Skalary - moja historia rozmnażania

[wojtasek4321]

Jeżeli pływały one w parze to możliwe, że odganiały inne ryby od swojego wybranego terytorium.

[GALAKTYKA]

Witam ponownie, tym razem nie w celu podziwiania lecz... .

Wczoraj byłam świadkiem jak moja (jak się okazało) samica skalara złożyła ikrę po boku filtra, było ich całkiem sporo. Ikrę przetrzymała prawie 2 doby (przeczytałam, że w dobrych warunkach zjada ikrę w okresie 2-3 doby). Ikry nie usuwałam ponieważ super było obserwować jak jej pilnuje dodam, że nie ma ona partnera od roku. I teraz pytanie czy po złożeniu ikry może być jakby rurka?? Czy może ona nie da rady się załatwić??

[Sławek121]

Witam ponownie, tym razem nie w celu podziwiania lecz... .

Wczoraj byłam świadkiem jak moja (jak się okazało) samica skalara złożyła ikrę po boku filtra, było ich całkiem sporo. Ikrę przetrzymała prawie 2 doby (przeczytałam, że w dobrych warunkach zjada ikrę w okresie 2-3 doby). Ikry nie usuwałam ponieważ super było obserwować jak jej pilnuje dodam, że nie ma ona partnera od roku. I teraz pytanie czy po złożeniu ikry może być jakby rurka?? Czy może ona nie da rady się załatwić??

Rozumiem,że nie było to tarło,tylko samica sama złożyła ikrę ?

A co do tej "rurki", jeśli masz na myśli pokładełko,to przed i jakiś czas po złożeniu ikry jest ono wysunięte,no problem.Samica ma w kształcie "rurki",a samiec coś w rodzaju "trójkąta".

[GALAKTYKA]

Ok dzięki jeszcze si8ę ie schowało . Poczytam coś jeszcze .

[GALAKTYKA]

Witam ponownie )

Przedwczoraj myślałam, że przekarmiłam skalara (strasznie gruba była) więc zrobiłam 1 dzień głodówki. I kiedy stwierdziłam, że to nie pomaga strasznie się zmartwiłam i wpadłam w panikę tj. mimo, że widziałam już tą "rurkę" kiedy złożyła 1 raz ikrę spanikowałam i myślałam, że na pewno nie złoży ikry tylko, że się nie da rady załatwić. Dzisiaj przyjeżdżam z ... i ... .

 

Jak znajdę foto 1 to edytuję i wstawię .

Dodam iż samca nie mam 1 jajeczka były w aqua 2,5 doby . Bardzo ciekawie jest oglądać jak ona się nimi opiekuje .

[kar_km]

Witam. Ja mam inny problem. Moje skalary złozyły już kilka razy ikrę. Niestety wyglądało to tak że: 1. składały ją na rurce od filtra (filtr kaskadowy),

2. samiec zjadał ikrę od razu jak samica ją zlożyła,

Czy one wyczuwają jakieś niebezpieczeństwo? Bo miałem jeszcze jednego samca tylko ta para strasznie go "tłukła" i go wydałem. Czy teraz może dojść do tarła bo słyszałem opinię w sklepie że, skalary składają ikrę 3 razy do roku??

 

Akwa 112L

danio, molinezje, zbrojniki z młodymi (zajmują kokos), platki.

[123Patryk]

Ciekawe gdzie to wyczytałeś . Skalary mogą składać ikę co 1 tyg.

[kar_km]

Słyszałem a nie czytałem.

[damiangolota]

Witam serdecznie.Czy komus udalo sie odchowac potomstwo skalara bo mam z tym wielki problem.Mam akwarium 420l i moje skalary skladaja ikre co 10-15 dni.Zaraz przenosze ja do osobnego zbiornika i dodaje akryflawine aby nieplesniala.Woda jest napowietrzana i filtrowana oraz ma ta sama temp.Po kilku dniach rybki samodzielnie plywaja i zjadaja pokarm(pokarm w plynie).Kiedy zaczynam juz karmic podmieniam tez wode z glownego zbiornika oczywiscie aby usunac resztke nie zjedzonego pokarmu, i nie daje juz akryflawiny.Rybki czuja sie swietnie lecz po 4-6 dniach zdychaja.Prosze o pomoc co robie nie tak?Gdzie jest problem?

[sakis]

myślę że sam płyn już nie wystarczy powinieneś karmić solowcem...

[damiangolota]

Ten pokarm w plynie podaje sie przez kilka dni tak pisza, a 4 dni to sie jeszcze lapie w tych kilku.Mieszkanm w Anglii i oni czegos takiego tu nie znaja.A ja sobie nie radze z ich np, lekami.Wszystkie leki mama kupuje mi w Polsce i wysyla,lecz jajeczek artemi nie moze dostac w moim miescie.Poza tym mie mam pewnosci czy moj problem tkwi w pokarmie. Bo jezeli tak to przeciez tez sa inne pokarmy np.suchy(zmielony w pylek).

[GALAKTYKA]

Ostatnio (chyba z 1,5 tg. temu) wzięłam do domu skalara koleżanki. Ryby się dogadywały pływały razem w te same miejsca, itp. Po kilku dniach samica złożyła ikrę i dopuściła samca, ale on niestety niby..., zjadał górne jajeczka po kolei więc samica go przegoniła od tamtego czasu się biją chyba go dzisiaj oddam; nie oczekiwałam, że za 1 czy 5 razem przystąpią do tarła, ale liczyłam na to, że jak ze sobą pobędą to się zakumulują i może po kilku miesiącach się uda (chodzi mi głównie o tarło,a co do rozmnożenia to spokojnie dałabym z rok ). Chyba dzisiaj go oddam, żeby się nie ... a szkoda bo na początku było cud miód, którego się nie spodziewałam.