po kwarantannie] bojki i nie sprzedaje ich w kubkach. To bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny są różne..

W zoologach, do których chodzę to można kupić za 8 zł,a samczyk za 10 zł.

 

Guma jeśli nie będziesz miał co zrobić z bojownikami możesz podechać do mnie lub dać mi namiar na siebie bo widze że w Rybniku mieszkasz i ja z chęcią wezmę każdą ilość rybek :D bo mam żółwia i czymś go trzeba karmić :twisted:

Bój się Boga człowieku i zastanów się co piszesz.

Zastanów się co byś ty powiedział jakby Ciebie wrzucili jako pokarm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guma jeśli nie będziesz miał co zrobić z bojownikami możesz podechać do mnie lub dać mi namiar na siebie bo widze że w Rybniku mieszkasz i ja z chęcią wezmę każdą ilość rybek :D bo mam żółwia i czymś go trzeba karmić :twisted:

Bój się Boga człowieku i zastanów się co piszesz.

Zastanów się co byś ty powiedział jakby Ciebie wrzucili jako pokarm.

A ja sądzę że nie ma w tym nic złego. Wiesz ile żyworódek tak kończy?

Coś trzeba robić z nadmiarem narybku, ale chyba nikt nie rozmnaża ryb specjalnie po to by je później zabić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny są różne..

W zoologach, do których chodzę to można kupić za 8 zł,a samczyk za 10 zł.

 

Guma jeśli nie będziesz miał co zrobić z bojownikami możesz podechać do mnie lub dać mi namiar na siebie bo widze że w Rybniku mieszkasz i ja z chęcią wezmę każdą ilość rybek :D bo mam żółwia i czymś go trzeba karmić :twisted:

Bój się Boga człowieku i zastanów się co piszesz.

Zastanów się co byś ty powiedział jakby Ciebie wrzucili jako pokarm.

:shock: :zamieszany: :o

To normalny łańcuch pokarmowy, ryby są mniejsze i są zjadane przez większych. Nie widze w tym nic złego. Jeśli ktoś ma wyrzucić rybki to lepiej niech będzie pożytek z tych rybek.

Zastanów się co byś ty powiedział jakby Ciebie wrzucili jako pokarm.

Tak się składa że człowiek jest na końcu łańcucha pokarmowego :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sądzę że nie ma w tym nic złego. Wiesz ile żyworódek tak kończy?

Coś trzeba robić z nadmiarem narybku, ale chyba nikt nie rozmnaża ryb specjalnie po to by je później zabić.

To trzeba myśleć wcześniej, po co to rozmnażać jeśli ma iść jako jedzenie, to trochę dla mnie nie normalne.

 

 

To normalny łańcuch pokarmowy, ryby są mniejsze i są zjadane przez większych.

W naturze a nie specjanie zabijane, bo żółw nie ma co jeść. Jeśli nie musisz to po co zabijasz.

 

Nie widze w tym nic złego. Jeśli ktoś ma wyrzucić rybki to lepiej niech będzie pożytek z tych rybek.

Pożytek to by był jakbyś kupił mu coś innego do jedzenia. Nie masz co zrobić z rybami to ich nie rozmnażaj].

 

Tak się składa że człowiek jest na końcu łańcucha pokarmowego :roll:

To proszę bardzo możesz jeść bojowniki jeśli Ci pasują.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilvdono - myślę że autor tematu nie rozmnaża ryb po to by je zabijać lub wyrzucać, więc pewnie nie skorzysta z tej okazji.

 

Żebyśmy się zrozumieli, temat jest o bojownikach syjamskich, a nie humanitarnym zabijaniu, czy łańcuchu pokarmowym. Kolejne posty nie na temat, szczególnie w tym tonie będą nagradzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naturze a nie specjanie zabijane, bo żółw nie ma co jeść. Jeśli nie musisz to po co zabijasz.

A gdzie ja napisałem że ja zabijam :shock: jak żółw zgłodnieje to upoluje sobie.

Pożytek to by był jakbyś kupił mu coś innego do jedzenia. Nie masz co zrobić z rybami to ich nie rozmnażaj].

Gupiki same mi się rozmnażają. Karmię też krewetkami i suszkami ale ryby najzdrowsze.

To proszę bardzo możesz jeść bojowniki jeśli Ci pasują.

Albo nie wiesz jak funkcjonuje łańcuch pokarmowy albo chcesz być śmieszny ale ci nie wyszło.

kamilvdono napisał(a):Tak się składa że człowiek jest na końcu łańcucha pokarmowego

Tym chciałem ci w skrucie napisać że słonie nie kupują sobie ludzi,nie hodują ich i na koniec nie karmią nim lwów albo innych zwierząt ale chyba napisałem niezabardzo jasno dla ciebie.

P.S. Dobra koniec offtopu

 

Atreyu: Koniec był post wyżej. Mam czyste sumienie bo ostrzegałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...