Wegorz

[DaNcZeSs]

Od 4 dni mam wegorza. Niestety w sklepie nie powiedzili mi ze karmi sie go pokarmem zywym. Do tej pory wyjadal cos z dna. Dzis zakopal sie pod kamieniami tylko troche ryja i ogona mu wystawalo i jest malo ruchliwy. Do Zoologicznego nie mam mozliwosci jechac bo jest daleko wiec jakbym mu wrzucil ochotki takiej co sie zaklada na hakycz jak sie lowi ryby to czyby mu ona nie zaszkodzila??

[Shem]

Szkoda że nie poczytałeś wcześniej o tej rybie bo z tego co ja widzę to dorasta do 40cm więć przekroczy wielkośc twojego akwarium...

http://www.superakwarium.pl/wegorek-ognisty-id568.html

 

już nie mówie o tej pozostałej obsadzie akwa... aż nie wiem od czego zacząć, zresztą nie mam teraz czasu na wypisywanie co należałoby oddać ale napewno zrobią to pozostali użytkownicy

 

pozdrawiam...

[DaNcZeSs]

Jak podrosnie to go oddam... Ale ciekawe czy wogule przezyje teraz... Moj tata wrzucil mu kawalek chudego miesa od kurczaka... mowil ze wegorze na ta biora i lubia to jesc ... no i zjadl troche ale ciekawe co z nim bedzie

[hannnaz512]

podawaj mu poszatkowane lub starte serce wołowe, wątrobę wołową lub wołowinę, tudzież cieniutkie płatki surowej ryby. A on ci wcale nie podrośnie, tylko skarłowacieje, rośnie taki duży tylko w odpowiednich warunkach, oddaj do tego sklepu, gdzie KOLEJNI sprzedawcy wykazali się niekompetencją (wciąż ubolewam) lub oddaj komuś, kto ma akwarium min. 150-200l.

I ZAWSZE WCZEŚNIEJ CZYTAJ O RYBIE, KTÓRĄ CHCESZ KUPIĆ!!!

 

P.S. Włóż węgorza do dużego, przezroczystego pudełka lub słoja, włóż pod kurtkę, albo owiń ręcznikiem i do reklamówki, jedź z nim do tego zoologicznego, który ci go sprzedał, NIE PYTAJĄC SIĘ WCZEŚNIEJ, bo się nie zgodzą, tylko postaw ich przed faktem dokonanym, przyniosłeś rybę, mają ci zwrócić pieniądze i przyjąć ją spowrotem. Nie bądź spokojny, tylko się nastrosz i ich ochrzań, masz do tego najwyższe prawo!

[jano]

podawaj mu poszatkowane lub starte serce wołowe, wątrobę wołową lub wołowinę, tudzież cieniutkie płatki surowej ryby. A on ci wcale nie podrośnie, tylko skarłowacieje, rośnie taki duży tylko w odpowiednich warunkach, oddaj do tego sklepu, gdzie KOLEJNI sprzedawcy wykazali się niekompetencją (wciąż ubolewam) lub oddaj komuś, kto ma akwarium min. 150-200l.

I ZAWSZE WCZEŚNIEJ CZYTAJ O RYBIE, KTÓRĄ CHCESZ KUPIĆ!!!

 

P.S. Włóż węgorza do dużego, przezroczystego pudełka lub słoja, włóż pod kurtkę, albo owiń ręcznikiem i do reklamówki, jedź z nim do tego zoologicznego, który ci go sprzedał, NIE PYTAJĄC SIĘ WCZEŚNIEJ, bo się nie zgodzą, tylko postaw ich przed faktem dokonanym, przyniosłeś rybę, mają ci zwrócić pieniądze i przyjąć ją spowrotem. Nie bądź spokojny, tylko się nastrosz i ich ochrzań, masz do tego najwyższe prawo!

i tu niestety nie masz racji, to że sprzedawcy robią to co robią to inna sprawa, godna potępienia ale zakupiony towar zwłaszcza żywy niestety nie podlega zwrotowi, chyba, że wcześniej było to wyraźnie powiedziane/umówione

[hannnaz512]

W takim razie poproś, żeby ją przyjeli spowrotem, bo masz za małe akwarium. Zdenerwowałam się, bo ostatnio sprzedano mojej koleżance 2 bocje wspaniałe (sama też nie przeczytała o tych rybach) do akwarium 53 litrowego, do tego ono jest wyższe niż szersze i jej ryby skarłowaciały. Chodziło mi o to, że ma prawo ich ochrzanić, ale masz rację, że nie polega żywy towar zwrotowi, wiem o tym, ale mimo wszystko powinno się z taką rybą pójść do zoologicznego i postarać się coś z tym zrobić - lepiej spróbować naruszyć jakiś tam przepis, czy pozwolić męczyć się rybie?

[jano]

Zdecydowanie trzeba spróbować, ale i tak reszta zależy od dobrej woli sprzedawcy a z tym... hmmm... różnie bywa